Ostatnio dodane przez marudka888

hej dziewczyny:) byłam dziś u rodzinnego, skierowanie na cito do poradni, ide w czwartek. Mam pytanie czy macie jakies przykładowe rozpisane jadłospisy co mozna a co nie? Ja po pierwszej ciąży wszystkiego pozbyłam się i teraz tylko szukam po internecie

Zaczęłam mierzyć po godzinie i dramat rano 120 po śniadaniu bułka z Almette 180. Jutro idę do rodzinnego po skierowanie do diabetologa i zobaczymy bo dieta nic nie daje, zwłaszcza te poranne cukry

Nie właśnie nie jestem mówiłam o tym lekarzowi ale powiedział że mam narazie pilnować się z jedzeniem. Teraz powinnam chyba mierzyć godzinę po jedzeniu?

Ja z sołtysowic to juz tez prawie wiocha :P hehe jak to moj maz się smieje bo wczesniej mieszkał na sródmieściu:)

oo to do Renatki miałam napisać do jakiego lekarza chodzi?:)

Hej kochane mamuski Jestem w drugiej ciąży. 10tydzien. W pierwszej borykałam sie z wysokim cukrem i skonczyłam ostatnie 2 miesiace ciązy na insulinie. Teraz mierze sobie sama cukier w domu i naczczo mam ok 120 i niezaleznie czy zjem pozno czy wczesnie kolacje a po posiłkach w ciagu dnia po 2h...

a nie przepraszam chyba pomyliłam osoby, myslałam ze pisałas ze jestes z wrocławia cos mi się pokickało

https://www.suwaczki.com/tickers/p19u3e3km8d5vc6k.png

glukozy jeszcze nie robiłam ide w piątek, ale mam glukometr i paski i mierze sobie cukier w domu, mam na granicy po posiłkach z tym, ze naprawde staram się pilnować co jem. Niestety nacczo mam okolo 120:(

a do którego gina?

tak się zapisałam sama będzie akurat 11tydz i 2 dni. W pierwszej byłam w sumie w 14 tyg i mówil ze troszkę za pozno najlepiej własnie 11-12

no ja obiecałam ze popracuje do konca czerwca:( A u jakiego lekarza jesteś pod opieką?

ja dostałam skierowanie na badania 17 kwietnia i jeszcze nie zrobilam:P ide w piątek wkoncu. A 18 maja mam te badanie usg genetyczne prywatnie bo tak to chodze do lekarza na nfz

ja w 1 ciązy dobrze się czułam i pracowałam w sumie do konca 7 miesiaca, ale teraz jak mam 4 latke w domu wiecej obowiazkow i do tego gorzej sie czuje to nie mam siły juz tak naprawde pracowac zawodowo, mam nadzieje ze lekarz to zrozumie

no mój maż narzeka ze jestem nie do życia:P Jestem technikiem farmaceutycznym wiec cały dzien w aptece na nogach i po całym dniu troszkę brzuch mnie pobolewa. Mam w planie popracowac do konca czerwca i isc na l4 ale zobaczymy co na to mój lekarz. AAAAaaa i jestem z Wrocławia