Ankami, kup jej szalik. Byle nie czerwono-biało-zielono-czarny...![]()
Mila, w sekrecie (;-)) Ci zdradzę, że wyżej wymienionym szalikiem u nas w domu wyciera się buty :-) A jeśli Mała będzie miała jakiś szalik to nie klubowy, tylko co najwyżej Polski
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Ankami, kup jej szalik. Byle nie czerwono-biało-zielono-czarny...![]()
No, porządny dom - czy też raczej, jak mówią w Poznaniu, porzundny. Odpowiedni przedmiot jest odpowiednio użytkowany...Mila, w sekrecie (;-)) Ci zdradzę, że wyżej wymienionym szalikiem u nas w domu wyciera się buty :-)



No, porządny dom - czy też raczej, jak mówią w Poznaniu, porzundny. Odpowiedni przedmiot jest odpowiednio użytkowany...![]()

;-)Lakierków, powiadasz... Gdybym miała na stanie taki szalik, specjalnie dokupiłabym do niego gumiaki i połaziłabym w nich po jakiejś gnojóweczce, żeby przedmiot czyszczący perfekcyjnie pasował do czyszczonego...bo to taki stary szalik z historią, stara dobra wełna, niczym tak się nie wypoleruje lakierków jak tym skarbem właśnie;-)



gdyby nie był taki gryzący, to od biedy nawet tyłek można byłoby sobie nim podcierać;-) ale dla niektórych to świętość, więc może jednak się zagalopowałam...
. Pewnie szlak trafi wszystkie uprawy :-(