reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zabawki/prezenty na różne okazje.

mój synek dostanie tablicę do malowania. Z jednej strony można malować kredą, a z drugiej mazakami, albo przyczepić kartkę. Do tego farbki do malowania palcami.
A nożyczki też się u nas sprawdzają. Kupiłam takie całe plastikowe. Nic poza pojedynczą kartką nie da się przeciąć. I nie są bardziej niebezpieczne niż kredka czy pędzelek. Ale tak jak u Gabi, tylko przy rodzicach, jak powycina to odkładamy poza zasięg małych rączek.
 
reklama
mój Staś też dostanie tablicę od Mikołaja z jednej strony do pisani kredą, a z drugiej na pisaki i ona jest jeszcze magnetyczna i ma tam trochę pieduł w zestawie. Kolejkę mamy Fisher Prica (chyba tak się pisze:-)) i nawet ładnie się nią bawi
 
ja zamówiłam lego duplo zobaczymy

tablicę mamy ostatnio się przejadła

nożyczki hmm. jego akurat denerwują, po pierwsze mama musi trzymać kartkę a po drugie on próbuje odwrotnie ręce trzymać (od góry) przy cięciu i mu nie wychodzi i dostaje furii, pokazuję mu jak i on tnie ładnie ale za chwilę znowu zaczyna rękę przekręcać i wtedy mu nie wychodzi, na początku łądnie ciął a potem mu coś zaczęło z tą ręką inaczej i od tamtej pory nożyczki są lubiane dopóki furii nie dostanie że się przeciąć nie da :sorry2:

lubi jak mu się czyta bajki, lubi ciastolinę lepić i modelinę

malowanie farbami hmm. tak sobie
najbardziej lubi flamastry
 
A moja córcia na Mikołaja dostanie kota interaktywnego.Super zabawka i wygląda jak żywy.Sama chętnie nim się pobawię...haha
 
Brak mi juz pomysłów..kredki, farbki, ciastolina.....padam od tego i mała chyba też. Znacie jakieś fajne zabawy??? Coś kreatywnego i nie nużącego po 3 minutach. ???
Michalina zaczyna wymyslać już głupie zabawy, skakanie po stole, wchodzenie na okno, nic jej już nie ciekawi z moich zabaw.

Na pewno macie jakieś ulubione zabawy. Liczę na was babeczki bo inaczej padnę na tej mojej wsi z nudów jesienią i zimą:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:.

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
witam Martka!!!! moj syna ma 2,5 roku tez czasami niewie co ma ze soba robic i ja tez niewiem... ale ostatnio kupilam jemu farby i razem malowalismy zajal sie tym przez jakies pol godziny i dopomina sie malowania farbkami sam, dobrym sposobem tez jest kupic plasteline, siadamy do stolu i modelujemy rozne rzeczy lub ugniatamy np ciasto a pozniej lopatka to kroimy... szykujemy np z tego obiadek lub co podobnego... warto wyprobowac moze sie zainteresuje takimi rzeczami pozdrawiam pa :-)
 
kasianal1
dzieki..ale malowanie i ciastolina juz przerabiane i niestety juz nie chce tego robicć, sieadamy i po minucie juz ucieka...chyba ma robaki w dupsku hehehee

ale dzis wytargałam jej zapomniane zabawki, grzechotki, jakies pierdoły i mam spakój jak na razie hehe
 
reklama
Do góry