Szlag mnie trafi bo ząb zaczyna mnie boleć. Jutro muszę zadzwonić do dentysty. Ciekawe czy ceny poszły w górę bo podobno mają teraz mus na posiadanie kasy fiskalnej.
Moja młoda to mam wrażenie, że robiła teraz zapasy na noc. Ciągle cycek, odbicie, cycek. Położyłam to za chwilę płacze, znów odbicie i cycek...No oby pospała.
Byliśmy dzisiaj z M na kawce. Młody na urodzinach kuzyna, a my na spacerze z małą. Wypiłam sobie moccę i zjadłam krem brulee. Bosko...
Moja nosi jeszcze 56, a 62 często jeszcze za duże...sądzę że waży teraz ok 5 kg, może mniej.
Też się ostatnio pręży przy cycku czasami, ale często jest to spowodowane powietrzem zalegającym w brzuszku lub chęcią spania, nie jedzenia. Ja tam też lubię karmić piersią, a i wstawać mi się nie chce butli szykować. Do tego cieszę się z zaoszczędzonej kasy. Młodego karmiłam 9 m, a z małą może powalczę do roku...