Ostatnio dodane przez Gość22

Nie pamiętam teraz, dokumenty mam w aucie, ale wczoraj byłam u innego lekarza i wszystko okazało się dobrze kość nosową widoczna

Wyniki z krwi mają być za tydzień, wszystko inne w badaniu USG było prawidłowe, jedyne co Pani doktor nie pasowało to to że maluszek nie chciał ułożyć się tak jak ona chciała i kazała mi przyjść godzinę później i miała nadal pretensje że dziecko nie chce leżeć tak jak ona chce i nie może go...

Mam nadzieję, że dziś dowiem się więcej na wizycie, bo od kilku dni żyję w ciągłym stresie

Dziś pójdę do innego lekarza

No mi Pani doktor nic nie powiedziała, co mogę zrobić, jedynie kazała czekać na wyniki bo ona już nic nie może zrobić

Nie wiem co wyszło z wyników, bo dopiero będą za 2 tygodnie i wtedy pewnie dowiem się więcej, ale po prostu strasznie się stresuję i nie wiem czy po prostu iść do innego lekarza, który na spokojnie mi wyjaśni coś na ten temat, bo akurat ta Pani od początku badania była źle nastawiona do mnie ze...

Myślę żeby iść jutro do innego lekarza, może on mi coś powie więcej na ten temat

Kazała mi przyjechać za 2 tygodnie do genetyka i on mi powie co i to tyle

Hej w środę miałam pierwsze badania prenatalne na których lekarka stwierdziła, że nie widzi kości nosowej u dziecka, wszystko inne wyszło idealnie, oprócz tej kości, może ktoś miał podobną sytuację i jednak okazało się że wszystko jest dobrze. Ja sama nie wiem co mam robić.

Chciałem po prostu dostać jakaś poradę od kogoś doświadczonego, to moje pierwsze dziecko i martwię się

Podawałam *

Ma zmieniony przepływ smoczka , źle może to trochę wyjaśniłam, u niego podczas pobytu w szpitalu I po, pojawił się brak apetytu, cokolwiek chcę mu dać jest płacz, czy to jest kaszka , obiadek albo sama woda przegotowana, jak chce mu po prostu coś podać to jest płacz tak samo było w szpitalu...

Karmie butelką, ja staram się unikać tych kaszek i obiadków jeszcze, ale u nas problem pojawił się po szpitalu tam mały zaczął odrzucać butelkę, podawałam mu po prostu wtedy mniejsze porcje mleka a po prostu częściej ( zalecenia lekarza) ale to kończyło się krzykiem,

Daję mu zawsze trochę jak odrzuca butelkę, żeby po prostu nie był głodny, nie zapycham go tym, przed szpitalem też dostawał po kilka łyżeczek obiadku ale pił ładnie mleko a teraz po prostu nie chce i nie wiem co robić

Od 3 tygodni rozszerzam mu dietę i jak nie chce pić mleczka robię mu kaszki albo daje zupki