Lilka455
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2016
- Postów
- 4 674
GratulacjeNie opowiem o szybkim i lekkim porodzie bo starałam się bardzo a skoczyło się CC. Ale od 11.35 jestem szczęśliwa mama Igii![]()



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
GratulacjeNie opowiem o szybkim i lekkim porodzie bo starałam się bardzo a skoczyło się CC. Ale od 11.35 jestem szczęśliwa mama Igii![]()
Gratulacje ! <3 mam nadzieję, ze zdradzisz nam (jak dojdziesz do siebie) jak się u Ciebie wszystko działo. Wiesz, że w dobie tego piekielnego wirusa, każda historia i informacja na wage złota. Co się takiego Kochanie stało, że poszła CC? kiedy będą Cię pionizować? No i jak Malutka? <3 Ja to przez Was to marzę, żeby już sie wszystko zaczęlo i abym poznała moją Miłkę D:Nie opowiem o szybkim i lekkim porodzie bo starałam się bardzo a skoczyło się CC. Ale od 11.35 jestem szczęśliwa mama Igii![]()
Kawał chłopa !!! Gratuluję i zazdroszczę ze Wy już poCześć ciocie. Jestem Maksymilian. Waga urodzeniowa 3190, długi 52, 10 pktZobacz załącznik 1110709Zobacz załącznik 1110710
Gratulacje !!!Nie opowiem o szybkim i lekkim porodzie bo starałam się bardzo a skoczyło się CC. Ale od 11.35 jestem szczęśliwa mama Igii![]()
Nie opowiem o szybkim i lekkim porodzie bo starałam się bardzo a skoczyło się CC. Ale od 11.35 jestem szczęśliwa mama Igii [emoji846]
To samo kupiłamW aptece kupilam będę parzyć od środy po wizycie jak dostanę zielone światło. Zobacz załącznik 1111017
Nie opowiem o szybkim i lekkim porodzie bo starałam się bardzo a skoczyło się CC. Ale od 11.35 jestem szczęśliwa mama Igii [emoji846]
Kochane o 22.30 poczułam skurcze... szczerze spodziewałam się mocniejszego kopnięcia, a tu tak jak na okres i dlatego długo zastanawiałam się czy to jest to czy nie ale zaczęliśmy z mężem liczyć i wyszło nam że regularne co 10 minut. Wody nie odeszły więc o 3 pojechaliśmy do szpitala jak skurcze były co 7minut. Na izbie przyjęć się okazało, że skurcze regularne ale rozwarcia brak więc czekamy. Rozwarcie pojawiło się ok 7 rano, wody odeszły o 10, a o 11 okazało się że mała się obrocila twarzą do krocza i decyzja o CC. O 11.35 popłynęły pierwsze łzy szczęściaGratulacje ! <3 mam nadzieję, ze zdradzisz nam (jak dojdziesz do siebie) jak się u Ciebie wszystko działo. Wiesz, że w dobie tego piekielnego wirusa, każda historia i informacja na wage złota. Co się takiego Kochanie stało, że poszła CC? kiedy będą Cię pionizować? No i jak Malutka? <3 Ja to przez Was to marzę, żeby już sie wszystko zaczęlo i abym poznała moją Miłkę D: