white_lotus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2025
- Postów
- 191
Tak, ha tfu! na pinkiLewy jajnik mnie kłuje. Mam nadzieję, że coś wypluwa![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, ha tfu! na pinkiLewy jajnik mnie kłuje. Mam nadzieję, że coś wypluwa![]()
Ja już robię postępy, ale jeszcze nie opanowałam w 100% tej sztukiŻycie mnie nauczyło otaczać się tylko odpowiednimi ludźmi![]()
Kurde ja już sama nie wiem jakie są spoko z tych o czułości 10mq (czy jakoś tak). Mam chyba 2 easy home,home check bejbi,diather,vitam, baby boom,hello baby - z tych z niższej i średniej półki cenowej i chyba na tym easy home ,baby boom i hello baby nie miałam ani cienia cienia kreski ani też żółtej od moczuNooo wlasnie. Niby z jednej paczki (fabrycznie zapakowane) a jednak potrafia robic takie numery. Wczoraj nie bylo na tescie nic a nic.
1994?Ja już robię postępy, ale jeszcze nie opanowałam w 100% tej sztukiChyba z jednego rocznika jesteśmy
![]()
Dla mnie to wciąż czysty testDoszlam do szczytu moich umiejetnosci fotograficznychTzn na zywo jakis chujek jest ale dla mnie samej wyglada dziwnie. Mysle, ze to miejsce na kreske. Bo jest jak by „zapadniete”
Mnie pinki strumieniowe nie oszukałyNa tym poprzednim bardziej było widać, ale ja widzę na obu. Czyli pojechałaś na betę?Bardzo Ci życzę żebyś się pozytywnie zaskoczyła.
A co do testów dziewczyny - w takim razie jakie polecacie? Ja wcześniej miałam testy z Allegro, ale pisałam Wam, że bladą kreskę miałam przy becie 1800 a były o czułości 10Przy biochemie w desperacji kupiłam Pinka i pokazał normalną jasną kreskę (nie chujocień) przy becie 13. Dlatego wspaniałomyślnie na ten cykl zakupiłam 15 pinków strumieniowych
i co teraz, okazuje się, że to
??
Mnie akurat w przypadku braku ciąży nie zdarzył się chujocień (a nawet trzymam te testy, żeby mieć w razie czego dla porównania).
Wiem, że zawsze prawdę powie beta, ale jak się uda i zaskoczy to muszę jakoś walczyć ze sobą żeby nie świrować tak jak w styczniu. Wtedy badałam betę 6 razy. Psychicznie to wieczne jeżdżenie na badania, kłucie, czekanie na wynik i stres kosztowało mnie tyle, że szkoda gadać.
No to do brzegu - kto na jakie testy sika? Póki mam czas to mogę się jeszcze zaopatrzyć w coś innego niż pinki![]()
A jaki to pink? Kurna bo ja też mam, ale te płytkoweNooo wlasnie. Niby z jednej paczki (fabrycznie zapakowane) a jednak potrafia robic takie numery. Wczoraj nie bylo na tescie nic a nic.
Wiecie co, ja w pracy nie mówię że planujemy dziecko bo pracuje od niedawna, dopiero podpisałam umowę na 3 lata, ale dziwnie mi jak dziewczyny z klasy wołają „zobaczysz, wróci po ślubie z dzieckiem w brzuchu”bo tak planuje zrobić hahaha, powiedzieć o ciąży pewnie dopiero po ślubie, więc liczę że te głupie testy to po prostu przepowiednia
![]()
Tak jest1994?![]()
U mnie też ciągle się upominają... ostatnio usłyszałam, żeby brać się do roboty bo bykowe mi w końcu rząd wlepi