Już jedno poronienie mam za sobą, boję się że to się może powtórzyć.Hej.z tego co się orientuję, to bete robi się w 10 dniu, po dniu spodziewanej miesiączki i kolejną po 48 godzinach (czyli w 12 dniu) Na tej podstawie można stwierdzić, czy dzidziuś jest tam, gdzie trzeba. Ponoć wartość po 48 godzinach ma wzrosnąć o 100%
Ja moja bete zrobię dopiero po świętach..
Poki co, dbaj o siebie. Będzie wszystko ok. Trzeba w to wierzyć i nie przejmować się...na pewno nie poddawać.