reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ostatnio dodane przez Monisia-1980

  1. Monisia-1980

    Kto po in vitro?

    Witam was serdecznie BB-koleżanki! Chciałabym nawiązać kontakt z dziewczynami,które są po In Vitro w INVICTA (Gdańsk lub Wawa) i dodatkowo skorzystały z metody PGD Jestem bardzo zaintersowana taką metodą i chciałabym dowiedzieć się paru rzeczy. Niestety po wysłaniu maila z pytaniami do kliniki...
  2. Monisia-1980

    Kto po in vitro?

    Witam Was dziewczyny! Po krótce przedstawię Wam moja osobę. Dokładnie 3 tyg temu urodziłam i straciłam córeczkę.Była to moja 5 ciaża.Mam jedną zdrową córeczkę,dzięki której jestem w stanie wstac i witac kolejny dzień. Sekcja wykazała rzadka chorobę genet a w drugiej ciaży wykryto Zespół Downa...
  3. Monisia-1980

    "ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

    Czytając wasze historie to aż serce zaczyna mocno walic,łzy same napływają do oczu... Kasia2011-co prawda moja córka nie była wcześniakiem,bo urodziłam ją (cc) w 37tc ale historia jest też trochę podobna,bo ja próbowałam infekcję leczyc sama...Wirus zaatakował dziecko i na dodatek nie poznali...
  4. Monisia-1980

    "ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

    Margomari-tak mi przykro.Swiatełko dla TWOJEGO ANIOŁKA(****************)
  5. Monisia-1980

    ciężaróweczki po in vitro

    Witam was serdecznie drogie cięzaróweczki! Dziewczyny,ponieważ jesteście tu wszystkie "obeznane" w temacie in vitro-postanowiłam do Was napisać. Chciałabym się dowiedzieć,czy w Polsce jest mozliwe zapłodnienie in vitro po wcześniejszej selekcji embrionów czy nie???Pytam ze względu na swoją...
  6. Monisia-1980

    "ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

    Wszyskiego najlepszego Wam życzę drogie kobietki! Przede wszystkim dużo radości,zero smutku,spełnienia marzeń o przyszłych waszych fasolinkach... Już prawie 3 tyg od odejścia córeczki.Dopóki to jest świeże-wszystko do mnie wraca wieczorami jak siedzę sobie sama przed książką.Łapię się na...
  7. Monisia-1980

    "ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

    Witam Was! Wczoraj byłam pierwszy raz na grobie mojej córeczki.Z uwagi na mój zły stan zdrowia(kiepsko było ze mna po cc w szpitalu) nie byłam na pogrzebie... Mysłałam,że uda mi się nie popłakać-nie udało się.Rozkleiłam się strasznie.Jak zobaczyłam ten malutki kopczyk ziemi a na nim...
  8. Monisia-1980

    "ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

    Cześć BB-koleżanki! Dziękuję Wam za słowa otuchy i miłe powitanie mnie w Waszym gronie.Tak jak pisałyście-to smutne,że akurat na takim wątku przychodzi się nam "zapoznawać". Jak dotąd,przez kilka miesięcy(od wakacji) prawie codziennie byłam na "marcówkach" i cieszyłam się każdym...
  9. Monisia-1980

    "ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

    Przytulam was wszystki aniołkowe mamusie. Ja poroniłam aż 3 razy a ostatnio zmarła moja córeczka z donoszonej ciązy. To był 37tc,waga 3300,52dł niestety zyła tyłko 2,5godziny... Zatrucie ciązowe ,infekcja wirusowa...na której nie poznali się lekarze i nie reagowali a gdybym miała cesarkę...
  10. Monisia-1980

    Marzec 2013

    Dodam jeszcze tylko,że moja ciąża była wzorcowa przez całe 8 m-cy.Na koniec zaatakował mnie i dziecko wirus nieznanego pochodzenia,oraz dostałam zatrucia ciażowego... Ewidentnie zawinili tu lekarze i wiem(od prawnika),że wygrałabym sprawę o duże odszkodowanie.Jednak nie zwróci to zycia Alicji...
  11. Monisia-1980

    Marzec 2013

    Cześć dziewczyny! Nie jestem w stanie nadrobić zaległości w czytaniu,bo tydzień byłam w szpitalu. Chciałam się z Wami podzielic moja osobistą tragedią. 18ego pojechałam z mężem na badanie ktg,bo jak pisałam wcześniej od jakiegoś czasu coś było nie tak. Zdecydowali mi szybko zrobić cesarkę...
  12. Monisia-1980

    Marzec 2013

    Szczeniotka-kciuki zaciśnięte daizzy-tobie też powodzenia i oby szybko sprawnie poszło Przepraszam,że nie odpisze każdej z osobna.Pamięć szwankuje-nie pamiętam dokładnie co u was. patrycja-bardzo bardzo Ci współczuję teraz takich stresów,kłótni.Z tego co piszesz,to rzeczywiście facet jest jak...
  13. Monisia-1980

    Marcóweczki już rozpakowane

    martuska-a co u Ciebie?? Jak się czujesz po cesarce??? Ciotki BB czekają na wieści.
  14. Monisia-1980

    Marzec 2013

    No właśnie byłam po obiadku,a tu wyszło płasko... Może zrób sobie płukankę z szałwi.Lepiej pokaż się laryngologowi. deizzy-nie stresuj się dziadkami.Ja też mam zawsze obawy,bo u teściów to córka szaleje a za chwile ma katar. Ale z dwojga złego lepiej dać synka do rodziców niż komuś obcemu.Nie...
  15. Monisia-1980

    Marzec 2013

    Cześć ciężaróweczki! Od wczoraj znów jakaś nietaka jestem. O 16 byłam u położnej na kTG i wyszło,że mała jest za spokojna,jeden z pomiarów nie pokazywał dużych zygzaków ale płyciutką linię. Połozna powiedziała,że nie chce mnie tak zostawić i kazała mi przyjechać na 20tą. Byłam i okazało się że...
Do góry