reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

BÓLE PIERSI-do którego tygodnia ciąży?

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Blanes ja również mam bóle piersi i to od początku ciąży aż do teraz czasami nawet nie mogę sie dotknąc albo jak ruszam rękoma to czuję moje klocuszki;-)
Atas moje niektóre koleżanki w ciąży nie odczuwały najmniejszego bólu piersi, nawet nie miały ich nadwrażliwości-każda ciąża jest inna-nie martw się na zapas
 
reklama
Esia i Siwucha bardzo dziękuję za te informacje, przyznam się ze troszke mi lzej. Ja sobie ostro wkrecam niepowodzenai bo juz raz ciąze jedną straciłam (nie było pikającego serduszka). No al etez jedną zdrową córe mam:-) :-) :-D Trzeba myslec pozytywnie:tak:
Do gina ide dopiero 29stycznia bo sobie urlopuje:wściekła/y: No chociaz chłop ma prawo.
Dzięki
A wątek sierpniówek chyba zamrozony:no:
 
Atas wszystko będzie dobrze :-)
Jak zaczęłam schizować ginowi, że nie mam żadnych obajwów (w 11tc nie sikałam, nie mdliło, prawie nic się nie działo z biustem itp.), obśmiał się troszkę i stwierdził, że gdyby ilość wizyt w łazience miała świadczyć o ciąży, to by się je liczyło a nie robiło badania ;-)
Wychodzi na to, że jedynym pewnym objawem (poza brakiem @) jest schizowanie ;-)
 
ja tez nie mialam bolu piersi a urosly minimalnie na poczatku za to staly sie takie jakby twardsze pelniejsze. ale to z czasem. glowa do gory!!!!
 
hejka moje jeszcze nie są jak u mojej b. bobrej koleżanki,bolec mnie teraz nie bolą ale powiększyly sie z czego najbardziej cieszy sie mój męzulek,ale nie powiększanie i brak bolu to nie powód do obaw,mnie czasem tak bolaly ze dotknąc sie nie moglam,buziaki:-)
 
Dzięki kobiety:-) Myślę ze objaw schizowy jest najlepszy:tak: A swoją droga tyle sie mówi o tych objawach i potem kazda ciężarna sie doszukuje ich u siebie i świruje:eek:
Miłego dzionka.
Fajne to Wasze forum, sierpnióweczki słabo sie udzielają. :-)
 
Atas ja miałam schizkę jak przestałam mieć mdłości, to dopiero się działo. Uspokoiłam się dopiero na usg. A co do piersi to się ciesz, że nie bolą. Mnie bolały na początku tak, że rękami nie mogłam ruszać, ani ich nawet dotknąć. Teraz jest lepiej za to są wielkie jak u Lolo Ferrari ;-) i czasem jak mi się zapomni, że je mam takie wielkie to o nie zahaczam różnymi sprzętami i rękami :-D:szok::-D.
 
A nie macie wrażenia że już nie są takie wielkie jak na początku? Ja się czas zastanawiam czy one 'okrzepły' czy ja się przyzwyczaiłam. Dodatkowo mnie już nie bolą. Czuję tylko delikatny ból jak je mocniej ucisnę. Ale pewnie przed ciążą też tak było (no teraz to już nie sprawdzę).

A swoją drogą - przestałam mieć talię :wściekła/y:
 
To dobrze, że przestałaś Efilo mieć talię bo to na dziewczynkę, wg ludowej mądrości :-D.

A cycki rosną mi stale, na początku miałam obrzęknięte a teraz mam po prostu wielkie balony. Każdego dnia są większe i chyba pękną jak dojdę do porodu :no:.
 
reklama
Blanes to co będzie jak będziesz miała tzw. 'nawał pokarnowy" ok. 3 doby po porodzie??? Mnie w pierwszej ciąży ani nie bolały, ani nie urosły, za to jak zobaczyłam je właśnie w 3-ciej dobie, to mało nie zemdlałam, bo myślałam, że jak się ruszę to cyckami sobie zęby powybijam!!!
Tym razem mi trochę urosły i nadal boją, zwłaszcza jak mi się córcia za mocno przytuli, lub łażąc po mnie naciśnie łokciem:szok:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry