reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odebrałam wynik histopatologiczny! Pomocy 😢

reklama
Ja się czuje jakaś spuchnięta od 3 dni, nie wiem czy to obżarstwo majowego weekendu czy pierwsze objawy okresu..
byłam na krwi, później się odezwę jaki wynik...
włosy strasznie mi wypadają tez nie wiem czym się już ratować.. a kolejny raz iść po szampony za 300 zł do dermatologa to już bezsens..
Myśle ze tu potrzebna jest ingerencja od środka , w czerwcu zapytam mojego endokrynologa bo to świetny lekarz może akurat mi coś do letroxu przepisze .. o ile do tego czasu nie będę łysa 😅
Nic się drugi raz nie wydarzy ani tak nie mów !
Wszystko będzie okej zobaczysz 🥰
Tez się cieszę ze trafiłam na ciebie tutaj 😁
Ja nie miałam objawów ciąży. A tym bardziej ciąży nieprawidłowej. Zrobiłam jak co miesiąc test, mało tego pierwszy raz na luzie, bez spiny. Byłam w sklepie kupiłam i tak o sobie zrobiłam tym bardziej ze jeszcze było daleko do miesiączki . Test wyszedł negatywny pokazałam mężowi i go odłożyłam w kuchni ze wyrzucę zaraz. Przychodzę z kawka do stołu .. leży test patrzę bladzioch ... i sobie myśle taaa jasne... ale nie powiedziałam nic mężowi który siedział za ściana.. pojechałam wieczorem po kolejne zrobiłam bladzioch ... i tak każdego dnia co raz ciemniejsze były.. 😅 miałam mu powiedzieć za tydzień bo miał urodziny ale nie wytrzymałam i w niedziele mu powiedziałam. poleciałam do lekarza jakoś po tygodniu od tych testów i jest pęcherzyk, za wcześnie na serduszko. Zastanawiało mnie tylko ze 6 tygodni od okresu a lekarz mówi ze ciąża 5 tydzień .. a raczej wiedziałam ze owulacja była wtedy i wtedy , No ale nie będę się kłócić przecież bo wyleciałam z tamtąd najszczęśliwsza w świecie .. były święta , prezenciki dla rodziny ,dowiedzieli się ( chociaż mąż mówił nie mówmy nic narazie - do tej pory żałuje ze powiedzieliśmy ) ale miałam ochotę wykrzyczeć całemu światu postawiłam na swoim.. cały tydzień było spokojnie a do wizyty do mojego lekarza do innego miasta jeszcze 2 tygodnie . Mówię do męża ze jutro idę do mojej starej ginekolog może u niej już serduszko zobaczę . Wstałam rano, zrobiłam siusiu patrzę na bieliznę a tam krew. No i dostałam zawału .. pojechałam do niej mówi ze bardzo dziwny obraz macicy pęcherzyk jest, nawet najechała na niby zarodek włączyła to do serduszka i słyszałam takie przerywane coś a później pojechałam do jeszzcze innej doktorki bo ma bardzo dobre usg (tata mi załatwił ) i ona podejrzewając zaśniad odrazu skierowanie do szpitala pojechałam wieczorem można powiedzieć zeby się tylko przespać i rano akcja .... :(
Na samym początku byłam tylko śpiąca strasznie a tak nic mi nie było .
marze o tym żeby właśnie pakować się z porodówki do domu i mieć za sobą ten strach czy wyjdzie i ten strach całej ciąży czy wszystko okej
Ja zrobiłam test bo miałam jakieś dziwne przeczucia ale w ogóle się nie spodziewałam tej drugiej kreski. Jak okazało się że są dwie, pojechałam po kolejny i zrobiłam ponownie jak mąż wrócił z pracy :) chciałam w inny sposób mu przekazać dobra nowinę ale z tej radości nie wytrzymałam i od razu mu powiedziałam, popłakaliśmy się.. Chciałam powiedzieć rodzicom, teściom ale stwierdziłam, że powiemy dopiero jak się upewnię, że wszystko jest ok, po pierwszym usg. Teściowa podejrzewała bo nie piłam wina na obiedzie 😉 Później jak trafiłam do szpitala to się dowidziała z jakiego powodu. Ja byłam na usg w 5 tyg, na usg nieprawidłowy pęcherzyk ciążowy, podłużny, echa zarodka nie uwidoczniono. U mnie było też podejrzenie ciąży pozamacicznej ale ostatecznie okazał się zaśniad po wyniki histopatologicznym.
 
Ja miałam zaśniad częściowy, 3 mce później byłam w ciąży, choć kazali 6 mcy odczekać. Pilnuj żeby beta spadła całkowicie i kontroluj przez pół roku żeby znowu nie wzrosła i juz
W przypadku zaśniadu częściowego jest krótszy okres który trzeba odczekać ale super że udało się za 3 miesiące ☺️ A powiedz mi czy u Ciebie beta wynosiła 0? Bo moja tym razem wynosiła 0,99 i to jest podobno norma i do zera nigdy nie spadnie. Zastanawiam się czy to prawda.
 
W przypadku zaśniadu częściowego jest krótszy okres który trzeba odczekać ale super że udało się za 3 miesiące ☺️ A powiedz mi czy u Ciebie beta wynosiła 0? Bo moja tym razem wynosiła 0,99 i to jest podobno norma i do zera nigdy nie spadnie. Zastanawiam się czy to prawda.
U mnie w laboratorium jest 2,3 to tak jakby 0 :) myśle ze co laboratorium to maja inna wartość zera 🙂
 
Poki co chciałabym żeby beta spadła całkowicie i się utrzymywała już tak przez cały czas!
jeśli tak się wydarzy to chyba podejmę próbę ciąży trochę wcześniej niż rok ale cholernie się boje...
tak czy siak chwile odczekać trzeba. :(
Ja stwierdziłam, że raz w miesiącu będę robiła betę i jak będzie blisko 0 to wtedy tak jak mówiła pani dr już w grudniu zaczniemy starania o dzidziusia ☺️ też się będę bała.. To może zapytaj na kolejnej wizycie kiedy będziecie mogli ponownie się starać? Ciekawi mnie czy też pozwoli wcześniej.
 
Ja stwierdziłam, że raz w miesiącu będę robiła betę i jak będzie blisko 0 to wtedy tak jak mówiła pani dr już w grudniu zaczniemy starania o dzidziusia ☺️ też się będę bała.. To może zapytaj na kolejnej wizycie kiedy będziecie mogli ponownie się starać? Ciekawi mnie czy też pozwoli wcześniej.
Dam ci znać wizytę mam chyba 24 😇
 
Dostałam okres, tzn mam nadzieje ze to okres :) 30 dni od zabiegu. Nie za wcześnie ? Sama już nie wiem..
 
reklama
Do góry