reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

refluks żołądkowo-przełykowy

Mamusie mam problem ,moja córeczka jak miała dwa miesiące złapała bezdech i wówczas w podczas pobytu w szpitalu miała robioną ph metrie celem wykluczenia refluksu .Badanie stwierdziło ze dziecko nie ma choroby refluksowej a to jej obfite ulewanie to refluks fizjologiczny .
I tak sie zastanawiam czy to badanie może kłamać.Moje dziecko skończy niebawem 4miesiące i nagle zaczeła mi się pręzyć przy jedzeniu ,napinać ,robić się czerwona i płakać .Podobnie się zachowuje jak biorę ją do obicia ,widać że męczy ją to odbijanie .
Moze po prostu łyka powietrze i dlatego ma takie kolki podczas jedzenia ,ale już sama nie wiem .Z bużki ma taki kwaśny zapach .
 
reklama
Witam, walczymy z moim synkiem i jego refluksem, ktory meczy go od kiedy pamietam a ma zaledwie 5 tygodni... No wiec tak: Gaviscon Infant powodowal ze niby mniej ulewal wymiotowal itd. ale powodowal zatwardzenia i zaparacia straszliwe. a naprawde niewiele pomagal. My radzimy sobie tak: dajac butelke malemu trzymamy go w pozycji polsiedzacej ,tak by nie mial zgietego brzuszka. odbijamy po kazdych 20 ml mleka, wiec 2 razy w ciagu karmienia bo zjada 50-60ml i raz na koniec.ZAWSZE CZEKAMY DO ODBICIA jak nie dziala pocierani klepanie chodzenie to klade dziecko na minutke na plasko i podnosze i zazwyczaj sie odbija od razu. ubieramy w ciuszki typu body, typu ogrodniczki, nic co by sciskalo mu brzuszek. pieluszki tez mocno nie zapinamy, trzeba wyczuc jak by bylo luzno a by sie nie osiusiwal. no i przede wszystkim zakupilismy specjalne poduszki sciete pod katem 30 stopni REWELACJA! jedna mam do koszyczka ktorej uzywam tez do gondoli na spacer a jedna do lozeczka. dziecko ALBO JEST U NAS NA RACZKACH W POZYCJI PINIOWEJ ALBO LEZY NA PODUSZECZCE. spal od wczoraj peirwszy raz na nich,caluska noc,bez placzu,bez bolu (plakal po kazdym ulaniu bo go pieklo, nie raz nawet noskiem ulewal bidulek, zgada itd.).NAPRAWDE POLECAM DZIEWCZYNY! ZDZIALALO CUDA. teraz tylko czekac az mu dojrzeje wszystko i nie bedzie juz taki wrazliwy ten jego biedny przelyk. ps. kupilam butelki anytkolkowe zeby jak najmniej powietrza lykal, bo nie odbity dobrze banki powietrza "wyrzucaly" takze mleko itd. i to pogarszalo sprawe.
dostalismy w ten piatek zageszczone mleko z apteki SMA stay down... ktore zageszcza sie jeszcze w brzuszku... odstawilam gaviscon bo nie mogl sie wyproznic po tym i po mleczku tez jest lekki problem ale w temacie "kupka ..." tu na forum opisalam jak sobie z tym problemem kupki poradzilam. dziecko pije tylko to mleko teraz,niewiele ulewa,tak standardowo jak kazde, no i godzine po karmieniu siedzi w bujaczku pod katem 35 stopni.
 
Ostatnia edycja:
Moja corka ma refluks od pierwszych dni zycia do teraz, jeszcze jej nie przeszlo do konca. niestety ma skaze bialkowa i je aptamil pepti zageszczany gaviskonem infant. u nas nie powoduje on zatwardzen. Ja mam pytanie jak radzicie sobie z buzia niemowlaka? od jakiegos czasu Maja ma ciagle wysypane policzki,brode,pod nosem. myjemy jej buzke , smarujemy kremem,ale malo to pomaga. niedawno przeszlismy na aptamil 2. niestety Maja tez ma alergie na inne jedzenie, m.in warzywa, narazie pije samo mleko i wode w miedzy czasie.czekamy teraz az jej zejdzie alergia z nogi i raczki. czesto tez ma wysypke na czole i nosie ktora pojawia sie i znika...juz nie mam pojecia od czego to moze byc. prosze o jakas rade. mam nadzieje ze juz niedlugo jej to przejdzie.
 
Witaj Basia_one . Moja mała ma ponad 2 lata wciaż u niej refluks trwa, a wysypke ma od 7 lub 9 miesiaca na policzkach, lydkach i rękach.Lekarka twierdzi ze objawy refluksu nasilać się mogą przy alergiach.My smarowałyśmy czym się da i już dałam sobie z tym spokój.
Twoja córka jest jeszcze mała więc duże prawdopodobieństwo że jej refluks minie.Pozdrawiamy
 
Wspolczuje Ci i twojej corci. zauwazylam ze faktycznie reflks nasila sie przy reakcji z jedzeniem. narazie je juz 2 tyg. samo mleko a od poniedzialku sprobuje od nowa z wprowadzaniem jedzenia stalego. buzie jej myjemy dosc czesto i juz czerwone krostki schodza.
 
Okazalo sie ze ma alergie na jablko. Co do refluksu narazie nie chce przejsc, podajemy juz od tygodnia gastrotuss baby i tez nie pomaga. Co mnie dziwi ze gdy np zje, potem po jakims czasie idzie spac, budzi sie sama w lozeczku, gada, kreci, przewraca na brzuch to nie ulewa, bo sprawdAm wszystko, poduszke itd, jest suche a gdy tylko biore ja z lozeczka lub gdy bawi sie na macie w pokoju to ulewa co chwile. Rano gdy budzi sie a my jeszcze spimy potrafi godzine sie bawic i nic nie uleje, a w ciagu dnia jest po prostu masakra.
 
Dziewczyny potrzebuje Waszej rady,opini.
Chodzi o moją córeczke,obecne ma skonczone 10 mc,podejrzewam u niej refluks,jednak nie taki typowy tzn. z typowymi obajwami jak ulewanie.Lenka nie ulewała duzo,normalnie jak to sie zdarza niemowlakom.Jendak zaczełam myslec o refluksie bo ma inne dosc objawy.W kwietniu (miała 6mc) zaczeła dziwnie sie zachowywac tzn, głowka dziwnie kiwała na dól,prezyła sie przy piersi,wyginała do tyłu,zaczeła poruszac dziwnie klatka piersiowa do góry i na dól.Nagralismy to na kamere i pokazalismy lekarzowi(neurologowi) po tych jej ruchach podejzrewałam padaczke,ale na szczescie po badaniu EEG wyszło ze jest ok.Lekarz sugerował nam ze takie zachowanie dziecka czasami spowodowane jest refluksem.Zaczełam sie ad tym bardziej zastanawiac.Wydaje mi sie ze to jak sie zachowywała to były objawy refluksu z zespołem sandifera.Co jeszcze zaobserwowałam: kiepsko spi w dzien jak i w nocy,wybudza sie czesto po 30-40 min.czasami zdarzyło sie ze sie wybudziła bo jakby jej sie cos odbił i sie zakrztusiła tym.Czesto ma czkawki,tak wtedy głosno słychac takie echo.Niechec do jedzenia (karmie ja cały czas piersia) a jak juz zje to małe ilosci.Tak jak wspominałam ta głowke na dół bierze i jakby kiwa,albo jak raczkuje to zatrzymuje sie na chwile i tez jakby kiwała.Czasami nagle jej sie odbije tak ze az musi to przełknac i to sie zdarza nie zaraz po jedzeniu tylko troche upłynie czasu i wtedy.Czesto trze osek jakby ją swedział.Po gardle tez czasami sie raczka drapie.
Jak myślicie czy to jest refluks? czy to jej przejdzie czy trzeba leczyc? boje sie tych badan jak np.phmetrii :( Co WY o tym myslicie i co mi radzicie? wiem ze musimy umówic sie do gastrologa
Z góry dziekuje za odp.
 
Nasza mala wyginala glowe do tylu i na bok, pediatra podejrzewal zespol sandifera i brala polprazol w granulkach przez miesiac. Przeszlo jej. Nasza ma juz 9,5 miesiaca a ja jeszcze nie bylam z nia u gastrologa, moze uda mi sie pojsc gdy bede w Polsce. Zaczela wreszcie siedziec i czesciej jej sie odbija, czasem z jedzeniem czasem samo powietrze, powiadaja ze powinno przejsc gdy dziecko sie wypionizuje czyli zacznie siedziec i chodzic no i gdy bedzie jadlo posilki stale. Nasza tez ma czkawki, zwlaszcza gdy sie dlugo smieje, zapowietrza sie i az cala chodzi jak jej sie czka :-( Na szczescie nigdy nie miala zadnych boli brzucha ani innych dolegliwosci spowodowanych refluksem, jak miala 6 miesiecy czasem plakala gdy jej sie mocno ulalo, bo mialam wrazenie ze az ja szarpalo. Teraz chyba przeszla do pozadku dziennego z tym. Mam nadzieje ze jej to w koncu przejdzie, bo czasem nie mam sily juz sprzatac po niej, zwlaszcza gdy jej sie uleje na podlodze a ja nie zauwaze...bo ona wtedy tak lubi sobie usmarowac podloge tym....
co do noska moze miec podrazniona sluzowke nosa przez cofajacy sie pokarm, ja uzywam wody morskiej sterimar, pomaga nam, a gardlo..moze zgaga ja meczy. Idz do lekarza i wszystkiego sie dowiesz, my robilismy usg brzucha niby wszystko w porzadku, powinno samo minac.
 
reklama
Sylvana mi to wygląda na refluks chociaż z tą głową to nie pamiętam żeby synek coś takiego robił. Przeszło mu dopiero po 1.5 roku. Synkowi lekarz zapisał Gaviscon infant i szczerze powiem pomagało tylko troszkę ale on miał silny i chlustał po kazdym posiłku nawet po obiadku ze słoiczka. Możesz spróbować zagęszczać jedzenie kleikiem ryżowym bądz kukurydzianym. Jak śpi to pod łóżeczko podłóż jakieś książki od strony głowy albo podłóż poduszeczkę to będzie się trudniej jedzonko cofało. Ja bym ci radziła pójść do lekarza by to potwierdzić lub wykluczyć.
 
Do góry