Ostatnio dodane przez wiolka_1982

Mój też smoka za chiny ludowe nie chce:( a mam już różne. Czy tego soothie to tylko na allegro można kupić? Podobno lepiej ten od 0-3 bo ten 3+jest twardzszy.. Sporo kosztuje. Te co używają powiedzcie czy sie oplaca?

Nisio, ja bym już do niej nie poszła. A nie możesz dać znowu pepti?

Nisiao- weź Ty olej tą babe ciepłym moczem..dziecko to nie maszyna ani tuczarka, że ma jeść tyle ile zażyczy sobie jaśnie pani doktor.. Normy to tylko normy, jedno dziecko będzie jadło zawsze mniej innemu będzie brakować. Może Kindze bardziej idzie w długość niż w szerokość..mój Jasiek Np chudy...

Kurde, a już myślałam, że wreszcie znalazłam coś na ten brzuszek, ale Infacol dzialal super przez pierwsze dni a teraz znowu to samo;( Widać że gazy mu się zatrzymują..biogaja tydzień, to kilka dni..juz sił brak normalnie..ja już na rzęsach chodzę bo bidula spać przez to nie mozw..i teraz nie...

Pediatra zaproponowała żebym po kąpieli raz dziennie dawała Jasiowi mm, bo przybiera w dolnych granicach( 10 centyl wagowo, 90 centyl wzrost), ale boję się, że jak załapie butle to piersi nie będzie chciał. Mamusie karmiące mieszanie..jak to jest u Was?

Dziewczyny jak ubieracie dzieciaczki na taka pogode jak teraz. U nas 12 na plusie w cieniu, ale wiatr mroźny. Jakiś kocyk też czy sam ochroniacz od wozka? Zawsze mialam z tym problem:(a o przegrzanie szybko . Jasio jednak nie ma kataru. Musialo mu sie mleczko tak cofnąć..

A ja od wczoraj daje infacol rano i wieczorem i chyba działa:)

Sorki że tak posty pod sobą ale z telefonu pisze.. dziewczyny u Was przy tym katarku to maluchy tak pokaslywaly? Nie taki typowy kaszel, tylko bardziej odkaszlniecie, jakby ślinka wpadła. Mój tak robil i bez kataru ale teraz chyba ciut częściej i nie wiem.. czy kaszel u takiego malucha to...

Marika- caly czas jej z noska leci?

A ja już sama nie wiem czy to katar czy co..bo głównie slychac jak placze takie odglosy.. I ze 2 razy cos wylecialo z noska a tak to nic..jak wyciągam to chyba tylko ta sil co zakropilam i jakas babe..chociaz w nocy cos tam bylo..moze mu sie po prostu mleczko cofnelo do noska i podraznilo...

Szczerze to myślałam że to że karmie piersią go uchroni..bo już raz tak było że cała rodzina chora a On nie.. Byle do lata...

Dona - dzięki. No u nas to póki co bardziej woda i to głównie po płaczu..nie dużo tego sobie tak odkaszlnie( nie taki typowy kaszel). Ale tak często robi jak mu ślinka wpadnie czy cofie mleczko, więc nie wiem czy to tego kataru

Marika- dzieci rosną skokowo, jednego tygodnia przybierze 100 albo nic, a następnego 300.Ważne żeby miesięczny rachunek się zgadzał i nie wypadało dziecko z siatek. Np mój ostatnio przez tydzień 90 a potem przez 3 dni 190. i nas dopadło:( Amela zaraziła Jasia. I z noska mu leci. Oby na katarku...

U mojego też jest taka kuleczka

To mój chyba bije rekord w drugą stronę bo waży 4380 a najniższa waga 3200. Jest na 10 centylu a wzrost na 90:) taki urok moich dzieci, że rosną wzdłuż;)