reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Urlopy i zasiłki po urodzeniu dziecka

Tak, złóż wniosek ZAM i dołącz akt urodzenia dziecka. Kadry chyba dostaną info, że mają dostarczyć Z-3. Dla pewności możesz zadzwonić na infolinię ZUS, są bardzo pomocni. Podpowiedzą czy jeszcze jakieś dokumenty musisz załączyć :)

Swoją drogą dziwi mnie takie podejście kadr. Ja nie jestem kadrową z wykształcenia, jestem księgową. Ale zajmuję się kadrami u nas w firmie. Jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości to dzwonię na infolinię albo proszę o doradztwo firm zewnętrznych. Nie wprowadzam pracowników w błąd.
jeszcze raz bardzo dziękuję ☺️
 
reklama
Tak, złóż wniosek ZAM i dołącz akt urodzenia dziecka. Kadry chyba dostaną info, że mają dostarczyć Z-3. Dla pewności możesz zadzwonić na infolinię ZUS, są bardzo pomocni. Podpowiedzą czy jeszcze jakieś dokumenty musisz załączyć :)

Swoją drogą dziwi mnie takie podejście kadr. Ja nie jestem kadrową z wykształcenia, jestem księgową. Ale zajmuję się kadrami u nas w firmie. Jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości to dzwonię na infolinię albo proszę o doradztwo firm zewnętrznych. Nie wprowadzam pracowników w błąd.
Niestety zauważyłam, że kadry często nie aktualizują wiedzy. A jak wiemy u nas zmiany są często. Aktualnie wszedł duży pakiet zmian. Kadry przekazują głupoty, wprowadzają w błąd i potrafią działać jeszcze na niekorzyść pracowników. Wszystkiego trzeba samemu niestety pilnować.
 
Tak, złóż wniosek ZAM i dołącz akt urodzenia dziecka. Kadry chyba dostaną info, że mają dostarczyć Z-3. Dla pewności możesz zadzwonić na infolinię ZUS, są bardzo pomocni. Podpowiedzą czy jeszcze jakieś dokumenty musisz załączyć :)

Swoją drogą dziwi mnie takie podejście kadr. Ja nie jestem kadrową z wykształcenia, jestem księgową. Ale zajmuję się kadrami u nas w firmie. Jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości to dzwonię na infolinię albo proszę o doradztwo firm zewnętrznych. Nie wprowadzam pracowników w błąd.
a myślisz że jak zadzwonię na infolinię i będę się pytać o świadczenia z Norwegii to będą wiedziały i mi pomogą? Kurcze jak tak teraz czytam to już sama nie wiem, skomplikowane to
 
a myślisz że jak zadzwonię na infolinię i będę się pytać o świadczenia z Norwegii to będą wiedziały i mi pomogą? Kurcze jak tak teraz czytam to już sama nie wiem, skomplikowane to
No na pewno nie będą wiedziały. Bo niby skąd i dlaczego mają znać się na przepisach z innego kraju? Niech mąż zadzwoni w Norwegii (chyba nazywa się to NAV) i tam dopyta.
 
No na pewno nie będą wiedziały. Bo niby skąd i dlaczego mają znać się na przepisach z innego kraju? Niech mąż zadzwoni w Norwegii (chyba nazywa się to NAV) i tam dopyta.
Ok, a może ty będziesz wiedziała: czy jeśli on będzie chciał wybrać tacierzynski to ja muszę wybrać te obowiązkowe 14 tygodni, czy mogę wybrać cokolwiek, czy muszę od razu po połogu iść do pracy? (Trochę głupio to brzmi, ale tak teoretycznie)
 
Ok, a może ty będziesz wiedziała: czy jeśli on będzie chciał wybrać tacierzynski to ja muszę wybrać te obowiązkowe 14 tygodni, czy mogę wybrać cokolwiek, czy muszę od razu po połogu iść do pracy? (Trochę głupio to brzmi, ale tak teoretycznie)
Tutaj niestety nie pomogę. Ale jeżeli przepisy w Norwegii i Danii są podobne to nikt nie będzie kazał Ci zaraz po połogu wracać do pracy. A mężowi na pewno należy się 2 tygodnie tacierzynskiego.
 
Tutaj niestety nie pomogę. Ale jeżeli przepisy w Norwegii i Danii są podobne to nikt nie będzie kazał Ci zaraz po połogu wracać do pracy. A mężowi na pewno należy się 2 tygodnie tacierzynskiego.
ok, to już będzie się musiał dowiedzieć sam, ja się trochę stresuje bo wolałabym zostać w domu z dzieckiem ale z drugiej strony szkoda żeby mąż stracił te cenne pierwsze miesiące z dzieckiem a ja mam zawód w którym jest duża różnorodność ofert, mozliwe że trafi mi się coś fajnego w niepełnym wymiarze godzin, zobaczymy. W każdym razie dziękuję za pomoc:)
 
Nie wiem, czy nie przysluguje ci 52 tygodnie macierzynskiego + rodzicielskiego lacznie.
Urlop wychowawczy dotyczy tylko UoP, wiec sie nie bedzie nalezal.
Pracodawca nie moze odmowic ci urlopu macierzynskiego. Jest to uregulowane prawnie.
Zasilek dla bezrobotnych bedzie sie nalezal po ustaniu macierzynskiego/rodzicielskiego, jeżeli podstawę wymiaru składek w tym okresie stanowiła kwota co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę. Wtedy dopiero tez mozesz sie zarejestrowac.
Jesli chodzi o twoje wyliczenia zasilku macierzynskiego to cos zle liczysz.
Masz dwie opcje:
1. Urlop macierzynski 20 tygodni 100% + urlop rodzicielski 32 tygodnie 70% (plus 9 tygodni wylacznie dla ojca dziecka)
2. Urlop macierzynski + rodzicielski 52 tygodnie 81.5% jesli wybierzesz calosc, czyli te 52 tygodnie
Nie jestem tylko pewna, jak to wyglada po ustaniu zatrudnienia. Bo jest opcja wybrania tylko mscierzynskiego, a rodzicielski mozna wybrac tez w czesciach do 6 r.z. dziecka.
Jak nie bierze się całego urlopu (macierzyńsi + rodzicielski ) razem to chcąc skorzystać z rodzicielskiego po ustaniu macierzyńskiego składasz wniosek bezpośrednio do ZUS, jak nie jesteś już pracownikiem.
 
reklama
@Piq umów się na rozmowę w ZUS, bo strasznie się miotasz. Jak Ci teraz napiszę, że możesz pobierać w Polsce zasiłek macierzyński i jednocześnie pracować, to już chyba w ogóle będziesz skołowana? Na pewno też w ZUS jest komórka, która wie jak się postępuje gdy ojciec pracuje w Norwegii. I nie tylko chodzi o urlopy, ale też o 800+. Masz jeszcze czas do porodu, żeby sie dowiedzieć o wszelkich przepisach - nie z forum (jak widzisz w Twoim wątku już jest kilka postów z nieprawdziwymi informacjami) tylko z agencji rządowych. Możliwe że będą potrzebne zaświadczenia z Norwegii (lub w Norwegii zaświadczenia z Polski) i dopóki ich nie dostarczycie, to nie zobaczycie ani złotówki/korony.
 
Do góry