reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2018

@Sabi32 mi także przykro jest czytać to w jaki sposób odzywano się do Ciebie. Niektóre z nas nie umieją zrozumieć, że można mieć zdrową ciążę i nie trzeba wtedy co tydzień być na wizycie. Stało się jak się stało, dowiedziałaś się o ciąży po długim czasie. Czasu nie cofniesz i nie nam oceniać... dziewczyny!
 
reklama
Ja też w pierwszą ciąże nie mogłam zajść. Latałam po lekarzach itp.
Co przeżyłam to moje...
A teraz proszę...płodnych już nawet nie miałam... [emoji23][emoji16]
Ja teraz tez prawie trzy lata starań. Ale to z powodu mojej prawie anoreksji można by rzec....wcześniej to do mnie nie docieralo ze mam problem, okresu nie mialam a ciaze chcialam[emoji23] i w najmniej spodziewanym momencie sie udalo jak przytylam 13 kg i okres wrócił. A ja w tym ostatnim miesiacu kiedy zaszlam juz nawet nie wpisywalam w kalendarzyk kiedy seks byl bo juz stracilam nadzieję.
 
Dzień dobry :) widzę że tu się szaleństwo wczoraj działo, poopieram te, które stanęły w obronie Sabi32, kurcze nie wszystkie muszą skakać z radości że są w ciazy, ale jak tylko mogła to się zapisała do lekarza i jak na rozsądna kobietę przystało czeka. Piw już nie pije, na rolkach nie szaleje. Zalety jej na dbaniu o siebie i widać, że się przejmuje nawet jeśli ukrywa to pod słowami "co ma być to będzie".
Twarda sztuka, twardsze od większości z nas.

Maz mi się rozchorowal totalnie. Dzisiaj to on w domku zostaje.

Mamusia96 przykro mi sytuacji z teściową, moja też nie darzy mnie miłością wiekuista :D miej to w nosie ważne że partner Cie kocha, ona nie musi.
A co do mieszkania.... Darowanemu koniowi....
Brałbym co dają, uwierz mi, że masz szczęście mając szansę dostać taki prezent z partnerem.... Bez względu na to czy w centrum miasta czy na przedmieściach :)

Ale to tylko moja opinia :)

Dobra pora wylazi z wyra i szykować się do pracy.... Juhuuuu....
O nie!!!! Mezczyzna nie choruje..On walczy o życie[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
 
@Mamusia96 w Twoich postach tutaj zauważyłam, że bardzo często nadmieniasz o swej niepełnosprawności. Może w życiu też tak jest? Z niepełnosprawnością nie żyje się łatwo. Spróbuj spojrzeć na siebie trochę inaczej, bo oprócz tego, że jesteś niepełnosprawna, to jesteś (przede wszystkim) świetną, wrażliwą dziewczyną, w której zakochał się Twój narzeczony.
Jeśli chodzi o Teściową to jest to wielki dar, że chce w ten sposób Wam pomóc!
 
Ja teraz tez prawie trzy lata starań. Ale to z powodu mojej prawie anoreksji można by rzec....wcześniej to do mnie nie docieralo ze mam problem, okresu nie mialam a ciaze chcialam[emoji23] i w najmniej spodziewanym momencie sie udalo jak przytylam 13 kg i okres wrócił. A ja w tym ostatnim miesiacu kiedy zaszlam juz nawet nie wpisywalam w kalendarzyk kiedy seks byl bo juz stracilam nadzieję.
U mnie też, 4 lata starań, ale bmi poniżej normy, okres meeega nieregularny, trzy poronienia.... Myślałam ze nie jest mi ciaza pisana a się okazało, że była ale po zmianie pracy (wcześniej po 11h na nogach jako baristka/kelnerka) I nastawienia ( byk seks to był, kiedy owu nie wiem a i daty okresu ostatniego nie pamietam xD)
 
Termin na koniec grudnia to jak lata świetlne za Wami. U mnie dopiero 11+2 i tak się wlecze. Wy już zaraz będziecie mieć połówkowe a ja za tydzień dopiero prenatalne. Chlip, Chlip
 
Dziś na obiadek chyba zrobię warzywka i pierś z kurczaka na parze a do tego kasza gryczana polana jogurtem naturalnym z dodatkiem czosnku,ogórka zielonego i szczyptą ziół prowansalskich..
Ogólnie ta kasza za mną chodzi a jakoś nigdy nie przepadałam za nią:)
Zazdroszczę tym które już poczuły muśnięcia maluszka..Moja czwarta ciąża a jeszcze nic nie czuje bo myślę że jednak za wcześnie jest ale może za 2-3 tyg już coś będzie się działo:)
Proszę trzymajcie kciuki za moją córę bo poprawia się z geografii z 4 na 5. Jak się uda to będzie świadectwo z paskiem na zakończenie gimnazjum;)
 
A ja sie wczoraj tak wkurzylam jak nigdy. Kazdy mi mówi ze ślicznie wygladam, ze ciaza mi służy, gladka cera, lepsze wlosy, ze zdrowo i wogole a mam taka "kolezanke" (10lat mlodsza) która przychodzi do mnie na paznokcie i za kazdym razem jak przyjdzie to mi mowie ze bede miala córkę albo mowi do mnie Wandzia, bo tak na imie bedzie miala naszs coreczka jak sie okaze ze corka. Wczoraj przyszla i mówi znow do mnie ze na sto procent bede miala córkę, pytam jej skad takie stwierdzenie a ona do mnie tak BO WIESZ JAK MOJA SIOSTRA WYGLADALA PASKUDNIE JAK BYLA W CIĄŻY Z CÓRKA? BYLA OBRZYDLIWA. Mowie do Niej ze to ja w takim razie tak samo wygladam obrzydliwie??? A ona do mnie ze TAK. Że zbrzydlam i ze jestem gruba i mam drugi podbródek ( mam 177cm wzrostu i waze 64 kg to i tak przy dolnej granicy mi) Moj maz jak mu to powiedzialam myslalam ze wyjdzie z siebie. Zabronil mi jej robic paznokci.
 
A ja sie wczoraj tak wkurzylam jak nigdy. Kazdy mi mówi ze ślicznie wygladam, ze ciaza mi służy, gladka cera, lepsze wlosy, ze zdrowo i wogole a mam taka "kolezanke" (10lat mlodsza) która przychodzi do mnie na paznokcie i za kazdym razem jak przyjdzie to mi mowie ze bede miala córkę albo mowi do mnie Wandzia, bo tak na imie bedzie miala naszs coreczka jak sie okaze ze corka. Wczoraj przyszla i mówi znow do mnie ze na sto procent bede miala córkę, pytam jej skad takie stwierdzenie a ona do mnie tak BO WIESZ JAK MOJA SIOSTRA WYGLADALA PASKUDNIE JAK BYLA W CIĄŻY Z CÓRKA? BYLA OBRZYDLIWA. Mowie do Niej ze to ja w takim razie tak samo wygladam obrzydliwie??? A ona do mnie ze TAK. Że zbrzydlam i ze jestem gruba i mam drugi podbródek ( mam 177cm wzrostu i waze 64 kg to i tak przy dolnej granicy mi) Moj maz jak mu to powiedzialam myslalam ze wyjdzie z siebie. Zabronil mi jej robic paznokci.
I dobrze zrobił. Głupia baba. Może I będzie córeczka, może i nie dodała ci ciaza aż tak urody, albo może wg niej wygląd na anorektyka jest sexi a zdrowe ciałko feee. Głupia jak but i tyle.
 
reklama
U mnie też, 4 lata starań, ale bmi poniżej normy, okres meeega nieregularny, trzy poronienia.... Myślałam ze nie jest mi ciaza pisana a się okazało, że była ale po zmianie pracy (wcześniej po 11h na nogach jako baristka/kelnerka) I nastawienia ( byk seks to był, kiedy owu nie wiem a i daty okresu ostatniego nie pamietam xD)
Ja na szczęście nie mialam poronien ale jeden ginekolog mi powiedział ze mam problem psychiczny i nie zajde w ciążę bo mam isc na leczenie zamknięte bo mam anoreksje. I ze moge umrzec. Naskoczylam na Niego bo w sumie trochę za ostro mnie potraktowal, ale mial racje
 
Do góry