Wrześniowe mamy 2025

[NattNatt]

Macie jakieś dolegliwości ciążowe ? Mnie chyba powoli dopadają. Identycznie jak w poprzedniej ciąży. Jest mi ciągle zimno i czuję się jakbym miała mieć gorączkę. Dziś cały dzień sprzątałam bawiłam się z dziećmi bo brata dwie córki przyjechały na nockę a teraz leżę pod kocem i słabo się czuje. Zaczyna się

Mi też jest ciągle zimno od kilku dni, ale jakoś nie przypisywałam tego ciąży A tak poza tym to nic czasem mnie coś w brzuchu pociągnie/zakluje

 

[laperedhil]

Hej i ja się dołącze. Obserwuję was od początku bo testowałam pozytywnie 28.12 a okres powinnam dostać dopiero przedwczoraj. Jedna z Was ma malucha z 11.2019 to jak mój najmłodszy. Najstarszy w tym roku 12 mam za sobą jedno poronienie w lipcu w 11 tyg przestało bić seduszko . Potrzebuje chyba z kimś dzielić smutki i radości w tym stanie teraz.

 

[Kropeczka2630]

Macie jakieś dolegliwości ciążowe ? Mnie chyba powoli dopadają. Identycznie jak w poprzedniej ciąży. Jest mi ciągle zimno i czuję się jakbym miała mieć gorączkę. Dziś cały dzień sprzątałam bawiłam się z dziećmi bo brata dwie córki przyjechały na nockę a teraz leżę pod kocem i słabo się czuje. Zaczyna się

Ja raczej typowych objawów nie mam. Co oczywiście sprawia, że czuję się mega zaniepokojona.
Może czuję trochę większe zmęczenie niż zwykle, zasypiam w ciągu dnia, co mi się zwykle nie zdarza. No i dziś od rana mam jakąś dziwną zgagę, której do tej pory też nigdy nie miałam.

 

[Kropeczka2630]

Hej i ja się dołącze. Obserwuję was od początku bo testowałam pozytywnie 28.12 a okres powinnam dostać dopiero przedwczoraj. Jedna z Was ma malucha z 11.2019 to jak mój najmłodszy. Najstarszy w tym roku 12 mam za sobą jedno poronienie w lipcu w 11 tyg przestało bić seduszko . Potrzebuje chyba z kimś dzielić smutki i radości w tym stanie teraz.

Cześć, rozgość się

 

[NattNatt]

U mnie w poprzedniej ciąży takie konkretne objawy przyszły koło 7 tyg, teraz dopiero 4+4, więc jeszcze chwila

 

[laperedhil]

U mnie w poprzedniej ciąży takie konkretne objawy przyszły koło 7 tyg, teraz dopiero 4+4, więc jeszcze chwila

To chyba idziemy podobnie ja 4+5.
W straconej ciąży spałam non stop, bolesne piersi i ciągle było mi niedobrze do takiego stopnia że jedzenie straciło sens bo smakowało tak samo okropnie.
Teraz jestem zmęczona, bolą piersi i czasem zakręci mi się w głowie plus lekkie nudności. Poprzednie ciąże w miarę mnie oszczędzały. Zobaczymy jak teraz będzie

 

[Kotciara]

Jeśli chodzi o mnie to jestem bardziej wyczulona na różne zapachy i zaczynam puchnąć

 

[NattNatt]

To chyba idziemy podobnie ja 4+5.
W straconej ciąży spałam non stop, bolesne piersi i ciągle było mi niedobrze do takiego stopnia że jedzenie straciło sens bo smakowało tak samo okropnie.
Teraz jestem zmęczona, bolą piersi i czasem zakręci mi się w głowie plus lekkie nudności. Poprzednie ciąże w miarę mnie oszczędzały. Zobaczymy jak teraz będzie

Mnie poprzednia totalnie nie oszczędziła, ale dopiero po 8 tyg Wymiotowałam po 5-7 razy dziennie i tak do 20 tyg, a w 17 jeszcze covid się przyplątał

 

[IlaDusia]

Hej i ja się dołącze. Obserwuję was od początku bo testowałam pozytywnie 28.12 a okres powinnam dostać dopiero przedwczoraj. Jedna z Was ma malucha z 11.2019 to jak mój najmłodszy. Najstarszy w tym roku 12 mam za sobą jedno poronienie w lipcu w 11 tyg przestało bić seduszko . Potrzebuje chyba z kimś dzielić smutki i radości w tym stanie teraz.

heja zapraszamy Tak to ja. Mam córkę z 12.11. 2019. Na porodówkę jechałam 11.11 o 19 a urodziłam o 4:45

 

[IlaDusia]

Ja raczej typowych objawów nie mam. Co oczywiście sprawia, że czuję się mega zaniepokojona.
Może czuję trochę większe zmęczenie niż zwykle, zasypiam w ciągu dnia, co mi się zwykle nie zdarza. No i dziś od rana mam jakąś dziwną zgagę, której do tej pory też nigdy nie miałam.

ojejku w poprzedniej ciąży też miałam zgagę nieustanną coś okropnego