hej laski:-):-)
ja nadal ledwo zywa,z rana se naszykowalam ciuszki na wyjscie,zamowilam a zeby mnie zawiozl i odebral( a przy okazji nie pil browarka);-)a tu lipa:-

-

-(wymiotowalam jak kot po poludniu,nawet obadu nie ruszylam a mialam karkoweczke



teraz zjadlam tylko salatke warzywna i jakos sie trzymam,leze pod kocem jak jakas kloda:-)jutro jak bede sie dobrze czula to pojade sie odchamic na carbootsa


i moze na jakas farme z krecikiem.
marghi-gratulacje serdeczne:-):-):-)duzo zdrowka dla was:-)
katarina-mozesz do mnie przyjsc zrobic kopytka nastepnym razem


aa i bardzo polecam majorke


my bylismy 3 lata temu w Magaluf,w hotelu fiesta jungla.super hotel:-):-)piekny basen,zolwie w brodzikach i majorka sto razy bardziej mi sie podobala jak corfu.
graziul-jak zakupy i kolacyjka urodzinowa??no i dobrze ze sie wyspalas,zazdroszcze,bo ja jak tylko zasne to pawcio pomimo tego ze jest z babcia to zaraz przychodzi i mnie ciagnie za nos


a teraz niedawno ,ok 18 mama z nim poszla na dwor,to w 5 sekund zasnelam i obudzilo mnie wlasne chrapanie


doris78-chce ci sie po takiej przerwie wracac do roboty??i gdzie bys uderzala??ale to jeszcze 2 lata wiec masz troszke czasu:-)ja sie juz rozleniwilam,ale tez bym chciala juz sie wyrwac,no ale najpierw musze odchowac krecika i niedlugo krecikowa mam nadzieje

sylwia-gdzie ty znalazlas takie laski??zreszta ja tak chodze na codzien ubrana



dawaj fotke butow,bo ja uwielbiam buty:-):-):-)a kupilas ta sukienke dla malej??bo ja juz nie pamietam czy cos pisalas o tym


ania1812-bardzo mi przykro ze nie poszlam cie pozegnac,ale pewnie sie jeszcze zobaczymy,oby


a jak nie to cie odwiedze tak bez zapowiedzi



niee,zartuje teraz.
aa ja w srode do fryzjera jade,nareszcie


bo juz wygladam jak jakas czarownica.dobra,bo juz zapomnialam co mialam wiecej pisac.opierdzielam sie ostatnio,zaniedbuje was ale wybaczcie laski.niedlugo powrice do swiata zywych


pewnie za jakies poltora roku jak juz urodze i odpoczne po porodzie


