reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Potrzebuję pomocy

Magda_lena24

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
26 Sierpień 2017
Postów
114
Witam doświadczone mamusie. Mam nadzieję że pomożecie. Otóż moja córka ma skończone 7 tygodni i "uczę" ja spac w lozeczku ponieważ do tej pory śpi w wozku, tak tak wiem jestem zla mama bo nie patrzę na kręgosłup dziecka i wózek jest od spacerów (ale bez takich hejtow proszę ) bo wiem o tym, ale dlaczego to robię ? Dlatego że mała strasznie ulewa odkad pije Bebilon Pepti Dha (alergia pokarmowa problem ze stolcem i wysypka, wzdęcia) i dość że nie chce jej sie po tym mleku odbić wcale na wszystkie sposoby to strasznie ulewa nawet po godzinie. No i dlatego kładę ja bokiem w wózku mam pewność że chodź uleje to bokiem a wizja że w lozeczku jak będzie leżała bardziej na prosto i że może się zaksztusic mnie poprostu przeraża. To moje pierwsze dziecko i nie jestem bardzo doświadczona. Bywa że pół nocy nie śpię bo patrze czy jej się nic nie dzieje dlatego właśnie wózek mam przy sobie..:( już nie wiem jak mam ją nauczyć spac w lozeczku bo w dzień jak zaśnie ja tam kładę to śpi max 20 minut a w wózku 2 h! ;( ja ją bezpiecznie kłaść w lozeczku żeby w razie czego się nie zaksztusila ? A druga sprawa jest taka że od około godziny 4 nad ranem mała strasznie steka,jeka, prezy się wygina, wierci, normalnie jakby stekala parla na kupę ale jej nie robi i tak jest już od dobrych 5 tygodni , nie wiem czemu tak jest, mija ta godzina i idzie spać normalnie.. czuje się bezradna bo się martwię o nią i codziennie od 4 nie śpimy z nią :(
 
reklama
1. Do łóżeczka kup poduszkę klin (mam nadzieję, że nie spam - chcę tylko pokazać o co mi chodzi: Link do: Sensillo Poduszka Klin Dla Niemowląt 59X37 Cm Do Łóżeczka - Ceny i opinie - Ceneo.pl). Można też podłożyć jakieś książki by unieść jedną stronę łóżeczka (osobiście nie testowałam, bo się bałam, że się wysuną).
2. Być może w wózku ma po prostu ciemniej - zasłoń wszystkie okna, zrób ciemniej.
3. Próbowałaś ciasnego owijania w kokon?
4. A co lekarz na ulewanie? Podajesz jakieś leki? Moim zdaniem warto spróbowaś z GastrotussBaby - podaje się go po jedzeniu i przed spaniem - tworzy on "korek" zapobiegający cofaniu się.
5. No i jakiś probiotyk do tego.
 
Ja także polecam klin do łóżeczka, obaj moi synowie tak spali i nie wyobrażam sobie inaczej.
Próbowałaś herbaty z kopru, zmiany mleka (może na jakieś typu sinlac?)
 
Jeżeli ulewa to pod nogi łóżeczka od strony główki połóż kawałki tektury (tak żeby podnieść łóżeczko o 1-1,5cm). Możesz kupić poduszkę klin albo po prostu zwinąć ręcznik w wałek i położyć za plecak jak mała leży na boku. Skonsultuj się z położną- ona Ci powinna powiedzieć wszystkie te rzeczy które my Ci tu piszemy na wizycie patronażowej. Bóle brzucha z rana jak dla mnie wyglądają jak typowe kolki niemowlęce i tego niestety nie przeskoczysz, To po prostu trzeba przeczekać. Probiotyk powinien odrobinę pomóc. Ulewanie dziecka nie jest normalne i to trzeba konsultować z lekarzem. Może trzeba zmienić mleko lub wdrożyć leki na refluks żoladkowy.
 
Jeżeli ulewa to pod nogi łóżeczka od strony główki połóż kawałki tektury (tak żeby podnieść łóżeczko o 1-1,5cm). Możesz kupić poduszkę klin albo po prostu zwinąć ręcznik w wałek i położyć za plecak jak mała leży na boku. Skonsultuj się z położną- ona Ci powinna powiedzieć wszystkie te rzeczy które my Ci tu piszemy na wizycie patronażowej. Bóle brzucha z rana jak dla mnie wyglądają jak typowe kolki niemowlęce i tego niestety nie przeskoczysz, To po prostu trzeba przeczekać. Probiotyk powinien odrobinę pomóc. Ulewanie dziecka nie jest normalne i to trzeba konsultować z lekarzem. Może trzeba zmienić mleko lub wdrożyć leki na refluks żoladkowy.


Myslisz że to kolka skoro nie płacze ??
 
Ja także polecam klin do łóżeczka, obaj moi synowie tak spali i nie wyobrażam sobie inaczej.
Próbowałaś herbaty z kopru, zmiany mleka (może na jakieś typu sinlac?)

Ale ten sinlic to zagestnik prawda ? Ona jest na to jeszcze za malutka
 
Ostatnia edycja:
Myslisz że to kolka skoro nie płacze ??
Myślę że Tak, mój syn podczas ataku kolki też nie zawsze płakał, czasai się po prostu męczył tak jak Twoja córka. U każdego dziecka trochę inaczej może taki atak wyglądać. Proponuję też kłaść córkę na drzemki na brzuszku. Wtedy możesz ją obserwować czy się nie ulewa a jednocześnie jej będzie łatwiej się "wybączyc " ;)
 
Myślę że Tak, mój syn podczas ataku kolki też nie zawsze płakał, czasai się po prostu męczył tak jak Twoja córka. U każdego dziecka trochę inaczej może taki atak wyglądać. Proponuję też kłaść córkę na drzemki na brzuszku. Wtedy możesz ją obserwować czy się nie ulewa a jednocześnie jej będzie łatwiej się "wybączyc " ;)
Aha rozumiem no niestety trzeba przez to przejść tylko zastanawiam się czemu jest tak że czasem śpi normalnie że nie zawsze tak jest. No chciałbym ale nie chcę wcale spac na brzuchu
 
Aha rozumiem no niestety trzeba przez to przejść tylko zastanawiam się czemu jest tak że czasem śpi normalnie że nie zawsze tak jest. No chciałbym ale nie chcę wcale spac na brzuchu
Jeszcze możesz spróbować tak że kładziesz ją sobie na klatce piersiowej, sama układasz się w pozycji pół siedzącej. Możesz ją lekko klepać po pupci. Może uda się jej zasnąć i wtedy będzie Ci ją łatwiej położyć na brzuszku, A jak nie to to i tak jest korzystna pozycja dla niej (ułatwia perystatyke jelit) :). Wypruboj też Windi- to są rureczki ktore wkładasz do pupki dziecka, żeby łatwiej wyszły gazy. Może akurat to pomoże o 4 rano.
 
reklama
Do góry