reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2008

reklama
Ano samo body ubieram. Kurteczka jest fajna bo ma cieplutki polarek od spodu a z wierzchu wiatrówka;-) Raczki ma cieplutkie jak pączusie na spacerku;-)

Hanka dzis marudzi i płakała w nocy i nad ranem. Zasadziłam jej czopa i czekam na efekty.
 
Witam sie i ja :-) u nas nocka względna. Mały teraz drzemkę łapie a ja dzis w planach mam spacerek i może i ja się wezmę za jakieś porządki świąteczne. Ja ubieram Macia na spacer w cienką podwójną bawełnianą czapeczkę, kombinezon ale taki lżejszy od zimowego, a pod spód rajstopki albo jakieś spodenki i body z długim rękawkiem i bluzeczkę. no i kocyk na to albo śpiworek od wóżka.
 
moja wersja spacerowa;-) Hania - wiosenna;-)
Taka średnia ta czapeczka...bo na uszach ma złożony materiał.

Tak sie wałsnie zastanawiałam czy nie wyrodna matka ze mnie...wczoraj na spacerze obok mnie jechał chłopiec w spacerówce - widac, ze starszy. Miał grubą zimową czape, zimowy kombinezon i zimowe rękawiczki...na nogach koc i śpiwór...A Hanka tak sobie pomykała jak na fotce. Sprawdzałam czy jej ciepło i było ok cąły spacer. U nas wczoraj było 13 stopni i piękne słopnko.
 

Załączniki

  • Obraz 100.jpg
    Obraz 100.jpg
    27 KB · Wyświetleń: 44
KAKA tamto dziecko to napewno zagrzane bylo A HANIA slicznie wyglada :-)
Ja wlasnie przekopuje ciuszki Oliwi te za duze Moze juz cos bedzie miala dobre A ona lezy na macie na brzuchui jeczy jak jej ciezko :-)
 
Tylko na sekundę, bo Marika właśnie zasnęła, a ja mam tyle rzeczy do zrobienia - w domu bur... straszny, można się przewrócić. Mama zaraz będzie, zabierze Marikę, a ja posprzątam i okna pomyje.

U nas już ok. Ja czuję się dobrze, wieczorem nawet apetyt wrócił, ale cycuchy nadal bardziej puste i próbuję dokarmiać Marikę, ale ona nie chce z butli pić. Mój M. też już dziś czuł się ok, za to od wczoraj chory mój tata... :-:)-:)-(Biedny, tak się męczył całą noc... ciekawe, czy kogoś jeszcze zaraziliśmy... martwię się, czy mama rota nie złapie....
 
moja wersja spacerowa;-) Hania - wiosenna;-)
Taka średnia ta czapeczka...bo na uszach ma złożony materiał.

Tak sie wałsnie zastanawiałam czy nie wyrodna matka ze mnie...wczoraj na spacerze obok mnie jechał chłopiec w spacerówce - widac, ze starszy. Miał grubą zimową czape, zimowy kombinezon i zimowe rękawiczki...na nogach koc i śpiwór...A Hanka tak sobie pomykała jak na fotce. Sprawdzałam czy jej ciepło i było ok cąły spacer. U nas wczoraj było 13 stopni i piękne słopnko.
Kaka jeżeli sprawdzałaś i Hania miałą ciepłe rączki to jest ok . Widocznie z niej gorąca babeczka i nie potrzebuje takiego opatulania jak ten chłopiec. Dla mnie osobiście to przeginka taki ubiór. Może chory był ten chłopiec i mama od lekarza z nim wracała. Poza tym wczoraj było naprawde ciepło. Nie ma co dzieciaki przegrzewać.
 
Witajcie no i mamy wiosnę pełną gębą.
Wczoraj prawie cały dzień byłam na spacerku z młodym.
Kupiłam jemu kruteczkę na wiosnę taką leciutką.
I dziś ją założy.

Opaliłam sobie twarz tak spacerując wczoraj a wieczorem wyglądałam jak Pocahontas :-D
Zawsze tak mam ghighi.

Moje maleństwo leży na macie i jeszcze przed chwilą tarmosiło żyrafę grająca a teraz hop i na brzuszek i hop i na plecki - ćwiczy zawzięcie.

Dorotko gratulacje dla Oliwci za pierwszy ząbek.

Lecę poczytać dalej co napisałyście i na 11.00 jadę do kościoła na msze za dziadka.
Zachaczę jeszcze w moim rodzinnym mieście o sklepik dziecięcy :-D niejeden.
Wczoraj rozglądałam się za ubrankami do chrztu i masakra drogie.
Ale na allegro może coś taniej kupię.

No i chyba chrzicnki nm wypadną na 26 kwietnia bo nie wiem czy się wyrobimy na święta.
 
MADZIU na msze idziesz z SEBKIEM ?
No to pochwal sie Sebastiankiem w nowej kurtecce :-)
KATE ty sie idz przewietrz na spacer a nie za sprzatanie :-)

Ja pogrzebalam troche w zaduzych ciuchach Oli i cos tak juz wzielam ze moze byc dobre :-)
Jak wstanie z drzemki to bedziemy mierzyc :-)
Kolo 11 ide na spacerek A pozniej na drugi Tak kolo 14 :-)
Jejku odrazu lepiej jak jest taka pogoda :-)
 
reklama
Maks wyglada jak Maksikowa:tak::tak::tak::tak: Normalnie jak dziewuszka:-p
Wesolutka ja mam na codzien taka dwójeczke do obrobienia: rofl2:

Wiem wiem i dla tego podziwiam was dziewczyny które mają więcej dzieci,na szczęście Igor jest grzeczny bo jakbym wzieła swego chrześniaka to chyba bym na dwór nie poszła:)

Chodzi mi o to jak ubieracie pod kurteczkami :-)

OLIWI SIE WLASNIE WYRZNAL PIERWSZY ZABEK :-D:-D:-D
JEJKU JAKA MAM RADOCHE :-DJESTEM TAKA SZCZESLIWA :tak::tak::tak:

Lece ja kapc i spac Bo maruzi bo jest zmeczona Seriale jakies zalicze i moze do was jeszcze zajze a jak nie to rano

Gratki dla Oliwci to już pannica z noiej sie robi,mojej Jaguni nie zapowiadają sie wogóle ząbki póki co.

No tak a ja znowu padam. Od rana u as nie było prądu a potem spacer , zakupy, wizyta u dziadków i z powrotem do domu. Kacperkowi znowu ząbki dokuczają i daje mi nieźle popalić. Coś mi się widzi że ta noc będzie ciężka. Przepraszam was ale nie mam nawet siły odpisać. Idę spać. Może jutro uda się wejść jakoś tak normalnie. Choć jestem umówiona z koleżanką do babykina a potem do ortopedy ze sobą. Mój kręgosłup się odzywa a mam dyskopatie......

Miłej nocki dziewczyny

U mnie tez ostatnio plecki wysiadły i jak pojechałam do siebie to chodziłam przez 3 dni na masaże i teraz rewelacyjnie sie czuje.Jednym słowem mama wypoczeła na całego.

Helllow laski.

Ja dzis za porzadki się wziełam. Pół dnia spacerowałam a drugi pół ze szmata;-) Kuchnia błysk;-) Na jutro ostała sie kuchenka i lodówka hehehe bo juz dziś siły nie mam.
Idu troche poczytac;-)

Ja ostatnio zrobiłam na błysk a teraz znowu syf:(Już mi sie nie chce sprzątać

Dużo było o świecie wg faceta, to mam coś na dobry nastrój:

Żona mówi do męża:
- Kup parówki, jak będą jajka to weź 10.
Mąż wchodzi do sklepu i pyta:
- Czy są jajka?
- Tak.
- To poproszę 10 parówek.

Hehehe niby tak ale do mojego wogóle ten kawał nie pasuje.

Witam padnięta i zniewolona
odwaliłam dzisiaj kawał roboty, pomyłam wszytskie okna, tylko jedna firnaka mi została do powieszenia, ale już padam na pysk.
Lece was poczytac, chyba ze wsześniej odpadnę ;-)

Widze wszedzie świąteczne zapały do sprzątania.

Ano samo body ubieram. Kurteczka jest fajna bo ma cieplutki polarek od spodu a z wierzchu wiatrówka;-) Raczki ma cieplutkie jak pączusie na spacerku;-)

Hanka dzis marudzi i płakała w nocy i nad ranem. Zasadziłam jej czopa i czekam na efekty.
Pewno ząbki.

Moja Jagna już 2 dzien budzi sie o 4 i woła jedzenia a już nie jadła i wogóle mleka nie chciała a teraz sie cieszy na widok butelki nie wiem co jej sie stało najgorsze jest to że później nie chce spać a ja ją usypiam na siłe,i jestem padnieta,a teraz sobie odsypia ładnie a ja musze iść szybko głowe umyć i zjeść jakieś śniadanko bo później na dworek.Dziś też piękna pogoda ale ja yto boje sie Jaguśke lekko ubierać bo taka pogoda jest bardzo zdradliwa i boje się że bedzie chorować.W czoraj tak sie opaliła że jej sie smok odbił dziś mama już smaruje bo tata kupił na słońce.Dobra lece.Miłego dzionka wiosennego
 
Do góry