reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u ginekologa, badania, zdjęcia u USG

reklama
Ja dziś byłam na ktg. Nic nowego :-) młody postanowił je przespać.. Ogólnie wie gdzie najlepiej i chyba sam nie planuje wyjść.
Za tydzień mam się pokazać na wywołanie porodu.. Prostaglandyny, potem oksytocyna (nie wiem czy tego samego dnia).
Miała któraś wywoływany poród po terminie? Jak to wyglądało u was?
 
Lucere, u mnie na wywołanie porodu będzie jakiś czopki 4x, pierwszy 24 h potem 3x co 6 h a potem jak nie da, to wtedy oxy, a jak też nie, po 3 dni od czopa na cesarskie. Mam nadzieje ze pójdzie szybciej,


Jutro wpadnie położona na macanie szyjki i zobaczymy co wyjdzie, od 2 tyg robie wszystko by przyspieszyć porodu, a jednak ta twardo trzyma moja zebra
 
Abbey wlasnie jak te prostaglandyny.. U mnie no mowili ze jest kilka sposobów na podanie ich, tamponem albo w tabletce dopochwowej..
 
Lunera - tak, chodzi w sumie o es, ale byłam ciekawa jak to wygląda w ogóle.
No właśnie prostaglandyny najpierw, potem oksy. A mi zależy żeby urodzić najpóźniej 21.08. Mam nadzieje że się uda..

Lakara - ja też próbuje sposobów na wywołanie ale nic to nie daje.. Wiec wole założyć że będzie wywołanie bo inaczej zeswiruje..
 
Lakara moja tez sie twardo trzyma...
Ja jiz nawet nie wywoluje bo to nic nie daje.. bedzie chciala to wyjdzie sama !
 
reklama
tak mysle ze to prostaglandyny,

juz po macanie szyjke, i mam rozwarcie 2 cm, i do tego zero skurczy. Połozona kazała bym przytulanki z M 2-3x w dzien haha. Zobaczymy. Kolejna masaz szyjki w niedzielę. Mam nadzieje ze cos sie ruszy ....
:angry:
 
Do góry