reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tatusiowie...

Asze tez bym chciala miec taki model w domu ;-):-) Moj owszem ugotowac umie i robi to dobrze ale upiec to juz tylko ciasta warzywne (quiche - swoja droga pyszne:-)). No ale ze ostatnimi czasy ma duzo pracy to i gotowanie przeszlo na mnie wiec pchwalic nie moge:-)
No i gratulacje z okazji dobrze zdanych egzaminow! A tak przy okazji jesli mozna spytac - to jeszcze studiuje czy ksztalci sie dalej? Czy to upelnie cos innego?
 
reklama
Oglądałam się dziś przed lustrem i mówię do małżona:
Wiesz, nie powiedziałabym po sobie , że mam 10 kilo do przodu, a Ty powiedziałbyś?
A on: nie śmiałbym....
No i było lanie.... :-p
:-D:-D:-D
Ninja, skądś ja znam ten typ :-D:-D:-D

Ja kiedyś miglowałam sie na imprezę, maluję się przed lustrem, wchodzi mąż i słyszę: mmmm, jaka piękna żonka w wielkiej czarnej...
Myślałam żę zabiję :)
:-D:-D:-D

ninja, remeny no jakbym mojego słyszała:-):-):-) coś czuję, że w tych sprawach to by się nasi panowie dogadali:-D:-D:-D

Chciałam sie tak po cichutku pochwalić - mój mąż miał dzisiaj egzaminy no i dwie bdb, jedno db i jedna celująca!!! jestem dumna, ale ciiii... bo mi w piórka obrośnie;-);-):rofl2:
wielkie gratulacjony dla męża:-):-):-) na i dla ciebie - że taki model złowiłaś:-):-):-)

I mówi się,że to my mamy humory:wściekła/y:!A mój facet takie pierdoły sadzi i wogóle nie wiem czy ja tego nie widziałam,czy taki nie był:baffled:.Tak mnie wku...że już wolę jak go w domu nie ma!:no:Aż wczoraj oberwało mu się od znajomych:angry:.A teraz jeszcze śpi-oczywiście w pokoju obok:dry:

Marteczka nie wiem co napisać... tak już czasem mają te nasze skarby.. weź go na boczek, wyłóż prostymi słowami co ci się nie podoba.. no i pozostaje liczyć na to, że to do niego dotrze...:-(
 
mój mąż jak złożył wczoraj łóżeczko a ja już do niego wszystko włożyłam materacyk pościel... to dziś powiedział że jak na nie patrzył to do niego dotarło że będzie ojcem i że to już tak blisko :-) a jaka radocha jak składał łóżeczko:-)
oni to biedni są nie mogą czuć tego co my ja też jak nie czułam ruchów to wydawało mi sie to wszystkie jakieś dalekie
 
Jeju a mój omnibus wczoraj walnął hasło:"to weź sobie sprawdź czy masz to rozwarcie",:-Dmówię mu -spoko!jak wiesz jak to sprawdzić to możesz Ty?
A od niedzieli jestem w głębokim żalu do niego o to jak się"załatwił"co wygadywał i jak się zachowywał.Z rodzicami się pokłócił a ja już mam dośc tej chorej atmosfery:wściekła/y:
 
mój mąż zrobił się strasznie opiekuńczy zawsze był kochany ale teraz to jest cudnie :-)
chyba zaczyna się już martwić tym czy sobie poradzi jako tata:-)
 
Moj tez sie bardzo opiekunczy zrobil. caly czas gotuje, swierze soczki owocowo-warzywne robi codziennie, gdzies nas zabiera na weekendy, prezenciki kupuje, mleczko z miodkiem pzed spaniem przynosi, z pracy odbiera, codzienne masaze robi i jeszcze sprzata (szczegolnie teraz bo ja ostatnio cierpiaca i ruszac sie specjalnie nie moge). a ja nic tylko na niego zrzedze :sorry::zawstydzona/y: To przez to jego gotowanie sie tak roztylam! :no: jak mam nie jesc jak niebianskie lasagne sa serwowane i inne szczegolnie wloskie pysznosci. w rzymie przez rok mieszkal i sie nauczyl gotowac od ciotki i tez pewnie te wloskie geny (dziadek byl wlochem) mu jeszcze pomagaja w rozwijaniu talentow kulinarnych...
 
reklama
Do góry