reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ostatnio dodane przez żona557

  1. Ż

    problem w małżeństwie. pomóżcie

    zgadzam sie, i dlatego o to walcze.
  2. Ż

    problem w małżeństwie. pomóżcie

    na pewno bede probowac z nim rozmawiac. emocje juz powoli odchodza. ale jesli z tego nic nie wyjdzie to watpie zebym potrafila to zaakceptowac...
  3. Ż

    problem w małżeństwie. pomóżcie

    rozmawiamy ze soba, ja wiem ze rozmowa to podstawa. on tez to wie. jednak ciezko nam znalezc rozwiazanie bo ani ja ani on nie ustapi. ja nie ustapie w tej kwestii dlatego ze uwazam ze nalezy mi sie szacunek. on nie ustapi bo wtedy wyjdzie ze nie ma swojego zdania, bo ja go "zmienie", na sile cos...
  4. Ż

    problem w małżeństwie. pomóżcie

    natomiast co do wypowiedzi Basi.J : szacunek jest dla mnie bardzo wazny, tyle ze moj maz rozwniez tak mowi. on postrzega to na swoj sposob. wiecie, jak jest wszystko ok- nie ma klotni, to jestesmy naprawde zgodnym malzenstwem. potrafimy sie dogadac, jedno drugiemu pojsc na kompromis. problem...
  5. Ż

    problem w małżeństwie. pomóżcie

    dziekuje za dotychczasowe odpowiedzi. co do wypowiedzi muszelki05 to oczywiscie- nie zamierzam decydowac sie na dziecko jezeli w zwiazki jest taka sytuacja. w 100 % zgadzam sie ze jest to decyzja ktora nalezy podjac w pelni swiadomie i odpowiedzialnie. przytaczajac moje i meza zapatrywania na te...
  6. Ż

    problem w małżeństwie. pomóżcie

    Witam. Jestem żoną od ponad roku. BARDZO KOCHAM SWOJEGO MĘŻA. On jest miłością mojego życia. Poznaliśmy się kiedy miałam 11 lat. To było jak grom z jasnego nieba. Nie było dnia, godziny żebym o nim nie myślała. Zawsze mieliśmy ze sobą kontakt. Na bieżąco wiedziałam co się dzieje w jego życiu i...
Do góry