Ostatnio dodane przez kamczika_86

Jagódka, w takim razie podwójny szacun, że przy dwójce dzieci robisz takie słoikowe pyszności. Ja właśnie marze o drzemce, nikogo w moim pokoju w pracy nie ma, chyba mi się na chwilkę oko przymknie.

Ja będąc z corą miałam ubaw, bo ślub braliśmy w męża urodziny 21 kwietnia.. córa terminowo miała być z 11 kwietnia..pomyślałam, że może 10 dni wytrzyma to daty 21.04 do końca życia byśmy nie zapomnieli ;)

ooo ja bym chyba nie miała siły do pomidorów.. Nie dość że mdłości, ale już mniejsze (tydzień leżałam w szpitalu z powodu niepowściągliowych wymiotów ciężarnej), do tego praca zawodowa to jeszcze córa, która sama bawić sie nie lubi i zajmuje mi reszte dnia po powrocie z pracy..no póki mąż nie...

Tak Tak urodziłam się w 86 ;) Jestem mama prawie 2,5 rocznej Ninki. Za sobą mam dwa poronienia. Teraz udało nam się zaciążyć przy pierwszym cyklu starań. Z racjo moich przejść dostaje duphaston. Termin wg OM mam na 27 lutego, wg USG 23 lutego. Córę urodziłam miesiac przed terminem.

Cześć Mamusie, Przyjmiecie mnie do swojego grona?