Ostatnio dodane przez Kleksiara_89

Wiesz co inaczej- ja mam tak, że ja bym sobie nie wybaczyła, gdyby okazało się, że wiedziałam o takich badaniach, mogłam sobie na nie pozwolić (jest to koszt, ale dla mnie do ogarnięcia), a bym nie zrobiła, a okazało się, że mogłam czemuś zapobiec...

Nie. Z tego co wiem to badania przesiewowe raczej robi się profilaktycznie, żeby móc czemuś zapobiec zanim pojawią się objawy.

W swoim otoczeniu nie mam mamuś, więc nawet nie mam do kogo się zwrócić. Byłam jakiś czas temu na świadomej mamie (takie targi) i tam babeczka mówiła o badaniach przesiewowych i możliwości poszerzenia ich prywatnie. I od tego czasu ciągle chodzi mi to po głowie. I się zastanawiam. Jakie macie...

Ja jestem zakochana w imieniu Eliza :-)