reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwcowe kreski ❤️

A każda cp roni się sama jak nie jest podtrzymywana?
Edit. Co najlepiej robić przy podejrzeniu cp - częste kontrole usg aż coś się zobaczy? Bo wcześniej to chyba nie można jednoznacznie potwierdzić cp?

To może ja. Bo ja miałam taką sytuację.
Moja 3 poroniona ciąża została uznawana przez lekarzy za ciążę pozamaciczna chociaż nie udało jej uwidocznić na usg.
Od bety 12 miałam kontrolę usg co 3 dni mniej więcej i co chwilę kontrolę bety. Nic więcej zrobić nie mogłam. Leki były odstawione natychmiast bo najlepszym i najbezpieczniejszym dla mnie rozwiązaniem było po prostu poronienie tej ciąży. Jest ono możliwe kiedy beta nie osiągnie wysokich wartości. Moja beta czasem przyrastała źle, a czasem ponad 150%,progesteron wahał się od jakichs 10 do 18 ng. Mnie to wyłączyło ze starań na prawie 3 msc bo tyle czasu zajęło spadanie bety do zera (po drodze byl jeden cykl z owulacja, który i tak wykorzystałam nawet miałam stymulacje bo niezbyt mądrze się uparłam 🙃) a moje wartości w szczycie były około 400.
To było moje kolejne poronienie i owszem bardzo chciałam zdrowej ciąży i oczywiście, że i tak liczyłam, że coś z tego będzie.
Natomiast bardzo brutalna prawda jest taka, że nie istnieje żadne badanie naukowe potwierdzające jakikolwiek pozytywny wpływ suplementacji progesteronu na podtrzymanie ciąży (z wyjątkiem prawidłowo zdiagnozowanej wcześniej niedomogi lutealnej lub procedur wspomaganego rozrodu) bo jeśli nie ma niedomogi to niski progesteron jest efektem źle rozwijającej się ciąży, a nie odwrotnie.
Za to można zrobić sobie kuku.
Wiem co starania robią z głową, ale pamiętajcie. Najważniejsze to zdrowe Wy, zawsze.
Trzymajcie się i dbajcie o siebie! 🤍
 
reklama
i tak tez chyba zrobię… kto nie ryzykuje ten nie pije szampana 🤷‍♀️
Nadal bardzo mocno trzymam kciuki, cokolwiek nie zdecydujesz - ja Ciebie rozumiem. Wiem, że nie ma tu dla Ciebie dobrego rozwiązania. Jeśli chciałabyś pogadać to wal na priv, masz we mnie wsparcie niezależnie od tego którą drogę wybierzesz ♥️
 
reklama
Do góry