reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Dziewczyny, a jak to u Was wygląda jak Mąż rano wstaje do pracy? Mój dopiero od tego poniedziałku wrócił do pracy, wcześniej ciągle był w domu, i od tej pory jak mu dzwoni budzik o 6:00 to budzimy się już Mikelek i ja, i on już potem nie zasypia znowu 😔 Wy nie miałyście/nie macie tego problemu? Nie wiem czy mam wysyłać męża do drugiego pokoju czy co bo wczoraj mi Mikel cały dzień marudził bo był taki zmęczony, a zasnąć nie mógł aż gdzieś do 16:00 🤦🏼‍♀️

moj jak wyjeżdża w trasę i często wstaje 3-4 to tak szybko wyłącza budzik ze nawet ja nie słyszę ze dzwonił hehe nie mam pojęcia co możesz zrobić. Ale głupio tak spać osobno ;(
 
reklama
Dziewczyny, a jak to u Was wygląda jak Mąż rano wstaje do pracy? Mój dopiero od tego poniedziałku wrócił do pracy, wcześniej ciągle był w domu, i od tej pory jak mu dzwoni budzik o 6:00 to budzimy się już Mikelek i ja, i on już potem nie zasypia znowu 😔 Wy nie miałyście/nie macie tego problemu? Nie wiem czy mam wysyłać męża do drugiego pokoju czy co bo wczoraj mi Mikel cały dzień marudził bo był taki zmęczony, a zasnąć nie mógł aż gdzieś do 16:00 🤦🏼‍♀️
Wow! Tak długo byliście razem, ale super!
Moj M.wstaje przed 7 i budzik nie dzwoni tylko wibruje i w zasadzie nie mamy problemu. Czasami jak Kostek ma czujny sen to się obudzi wtedy go maz od razu przewinie, Kostek wraca pod pierś ssie i zaraz zasypia znowu (zdarzyło się pare razy ze zasypiał dopiero po godzinie ;) )
 
Ja
Dziewczyny a ja mam pytanie w innym temacie. Ściągacie mleko, robicie zapasy?
wiem ze można łączyć porcje mleka z tego samego dnia pod warunkiem ze ma taka sama temp z lodówki już oczywiście. Ale czy można Np tak zbierać i łączyć przez cały dzień a na koniec dnia dopiero zamrozić ?
zawsze mrożę takie jedna swierza porcje. Ale tak się zastanawiałam ze dobrze byłoby mieć jakaś większa porcje zapasu a nie wiem czy tak można.
ogolnie nie ściągam(chyba) za dużo bo przeważnie wychodzi 80-100 ml. Raz się udało 130ml. Nawet nie wiem ile to jest dużo heh
Ja juz nie ściągam. Ale jak to robiłam to z całego dnia przelewałam do jednego pojemnika. Raz zamroziłam i nadal stoi pewnie juz do wyrzucenia...
 
Dziewczyny a ja mam pytanie w innym temacie. Ściągacie mleko, robicie zapasy?
wiem ze można łączyć porcje mleka z tego samego dnia pod warunkiem ze ma taka sama temp z lodówki już oczywiście. Ale czy można Np tak zbierać i łączyć przez cały dzień a na koniec dnia dopiero zamrozić ?
zawsze mrożę takie jedna swierza porcje. Ale tak się zastanawiałam ze dobrze byłoby mieć jakaś większa porcje zapasu a nie wiem czy tak można.
ogolnie nie ściągam(chyba) za dużo bo przeważnie wychodzi 80-100 ml. Raz się udało 130ml. Nawet nie wiem ile to jest dużo heh
Ja też już nie ściągam bo Młody i tak nie chce jeść z butelki a mam jeszcze jakieś zamrożone. Mi położna wyspecjalizowana w laktacji mówiła żeby mrozić pokarm s woreczkach po 60 ml, nie więcej bo dziecko i tak więcej nie zje i żeby się nie zmarnowało, a nawet jak zje więcej to najwyżej się drugi woreczek wyciągnie. Chodziło o to że jak już rozmrozisz to musisz wykorzystać to mleko albo wylać więc lepiej mrozić małe porcje. Wiec mi podczas jednego odciągania nawet kilka workow wychodziło.
 
Dziewczyny, a jak to u Was wygląda jak Mąż rano wstaje do pracy? Mój dopiero od tego poniedziałku wrócił do pracy, wcześniej ciągle był w domu, i od tej pory jak mu dzwoni budzik o 6:00 to budzimy się już Mikelek i ja, i on już potem nie zasypia znowu 😔 Wy nie miałyście/nie macie tego problemu? Nie wiem czy mam wysyłać męża do drugiego pokoju czy co bo wczoraj mi Mikel cały dzień marudził bo był taki zmęczony, a zasnąć nie mógł aż gdzieś do 16:00 🤦🏼‍♀️
Moj maz ma HO i codziennie dzeoni mu budzik o 7.30. Zadne z nas sie nie budzi 🤣
 
Ale fajnie, gratuluję pierwszych ząbków. U nas cisza przed burza chyba bo od 2 dni bez bólu dziąseł.

Mam pytanko, macie jakieś super patenty na ciepłe spiworki, kocyki, ubranka w których Wasze dzieci od razu odplywają?
 
reklama
Do góry