Ostatnio dodane przez m-madzix

Oooo super.. pierwsze słyszę że lekarz na nfz udostępnia nr pacjentce.. czy to było w ramach teleporady?? 🙂 fajnie!

Ja chodzę prywatnie, z tego względu że nie wyrobilabym psychicznie bez usg na każdej wizycie.. a tak jestem spokojniejsza, do tego chodzę w godzinach, w których mi pasuje.. badania robie gdziekolwiek. Ale już czuje ze prowadzenie ciąży z synkiem 2 lata temu było tańsze, teraz faktycznie...

W każdym miesiącu jest coś do zrobienia, zazwyczaj najwięcej na początku każdego trymestru, przynajmniej u mnie tak było. Ale są też miesiące że tylko morfologia i mocz.. różnie. Generalnie jeśli masz możliwość robic badania na nfz to korzystaj 🙂

Dzięki za dobre słowo 🙂dupka właśnie biorę bo przepisał w związku z krwiaczkiem. Mam nadzieję że będzie ok🙂

Ja mam krwiaczka, mi nic nie mówił, obstawial że prawdopodobnie się wchlonie ale dosłownie przed chwila zauważyłam brązowe plamki na bieliźnie i trochę się martwię..

Dawno mnie nie było, starałam się nie nakrecac ani w jedną ani w drugą stronę o grzecznie czekalam na wizytę. Jestem już po, 6 tc + 5 dni, jest piekny zarodek , serducho wali, mam tylko małego krwiaczka, ale lekarz jakoś specjalnie mnie nie straszył, więc mam nadzieję, że się wchłonie, kolejna...

Ja w drugiej ciąży koło 20stego tygodnia miałam taki kaszel że nabawiłam się nawykowego nietrzymania moczu.. a syn urodził się zdrowy i poza nabawieniem się niestety przykrej dolegliwości z którą nadal walczę to ciąża była wzorowa także się nie martw . Swoją drogą jestem teraz w 6 tyg i też mam...

Gratuluję wszystkim przyszłym mamom udanych wizyt i bijących serduszek! Ja z kolei umowilam się na wizytę 29.10 o 19.00.. będzie wtedy 6+5, ale jeszcze tyle czasu..😪😪 Do tego niestety jak przy początku każdej ciąży jestem przeziębiona..

Ja też nie mam żadnych objawów, poza brakiem okresu i pozytywnym testem. W poprzedniej ciazy czulam piersi, była senność.. a teraz nic a nic.. I też się trochę nakręcam czy napewno ok.

Oj to.prawda, ja po jednej stracie, druga ciąża szczęśliwie zakończona, a teraz trzecia i mam ciągle w pamięci pierwsza stratę i cały czas się nakręcane że to zbyt piękne by mogło być prawdziwe.. dlatego też bety nie robię, bo pamiętam że przy synku wcale nie były jakieś super przyrosty, a synek...

Przykro mi bardzo i ściskam! Pamiętam dokładnie uczucie straty.. 😔

Wspaniałe wiesci! 😍 o Ja też planuje żelazna o ile w ogóle okaże się że brak okresu i pozytywy test to kolejny dzidziul. Trzymam kciuki za dostanie się do przychodni!!

No tak, w tej sytuacji to ważne. Ja też miałam jedna stratę, więc w nastepnej ciąży też robiłam obowiązkowo. Trzymam kciuki!! Cudowna wiadomość! No właśnie czasami lepiej żyć w nieświadomości i pozytywnie się zaskoczyć usg! Tak to zmienia postać rzeczy, w tym przypadku beta ważna, szczególnie...

Czy każda z Was robi betę i przyrost?? Ja biegałam na betę w poprzedniej ciąży, teraz jakoś mnie nie goni, chyba cierpliwie poczekam do wizyty u gin..szczególnie że nie miałabym co z synkiem zrobic, a nie chce go ciągać po labolatoriach..

No właśnie los zadecydował sam, najważniejsze żeby było ok. Z kp to różnie, generalnie nie ma przeciwskazań do kp w ciąży, ale różnie kobiety reaguja, trzeba obserwować swoj organizm. Oooo to niezle zaskoczenie! Jak na to zareagowałaś?? Ściskam!