Witam. To moja pierwsza i bardzo wyczekana ciąża więc panikuje na każdym kroku. Mianowicie mam w domu pieska jest jeszcze mały i robi rzeczy których nie powinien. Na porannym spacerze wziol do buzi kocie odchody oczywiście odrazu zareagowałam i to wypluł lecz w domu po pewnym czasie wskoczył na mnie i polizał mnie w usta (nie zdążyłam zareagować na to zachowanie). MOJE pytanie brzmi:czy jeśli w odchodach były zarazki toksoplazmozy mogłam się zarazić? Proszę o wyrozumiałość
reklama
Kochana nie tak łatwo jest się zarazić. Kot zaraza tylko 2 tyg po ŚWIEŻYM zakażeniu. Wtedy wydała oocyty które są z toksoplazmoza. Prędzej od mięsa się zarazisz niż od kota. Ale oczywiście trzeba uważać na wszystko. Za 3 tyg zrób sobie przeciwciała będziesz wiedzieć.
Ewelina.Be
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Maj 2020
- Postów
- 1 681
Spokojnie, nic Ci nie będzie. Szybciej zarazisz się jak zjesz surowe mięso czy źle umyte warzywa. Znam dziewczyny które miały koty będąc w ciąży i żadna z nich nie miała toksoplazmozy
MatkaFrankowaPanikara
Matka Frankowa
Będąc w ciąży miałam na stanie dwa koty i psa (który na pewno lubił sobie w kuwecie trochę pomieszać pod moją nieobecność), koty mieszkały ze mną od 7 lat, nie zaraziłam się toxo ani wtedy ani nigdy wcześniej. Naprawdę trzeba mieć dużego pecha żeby się od kota zarazić, zdecydowanie większe szanse są, jak napisały moje poprzedniczki, poprzez zjedzenie skażonego mięsa lub nieumytych warzyw.
marta18691
Fanka BB :)
Ja tez kota mam i nie mialam nigdy toxo a juz 3dziecko zaraz sie urodzi
Będąc w ciąży miałam na stanie dwa koty i psa (który na pewno lubił sobie w kuwecie trochę pomieszać pod moją nieobecność), koty mieszkały ze mną od 7 lat, nie zaraziłam się toxo ani wtedy ani nigdy wcześniej. Naprawdę trzeba mieć dużego pecha żeby się od kota zarazić, zdecydowanie większe szanse są, jak napisały moje poprzedniczki, poprzez zjedzenie skażonego mięsa lub nieumytych warzyw.
Podziel się: