Wyniki

biedni są wszyscy ludzie z zalanych terenów, oby przyszły ciepłe dni, że można było rozpocząć prace naprawcze, Blu, dobrze że mały nie podłapał choróbska od Karola, Sandi, gdzie cie znowu wywiało? Mój maluch tez zasmarkany, a w niedziele komunia, chyba mu przejdzie

Agatulka, oby małemu juz przeszło, zdrówka zyczę my wirusa jelitowego, przerabialiśmy cały tydzień, mały prawie się odwodnił, bardzo cierpiał, oby was to ominęło humor sobie musiałam poprawić i zarezerwowałam hotelik nad morzem na weekend w czerwcu, M został tylko poinformowany, że ma urlop...

przepraszam, ale mam jakąś niemoc twórczą:zawstydzona/y: czytam Was regularnie, ale sama nie mam nic do napisania:baffled: buziolki;-)

100 LAT DLA ZUZI:-) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, ROŚNIJ ZDROWO NA POCIECHĘ MAMY I TATY:tak::tak::tak:

Sandi gratulacje prawka:tak::tak::tak: a dla córci kup w aptece maść do gojenia ran, niech ci cos zaproponują, ja kupowałam synciowi po ospie, zeby sladów nie było, dzięki dziewczyny, Piotrus odsapnał, bo zrobił kupę w "całości" i go juz nie szczypie,więc wyglada jak zdrowy-dokazuje na...

juz wysiadam, Piotrek całą noc płakał, bo męczyło go strasznie, dzis był lekarz, bo chciałam z nim juz jechac do szpitala, ale ten stwierdził, że nie ma potrzeby, bo odwodniony nie jest, teraz jest tylko problem zrobienia kupy, bo Piotrek płacze, że strasznie go szczypie pupa, a ma parcie, to...

Piotrek wieczorem znów miał biegunkę,co prawda tylko jeden raz, ale zawsze, może to resztki choroby? mocno go dopadło,jutro może sie skonsultuje z lekarzem, najgorsze to to że nie chce dosłownie nic jeść, tylko prosi o sok,a tego mu nie wolno, a ostatnio nauczył się że składa łapki i mówi...

dzięki dziewczyny, dziś juz lepiej,chociaz przed południem był ostry kryzys i zawołałam lekarza do domu, stwierdził,że mały juz ma oznaki odwodnienia, ale juz nie wymiotuje i biegunka minęła,wiec chyba bedzie lepiej

a ja z innej beczki:-( Piotrus jednak złapał ode mnie tego wirusa:-(, biegunka, wymioty, aż z mam stracha, teraz sie uspokoiło, chyba smecta zadziałała bo kupy nie było od 19, teraz spi spokojnie, umęczony był bardzo,

rany, a moj PIT czeka na zaniesienie do US:szok: (bo mam po drodze do pracy), Soppana chyba od razu sobie wydrukuje wpłaty:-D;-) wirus dał mi spokój, chyba reszte rodziny ominął bo czują się dobrze, pewnie juz nic im nie bedzie:confused2: Agatulka na pewno bedziecie mieli wolne,kto pójdzie...

no oczywiście, mówię że ja odsapnę finansowo.

hej, dopadła mnie tzw jelitówka i smecta jest moim jedynym posiłkiem, bo wogóle nie mam apetytu:no:, omijam Pietrka szerokim łukiem, może go uchronię przed choróbskiem:sorry: ROKSI ODE MNIE TEZ PRZYJMIJ NAJLEPSZE ZYCZENIA URODZINOWE, 100LAT:tak: Blu, jak ja będę płacic tyle za przedszkole...

mój też jest niegrzeczny, niania skarzy że taki nie był, a ja staram się go nie rozpieszczać, trzymam go krótko, ale przykro mi tego słuchac o synciu:-( a w ogóle skupić się nie mogę po dzisiejszej katastrofie, tylu ludzi zginęło, ły mi same kapią

Radosnych świąt pełnych miłości i rodzinnego ciepła, no i bogatego zająca:tak::-):-D;-)

Kochane moje, jutro jedziemy na wieś, więc juz dzisiaj chciałabym życzyć Wam i Waszym Rodzinom Spokojnych, pełnych miłości i rodzinnego ciepła świąt, bogatego zająca i mokrego dyngusa:tak::-D:-);-)

Agatulka super pomysł i wykonanie, fajnie dobrane kolory:tak: najpierw zobaczyłam zdjęcia i zastanawiałamsię co to za czarne meble:confused:, a potem dopiero dojrzałam opis "przed" i "po":-D:-D:-D dzieciom się podoba?

tak Madzik, na wsi jest cudnie, szczególnie o świcie:tak: w dzieciństwie zawsze chodzilismy na tę mszę o 6-tej rano, potem obowiązki, jak to w gospodarstwie - zeby było szybiej to wszyscy razem, no i potem uroczyste sniadanie, wlokące się niemalże do południa, ale się rozmarzyłam:happy2: p.s...

Roksi fajnie że dziewczyny zdrowe:tak:, udanych chrzcin:-) Sandi zgubo kochana, co porabiałaś;-) u nas był troszkę zabiegany tydzień, prezenty, zakupy, fryzjer itp.:-):-) my na święta jedziemy do babci, mam nadzieję że pogoda dopisze, Wielkanoc na wsi jest cudowna:tak::tak::tak:

:-) bardzo dziękujęmy zapamięć i życzenia:tak::tak::tak: i my również zyczymy MAKSOWI - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO:-):-):-):-):-)

hej, nas nie było cały weekend, bo świętowaliśmy urodzinki małego:tak:, z racji tego że mamy dużą rodzinkę, a małe mieszkanko, to my jedziemy z "imprezą" w gości:-D, ze wszystkiego Piotrusiowi najlepiej podobało się śpiewanie 100 lat, sam tez sobie spiewał;-) i tort - z Zygzakiem:tak...

ale się tu cicho zrobiło:-(

Madzik, a co u ciebie? wszystko ok? dziś już byłam spokojna, jak niania wróciła z chorobowego, naprawdę bałam się że zrezygnuje:sorry2: IGNASIU 100 LAT, DUZO ZDRÓWKA I SAMYCH RADOSNYCH DNI:tak::tak::tak::tak:

no nie ma:no:

hello:-) u nas lepiej, bo sytuacja się wyjasniła:tak:, samopoczucie od razu lepsze, jak długo może trwać katar:confused:, Piotrek smarczy się i pokasłuje od tygodnia, ale nic dalej złego się nie dzieje, byliśmy u lekarza i osłuchowo czysto, ale katar się trzyma:baffled: dzisiaj na...

witajcie ja wpadłam na chwilkę, żeby złozyć spóźnione ale jak najszczersze życzenia naszym małym szkrabom, kochane dzieciaczki wszystkiego najlepszego z okazji 3-urodzinek, duzo zdrówka, uśmiechów, samych słonecznych dni, duże buziaki niestety mam "mały" problem i ciaglę chodzę podminowana...

mam nadzieję że sie dobrze bawicie, Piotrek poszedł teraz spać, bo nie spał przez pół nocy, tak męczył go katar, mam nadzieję że nastepnym razem nam wypali spotkanie w większym gronie

Piotrek chory:-(, a tak długo wytrzymaliśmy:confused: męczy go katar juz 3 dzień, nic nie jest lepiej, tylko gorzej,ale osłuchowo czysto , więc może na tym się skończy:dry: poza tym niania chora, więc kombinujemy z opieką nad małym, zebym nie szła na urlop, nerwa mam strasznego, bo niania...

my nie wiemy, czy dotrzemy:-(, bo Piotrek od wczorak kaszle i kicha:-(, zaraził się od niani, która ma zapalenie oskrzeli, czyli jak będzie lepiej, to przyjdziemy:tak:, a jak się pogorszy, to - nie:-(

ja oczywiście będę z małym:tak:, no i na 13-stą też przyjdę;-)

heloł:-) ale piekne słoneczko u nas:-):-):-), aż żyć się chce:tak:;-) Malaga, tak ku pokrzepieniu opowiem ci o mojej znajomej, tzn urodziła maluszka w 30tygd ciąży, teraz maluch ma miesiąc i już jest z mamusią w domu, rozwija się prawidłowo, jest karmiony piersią, pięknie przybiera na...