reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

Hej
Ja się boję zapeszyć, ale dziś rano nie było plamienia :-) kurde może wypuszczą mnie jutro do domu i będę sobie leżała w domku :-)
Miłej niedzieli sierpnióweczki
 
reklama
Gawit trzymam kciuki...mówiłam że będzie dobrze !!! Bardzo się cieszę !!! Odpoczywaj kochana póki możesz !!!

Ja dzisiaj mam dzień "żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce !!!"
Co gotujecie na obiadek ?
 
Witam się w to leniwe niedzielne południe :-) i witam wszystkie nowe sierpnióweczki.

Natkusia mi kalendarz też wyliczył termin na 02.08, według OM jest 24.07, a według wielkości zarodka lekarz podał 31.07, ale ja też czuję się sierpniówką :-)

gawit czyli jest dobrze :-D jutro cię pewnie wypuszczą.

A mi mąż właśnie zrobił kisiel. Ot taka moja zachcianka.
A obiad już przyszykowany. Przez moją teściową :-) Dobrze z nią mamy. Ziemniaki obrane, tylko ugotować, kotlety zrobione i buraczki do tego też zrobione :-)
 
Natkusia- na pewno albo chłopcy albo dziewczynki, przy jednojajowym nie ma szans na parkę ;-)

Ano tak - te same geny ;-)

LILITH to dobrze, że jesteś spokojniejsza.. :tak:

ASIOŁEK niech Ci się już skończą te wymioty.. :dry:

OKATKAO nie przejmuj się.. to tylko facet :sorry2:

GAWIT to oby Cię szybko wypuścili :* &&&&&&&&&&&&&&&&

KATUSHKA dobra teściowa :-) moja ostatnio coś nas nie zaprasza.. ale dużo pomaga przy Michale.. dzisiaj obiad robi mój mąż :cool2:


ja dzisiaj mam dzień pt NIE DOTYKAĆ.. mam okropny dzień :-( jeszcze pokłóciłam się z mężem i jak nigdy wyłam 2h.. do dupy :confused: trochę bardziej mnie dzisiaj brzuch boli i kłuje w lewym jajniku..

Miłego dnia dziewczynki :*
 
Hej , a ja dziś byłam na IP bo od wczoraj non stop wymiotuje i nie przyjęli mnie bo nie mieli miejsca , no ręce mi opadły , dobrze że mąż ma urlop i ogarnia to wszystko bo ja nie jestem w stanie nic zrobić ,nie wiem co będzie jak wróci do pracy . Nie myślałam, że ciąże mogą się tak różnić , w pierwszej nie było tak źle , normalnie pracowałam a teraz nie mam w ogóle mocy .

Malusiolka - bardzo mi przykro :(

Gawit - trzymam kciuki by Cię wypuścili jutro

Natkusia - coś wisi w powietrzu chyba bo ja też miałam sprzeczkę z moim , w…ił mnie jak nigdy ...
 
AMELIA faceci.. :sorry2:

Ja też chciałam jechać na IP ale mój lekarz mnie uspokoił :tak: w nocy obudził mnie ból i przez cały dzień pobolewa mnie brzuch.. w końcu zadzwoniłam do lekarza.. powiedział, że u nas jest jelitówka i dużo ciężarnych zgłasza się z bólami.. jak wziełam nospe i luteine to nie jest to ból z macicy i on stawia na jelita. A fatycznie wczoraj mnie przeczyściło :sorry2: tak więc dzisiaj leżę cały dzień w wyrku i odpoczywam :-)
 
Gawit, ciesze sie z dobrych wiesci :)
Kathuska to Ci fajnie, u nas obiady robi maz, dzis mamy pyzy a do tego zachcialo mi sie zimnego kefiru. Ciagle bym pila, tylko zimne. Na Cole mnie wzielo, to nalewam wczesniej, czekam az sie rozgazuje I dopiero pije :d

U Nas tez klotniowo ale od kilku dni. Wczesniej bylam poddenerwowana I zestresowana, to sie mu dostawalo. Dzis pozarlismy sie w nocy bo.. Za bardzo sie wiercil I mnie to wkurzalo, spac nie moglam.. Tylko, ze on ma to gdzies. Nie przejmujcie sie, moze trzeba im przypomniec, ze teraz jusza sie uzbroic w wieksza cierpliwosc?

Jeju.. Na slodkie mnie bierze.. Dzis deser czekoladowy z bita smietana, mniam.. Normalnie tego nie tykam bo slodkie tluste etc..
 
Lilith obyś kochana poczuła się lepiej. Ty to się biedna masz:-(
Asiołek biedactwo. Tylko czekać by przeszło po 1 trymestrze :tak:
ookatkaoo1993 jakiś czas temu sama to przerabiałam więc wiem co czujesz. Faceci niestety tak mają:wściekła/y:
gawit oby wypuścili Cię do domku. Zawsze to inaczej:-) I oby co raz lepiej było
Dorcia ja ostatnio często tak mam :-D za to mój P ma od 23.12 do 06.01 wolne więc on teraz przejął pałeczkę w domu:tak:
Katushka o to dobrą masz teściową tylko gratulować :tak:
Natkusia kochana nie przejmuj się. Sama pisałaś "to tylko facet" pamiętaj o sobie i dzidzi:-)
Amelia oby się polepszyło:tak:

Macie rację kochane chyba coś wisi w powietrzu ja ze swoim też ciągle się kłócę ostatnio:wściekła/y: i to o byle co. A w dodatku jego kochana mamusia dokłada. Czasem mam ochotę spakować się i małą i wyjechać na trochę do rodziców i odpocząć od niego.:tak: Mnie mdłości dalej męczą no i jeszcze doszła ogromna zgaga:szok: W poprzedniej ciąży męczyła mnie do porodu i pomagało tylko reni.
Jutro za to przyjeżdża do mnie w odwiedziny moja psiapsiółka.:-) Nie widziałyśmy się od maja. Ona mieszka w uk i sama urodziła synka 03.08 więc mamy teraz do obgadania:-D
Lecę kochane. Miłego wieczorku życzę:tak:
 
reklama
Dzień dobry.

Też się czuję dzisiaj okropnie... :-( Zresztą jak codzień... Nich ten pierwszy trymestr się w końcu skończy!
MAĆKU ja sobie wyliczyłam termin na 2.08 bo miałam cykle 32-dniowe ale mój ginek podał mi datę 26 lipca jako termin. Maluch jest młodszy o ok 6 dni ale lekarz powiedział, że to się wyrówna z czasem (z Michałem też tak miałam) no a i tak wszyscy patrzą na termin OM, w szpitalu też. Więc ogólnie rzecz biorąc dzisiaj kończę 10tc ;-) A mimo tego, że mam termin na lipiec i tak czuję się sierpniówką i zostaje z Wami :cool2:
Rozumiem. Myślałam, że zrobiłaś to z premedytacją ;-) Ja termin z Zosią miałam na 20.06. (przez całą ciążę był brany pod uwagę tylko OM) i byłam jedną z ostatnich w kolejce na czerwcówkach. I strasznie się wkurzałam, gdy laski zaczęły się "sypać" a ja się nie mogłam doczekać ;-) I powiedziałam sobie, że następnym razem jak mi termin wypadnie pod koniec miesiąca to zapiszę się do następnego miesiąca :tak: Na szczęście teraz jestem na początku listy.
GORGUSIA ja w pierwszej ciąży miałam termin z OM na 26 czerwca a USG 7 lipca i wszędzie gdzie byłam, łącznie w szpitalu patrzeli tylko i wyłącznie na termin OM więc teraz z lekarzem uznaliśmy, że te 5 dni różnicy nie jest dużo, pewnie się wyrówna i zostawiliśmy termin OM (26 lipca)
A kiedy w końcu urodziłaś?
To powinnaś być ze mną na czerwcówkach :tak:

Hej
Ja się boję zapeszyć, ale dziś rano nie było plamienia :-) kurde może wypuszczą mnie jutro do domu i będę sobie leżała w domku :-)
Miłej niedzieli sierpnióweczki

Super!
Co gotujecie na obiadek ?
Ja miałam frytki. Pierwsza ciążowa zachcianka ;-)
 
Do góry