reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Witam

Przepraszam że tak mało piszę ale trochę ciężko połączyć mi pracę, dom, dziecko i jeszcze uczelnię :-( Pamiętam jak w pierwszej ciąży miałam tyle czasu że moje forum było cały czas otwarte i cały czas z dziewczynami coś pisałyśmy :-) Ohhh chyba coraz częściej tęsknię za tamtymi chwilami :tak:

Pisałyście o zapachach - tak samo teraz jak i miałam tak samo w poprzedniej ciąży. Zapachy to dla mnie tragedia no i te chol*** mdłości bo inaczej już powiedzieć nie można. Doprowadzają mnie do szału chociaż jest inaczej niż było wtedy. W poprzedniej ciąży schudłam przez mdłości 9 kg a tym razem mdłości są ale nie tak długo w ciągu dnia co wtedy. Ale wiem jedno ok 4 miesiąca przeszło i można było żyć normalnie - mam nadzieje że teraz też tak będzie :-):tak:
Co do zachcianek to też je mam i dlatego czekam aż siostra wróci z zakupów i podwiezie mi trochę ziemniaków bo chce mi się frytek :-p:-p A sałatka którą podaje Mama Sówka też jest dobra ze smażonym kurczakiem i ja dodaję szczypiorek ale dzisiaj jak przeczytałam o niej to aż mi się cofnęło a naprawdę tak normalnie ją lubie hihihi
Dzisiaj wsunęłam chyba z 4 pączki ale tego ostatniego to 3/4 zjadł mój synek :-):tak:
Dziewczyny a jak Wam idzie wybieranie imion :confused: Ja poprzednio sama wybrałam imię dla syna bo mój mąż był za bardzo podekscytowany ale tym razem mam pustkę w głowie ...
 
reklama
Mama Sowka, kuszacy przepis bede musial wyprobowac :tak:
Karolina Tinetina a ty jzu wyprobowalas? czy znasz przepis?
Slyszalalm cos keidy w pracy koelzanka mowila o jakiejs salatce wlasnie z zupkowym makaronem, ale nei pamietam co w niej bylo
Po obiedzie zjadlam trzeciego paczka, leze i ruszyc sie z ne moge :-) i dobrze mi z tym hehe
 
ja na szczeście nie mam jakoś nie mam ochoty na zupki chińskie, nigdy nie przepadałam, ale pepsi to moje drugie życie teraz:)
Co do imion, to w poprzedniej ciaży wybraliśmy dla synka Bartłomiej i tak chyba zostanie, jeśli bedzie chłopak, mam córcię Amelię, a teraz wymśliliśmy Natalię, ale nie wiem jeszcze czy aby napewno tak zostanie:) a moze będzie synio:)
Ja włąśnie zjadłam trochę kurczaka i normalnie siedzi mi to w gardle dosłownie, chyba czas na pepsi:)
nic, lecę bo na 20 jadę do cioci dentystki.
Buziaki
 
co do zapachów to rzeczywiście sie zgadza:tak:... jak mój m wypije piwo wieczorem, to musi spać później odwrócony do ściany i to daaaaaleko, daleko ode mnie:-D myślałam, że może po winie będzie inaczej... ale nic z tego każdy alkohol mi teraz cuchnie potwornie:crazy: Niech się kochany cieszy, że go z łóżka jeszcze za ten smrodek nie wygoniłam;-):tak:... Do tego stopnia, że jak już coś wypije to musi mówić do mnie odwrócony w inną stronę , bo mnie tak mdli ten alkoholowy zapach:wściekła/y::angry:
A z poprzedniej ciąży pamiętam, `że przez jakiś czas w ogóle nie mogłam wąchac jedzenia, bo mdłości mnie brały np. jak otwierałam lodówkę... ale apetytu nie straciłam wtedy wcale... wystarczyło nie wąchać:confused:
Pozdrawiam czekając na świerzą dostawę pączusiów:-)
 
Ja mam właśnie ostatnio ochotę na zupki chińskie, mimo że normalnie ich nie jem, za to jak pomyślę o sałacie lub innej zieleninie to od razu wszystko mi się cofa. Chociaż do tej pory uwielbiałam wszelkiego rodzaju sałatki, surówki itp. Za to cały czas mogłabym jeść mięso :-)
 
A ja z kolei odwrotnie... Cały czas bierze mnie na słodkie,a kanapki i inne "mięsne" potrawy już mi się przejadają,i tak prawdę powiedziawszy,to większą ochotę mam na (kolejnego!) pączka ze szklaneczką mleka niż na obiad.
Co do imion, to (może komuś się wyda dziwne,ale nam się podoba): jeśli będzie dziewuszka, to Sara; chłopak będzie Aleks.
Bez urazy, ale Anie i Kasie są prawie wszędzie, chciałam więc wymyślić coś oryginalnego,a jednocześnie nie skazującego dziecka na pośmiewisko przez co najmniej 18 lat jego życia.:sorry2:
 
A ja tak sobie czytam i czytam o tych pączusiach i mnie krew zalewa, bo w tej Szwecji się nie da taaaaaaaaakiego typowego pączka kupić, a jeśli nawet jest to możliwe - to niestety nie udało mi się zdążyć do żadnej "cukierni" (nie żebym narzekała, ale tu się nie da porównać słodkości do naszych polskich, tradycyjne ciasto ma jakiś max. 1 cm grubości hehehe) Tak więc najprawdopodobniej wolna sobota będzie musiała się skończyć jakimś pieczeniem czy tam smażeniem pączków (szczerze - to jeszcze nie mam pojęcia jak się je robi, hehe) Co do zupek chińskich - też jestem pod pełnym wrażeniem ich smaku :D - wcześniej nigdy w życiu nie miałam na nie ochoty, ale jest jeszcze coś bardziej dziwnego - ja potrafię nawet makarony z zupki wcinać bez gotowania, tak na "surowo". Ja zamiast Pepsi - preferuję Schweppes Russchian - ale wiadomo jak to z tonicami jest - powinno się ich unikać ze względu na chininę... Co do kwestii ubraniowej - już się nie mieszczę w żadne ukochane jeansy i materiałóweczki z gumkowymi wykończeniami są u mnie na topie, w domku oczywiście dresik. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie... :-)
 
Mama Sowka, kuszacy przepis bede musial wyprobowac :tak:
Karolina Tinetina a ty jzu wyprobowalas? czy znasz przepis?
Slyszalalm cos keidy w pracy koelzanka mowila o jakiejs salatce wlasnie z zupkowym makaronem, ale nei pamietam co w niej bylo
Po obiedzie zjadlam trzeciego paczka, leze i ruszyc sie z ne moge :-) i dobrze mi z tym hehe


nie no juz jadłam kiedyś:-)
ale sałatke jakąś musze zrobić, w sobote mała imprezke mamy, mój synus 3 latka kończy!!! wiec pichcenie mi sie jutro szykuje...
pozdrawiam
ps. mój bilas paczków skończył sie na 5:-D a co tam...w końcu tłusty czwartek...
a jeszcze Wam napisze, ze trzy lata temu po tłustym czwartku wyladowałam na porodówce !!!!!!!!!! ot miałam paczek w raczce małego synka:)
 
reklama
Do góry