reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka dla naszych Maluszków

No właśnie próbowaliśmy montować w 2 różnych samochodach, i szału nie ma... Bez problemu można przesunąć na boki, więc wolę nie myśleć co by się stało przy uderzeniu w bok. Może nie ten model, a może będzie trzeba zdecydować się na bazę.
 
reklama
jeśli macie już ten fotelik to taniej (i bezieczniej) wyjdzie dołożenie bazy niż kupowanie nowego, nie może się ruszać na boki, lepiej nie ryzykować... :/

my mamy po synku fotelik 0-13kg Recaro Young Profi Plus, ale nie mamy bazy (sprawdził się super również w długich podróżach), choć myślę, że może dokupimy teraz bazę, w następnej kat. wagowej synek jeszcze użytkuje (9-18kg) Romer King też bez bazy, ale jest stabilny i jesteśmy zadowoleni.
 
Jeszcze się nie zdecydowaliśmy na ten fotelik, więc możemy szukać wśród innych producentów. Nie chciałabym kupować bazy maxi cosi, bo następny fotelik podoba mi się Recaro Monza Nova z tą poprzeczną belką. Montaż w tak mało stabilny sposób nie wchodzi w grę- znając życie nasz maluch będzie sporo podróżował, więc musi być bezpiecznie!
 
Daphne, poczytaj o tych fotelikach bezpasowych zanim zdecydujecie się na zakup, tym bardziej, że jak piszesz, sporo podróżujecie. Szczególnie obejrzyj filmik z crash testu dachowania z udziałem takiego fotelika, gdzie ostatecznie niczym nieprzypięte dziecko wypada i uderza o sufit samochodu...
Britax-Roemer wypowiada wojnę fotelikom z osłoną tułowia | Foteliki samochodowe pod lupą
Foteliki samochodowe oczami sprzedawcy: Foteliki z poduszką? Bambuko, sorry bardzo.
Foteliki samochodowe oczami sprzedawcy: Poduszkowce ciąg dalszy.

my też bardzo dużo jeździmy i jestem zbzikowana na punkcie bezpieczeństwa dziecka w podróży.
 
Faktycznie przy dachowaniu niezbyt fajnie to wygląda... Na szczęście mamy jeszcze sporo czasu do zakupu kolejnego fotelika. To jest ten ból- wydajemy sporo kasy na zabezpieczenia dla malucha i chciałybyśmy mieć świadomość, że jest on naprawdę bezpieczny, ale każda opcja ma swoje wady :(
Co do pierwszego fotelika- jestem coraz bardziej przekonana do zakupu bazy.
 
Najlepiej poszukać tego fotelika w internecie jak wygląda komplet lub spytaj w sklepie, wiem że są fotelki do których trzeba dokupić bazę, ale są i takie bez; niektórzy rodzice nie wiedzą jak zapiąć wtedy najlepiej spytać przy zakupie lub jeśli dostajemy od kogoś to spytaćosoby już użytkującej go wcześniej


Dziewczyny, a ja trochę z innej beczki: chodzi o fotelik samochodowy. Przyniosłam wczoraj od koleżanki, planowałam go kupić i użytkować bez bazy (to fotelik maxi cosi cabrio fix), ale po zainstalowaniu w samochodzie wydaje mi się mało stabilny. Można bez problemu poruszać nim na boki :( Mam wrażenie, że przy ewentualnym, nawet słabym uderzeniu nie spełni swojego zadania. Macie jakieś doświadczenie w tej kwestii?
 
biala_dama, modele mamy już rozeznane :) Bez bazy można zamocować praktycznie każdy (0-13kg), ale problem w tym, że to mocowanie wydaje mi się mało stabilne, stąd wątpliwości. Poza tym ze względu na model wózka jesteśmy ograniczeni do 3 producentów: Maxi cosi, Recaro i Jedo.
 
A mi przed wyjazdem do szpitala udało się jeszcze upolować moją wymarzoną czapeczkę i sweterek :-) Polowałam 3 ms. :-)
140107188
140107202
 
reklama
Do góry