Ostatnio dodane przez mika05

cześć Wam, Smerfeta dzięki za otuchę, w sumie niedawno wróciłam z Czech byliśmy z mężem po diostimex niewiarygodne, kupiłam tam dwa opakowania za 248zł!!!!!!!! dzsisiaj wieczorem łykam pierwszą tabl. i nie ukrywam z nadzieją podchodzę do mozliwości zafasolkowania. w sumie ja mam wyższe lh 10,68...

witajcie, ja też proszę Was o poradę właśnie dzisiaj po 5 latach bezowocnych starań o dziecię, byłam u lekarza, ponieważ w tym cyklu planowaliśmy inseminację. Niestety mam zbyt wysoką prolaktynę (35,73) i stosunek lh (10,68) do fsh(4,88) równy o,5 więc ja stwierdził mój gin za duży. mówił...

hej Dziewczyny , no ja niestety z inseminacją muszę poczekać, okazało się po prawie 5 latach i kolejnych staraniach, wizytach u lekarzy, że mam zbyt wysoką prolaktynę, rezonans nie pokazał jednak mikrogruczolaka, ale to nie koniec, mój stosunek hormonów lh, do fsh jest 0,5 i to ponoć może mieć...

no właśnie w sumie diagnozy brak, w sensie mąż badania wzorowe, no ok ja mam prl troszkę za wysoką, miałam już laparohisteroskopię z podejrzeniem endometriozy, ale na szczęście okazało się, że to tylko podejrzenie, w sumie miałam niedrożny prawy jajowód ale plastyka podczas zabiegu się udała i...

obecnie mieszkam w Bielsku - B ale jestem z Krakowa, więc i tamtejsze okolice mam połapane :-) do iui podchodzę w prywatnym gabinecie mego dra, ale jakoś mu ufam, a wiem już że to bardzo ważne w naszych sytuacjach. w każdym bądź razie kosztuje mnie to 600zł rozsądnie myslę

Dagna91 ja już 5 lat próbuję zostać mamą, generalnie jestem weteranką, oprócz Iui i in vitro wszystko za nami i nigdy się nie udało............ale podjęliśmy decyzję, że od stycznia probujemy z iui, w tym m-cu to niemożliwe bo miałam jakiś dziwny pęcherzyk, zrobiłam tylko hormony i prl, a po @...

próbuję sobie tłumaczyć, co jest ważniejsze i oczywiście odpowiedź jest jedna - dziecko:tak: po prostu jestem słaba i wsciekła na siebie:angry: czekam jednak na moment, w którym będę mogła mieć naprawdę jedyny dla mnie i poważny argument do niepalenia i WAM i SOBIE szczerze tego życzę ps...

no własnie więc się rozumiemy, próbuję być racjonalna, obserwuję koleżanki i przyjaciółki, którym się po prostu od razu udało zostać mamami i w sumie każda nie celebrowała specjalnie swojego stanu, nawet nie przygotowała organizmu, żyły jak wszyscy...........nie chciałabym popaść w paranoję...

dzięki Dziewczyny za słowa otuchy i wsparcia :-) są dla mnie ważne, bo czasem już czuje się cyborgiem emocjonalnym. możecie mi napisać co z papierosami? czy któras z WAS pali, ja owszem ale dzisiaj jakby to napisać 6 dzień bez nikotyny........próbuję znaleźć przyczynę a boję się stać...

Witam Dziewczyny :-) jestem tu nowa, ale w kwestii wspólnych problemów i zrozumienia w sumie mam wrażenie, że znamy się już długo:tak: staramy się o dzidzię 5 lat, ja mam 32 i w sumie żadnych spostrzeżeń, co do wyraźnych powodów braku potomka........właśnie zdecydowaliśmy się na inseminację...