reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ostatnio dodane przez maa821

  1. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    Dziewczyny, jaki polecacie termometr dla malucha?
  2. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    Ja osobiście jestem po szczepieniach i po transfuzji po porodzie. Nie było z nią żadnych problemów ( i tak mnie zapewnial paśnik, ze nie będzie)
  3. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    Mi dr. P pisał wprost, ze z przetaczaniem krwi nie może być żadnego problemu po szczepieniach. Dziwne, ze jednym mówi tak, a innym inaczej. Bardzo dziwne. Tym bardziej, ze on mi się taki sensowny i kompetentny wydaje. @burczuś a ci lekarze, którzy cię tak nastraszyli, to twierdzą ze te skutki...
  4. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    @Marthi tak, nagła CC, sporo komplikacji podczas porodu, krwotok, druga operacja, ostatecznie straciłam macice. Potem Adaś konflikt krwi w grupach głównych, przetaczanie krwi itd. Zaczęliśmy naprawdę nieciekawie...wiec różne rzeczy przychodzi nam przejść w drodze do marzeń
  5. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    Na pewno wysoka. Ale żyje, Adaś tez - rośnie zdrowy i silny. Teraz dopiero czuje się spełniona i nie zaluje żadnej swojej decyzji. Czego wszystkim tutaj życzę. Może za wszystko trzeba zapłacić jakaś cenę? Tylko te ceny są po prostu różne...
  6. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    Tak, ale dopiero po szczepieniach...
  7. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    Napisałam dzisiaj do docenta Pasnika maila z konkretnym pytaniem - czy szczepienia mogą powodować skutki uboczne odrzucenie przeszczepu i brak reakcji na chemię przy chemioterapii. Może to kogoś zainteresuje. Tak mi odpisał: nie ma takich skutków ubocznych jak odrzucanie przeszczepów i brak...
  8. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    @Destino, jeśli to nie zbyt osobiste pytanie - co mogli lekarze u ciebie zrobić żeby spróbować unikać przedwczesnego porodu?
  9. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    Dziewczyny, mam takie paski do mierzenia pH i dwie wkładki do sprawdzania czy woda się nie sączą. Mogę komuś oddać jak ktoś potrzebuje
  10. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    @olaa90 gratulacje! Piękna datę dla nas mały wybrał:)
  11. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    Mam znajdować która 9 miesięcy karmiła piersią bliźniaki. Także czasem chcec, to moc :) Nie wiem czy mogę, ale Jakby któraś z was chciała kupić laktator lovi - użyty dosłownie pare razy, to zapraszam na priv
  12. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    @roki_1991 piękny prezent ci zajączek przyniósł! Gratulacje! Może jakaś fotka malutkiej się znajdzie?
  13. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    @roki_1991 co do heparyny. Ja wzięłam o 20 zastrzyk, a ok 21.30 miałam cc- nie było żadnych problemów w związku z niedawnym zastrzykiem
  14. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    @Destino wiem, ze usłyszeć coś takiego to jakby wszystko się zawaliło, ale lekarze często się myla, a życie i dzieci piszą własne scenariusze. Życzę ci z całego serca żeby Helenki właśnie tak było. A swoją droga na jakiej podstawie lekarze na tym etapie tak stwierdzili ?
  15. M

    Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

    @Marthi milo, ze pytasz :) czas zasuwa. Adaś skończył 5 miesięcy. Ja nadal zakaz dźwigania, wiec łatwo nie jest. Niestety ostatnio złapał gdzieś wirusa RS, zapalenie oskrzeli i tydzień w szpitalu nas nie ominął :( Ale poza tym rośnie, śmieje się, gaworzy i daje nam wszystkim ogromne pokłady...
Do góry