reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Życie z niemowlakiem

Ja miałamkosz mojżesza kupiony. I wszędzie chodziłam z koszem. Prysznic z koszem, w toalecie z koszem, zeby mbie syn widział caly czas. To etap, który minie. U nas potem była wielka niecheć do przytulania i troche za tym wspólnym leżeniem tęskniłam.
 
reklama
Zapomniałam jeszcze dodać , że wg położnej mały powinien jeść 600ml w ciągu dnia , mówiła żeby dawać co 2h 60ml lub co 3h 90ml , wg pediatry co 3-4h i 120ml co daje 720- 960ml w ciągu dnia , powiem wam że właśnie w Belgii w ten sposób karmią i tak mówią żeby robić… mały waży na tą chwilę 4740 w równo 5 tygodniu a w tydzień przytył pół kilo co wg niej trochę za dużo i szybko , będę karmić co około 2h po 60 ml jak trzeba będzie to i częściej , mam nadzieję tylko że nie będzie problemu z za szybkim przybieraniem na wadze , nie chce mu zrobić krzywdy takim szybkim przybieraniem na wadze
Nie martw się szybkim przybieraniem na wadze na tym etapie rozwoju Twojego dziecka. Mój syn urodził się z wagą 4,410 kg. Jako że miałam planowe cc, to początkowo nie miałam pokarmu. Przystawiałam go ciągle do piersi, ale nie miał czego jeść, a wiedziałam, że jest po prostu głodny. Gdy poprosiłam położne o mm, to dostałam 60 ml mleka. Moje dziecko zjadło je od razu i po 2 godzinach chciało dalej jeść. Gdy przyszłam po dokładkę, położna mi powiedziała, że dziecko w drugiej dobie nie powinno tyle jeść. Ale moje chciało jeść i miałam w nosie jej przekonania. Przecież gdyby jadło z piersi, to nikt nie mierzyłby mu ilości zjedzonego mleka. Do pół roku syn dużo przybierał, sporo ważył, ale gdy zaczął się ruszać (raczkować, chodzić), to ta waga nie zwiększała się już tak ekspresowo.
 
Do góry