reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

reklama
Cześć dziewczyny :)

Marzenko, ja też zawsze byłam wielkim śpiochem - częściowo do teraz mi to zostało, bo jak już zasnę to śpię długo (z przerwami na siusiu - czego dawniej nie miałam ;)) Dlatego dzisiaj dopiero teraz zabieram się za przygotowania do obiadu a o 6.40 (kiedy Ty pisałaś pierwszego posta) to nawet nie myślałam o wstawaniu - toż to głęboka noc :tak:

A jak się ktoś sparzył, Zjolu, to nie dziwota, że nie spieszy się z radykalnymi decyzjami - mam na myśli Twoje małżeństwo po 10 latach znajomości.
A co to za wydarzenie, że dzisiaj do pracy idziesz? W każdym razie życzę Ci spokojnej pracy.

A Wam obu dziewczyny - miłej niedzieli, choć nie dla wszystkich będzie ona leniwa ;)
 
Ja obiad planuję dopiero na około 14, tylko jedno danie, bo jak jest taki upał, to nie chce się jeść, najwyżej deserkiem dojemy. I szczerze mówiąc nic mi się nie chce - gorąco... Trochę Ci zazdroszczę podejścia do upału - dla mnie to optymalna temperatura to góra 25 stopni. I tego wstawania też - ja tylko wieczorem spać nie mogę a rano jak najbardziej. Pewnie za chwilkę wezmę chłodny prysznic - zrobi się na chwilkę bardziej przyjemnie i świeżo.

A na razie idę tłuc kotlety :)
 
u mnie rosoł w niedziele to podstawa schabowych o dziwo nie lubie to dla mnie trociny ale moja rodzinka bardzo je uwielbia ale udko im dzisiaj zaserwuje na 2 danie , ja na deserki nie bardzo moge sobie pozwolic bo mam cukrzyce ciazowa i dietka jest zalecana ,
wieczorem tez nie bardzo mi sie chce spac wczoraj poszłam o 12 a rano wyspana jak nigdy o 6 nie wiem czemu tak sie dzieje bo zawsze ze mnie byl ogromny spioch , a upal mi nie przeszkadza moze byc taka pogoda
 
No, jestem, świeżutka i czyściutka :).
Zamarynowałam na chwilę kotlety (też wolę kurczaka, ale po mój P lubi takie schabowe z kością to czasem robię ;)) i właśnie wspólnie doszliśmy do wniosku, że może zjemy coś na mieście a kotlety będą na jutro - za to dobrze się zamarynują.
Pójdziemy po obiedzie nad Wisłę na spacer albo po Kazimierzu połazimy - zależy, gdzie będzie chłodniej.
Na cukrzycę dopiero będę sobie robiła badania w tym tygodniu - mam nadzieję, że mnie ominie, chociaż ja tak naprawdę to ze słodyczy najbardziej lubię... śledzie :) Piekę raczej dla męża i dla teścia - oni obaj to prawdziwe ciasteczkowe potwory. Ja jak jest słodkie to zjem a jak nie ma to trudno.
A ze spaniem, to pewnie mi wróci po urodzeniu, tyle, że wtedy nie będę miała jak odespać, przynajmniej na początku. Trudno :) Przeżyję, bo przecież warto :)
 
Marzenko mój M nie pali i nigdy nie palił, tak że to ni ten trop a na dokładkę jest młodszy ode mnie o 6 lat! Badaliśmy nasienie i jest problem z ruchomością plemników. Nie ruszają sie po 24 godzinach. Zaszłam 2 razy w ciążę ale wtedy brał leki. Niestety obydwie ciąże obumarły a przy drugiej był jeszcze zaśniad. Lekarz podejrzewa, że problem może być natury genetycznej. Stwierdził, że ruchomość może jeszcze iść w parze z błędami genetycznymi, niestety,
 
Ale masz tego prasowania Marzenko ;)
A widzisz, u nas tak około 15-16 godziny całkiem chłodno się zrobiło, byliśmy na spacerku, krótkim ale zawsze i na obiedzie i w sumie niedziela minęła bardzo w porządku. Zobaczymy co przyniesie tydzień - na jutro mam w planie do lekarza rodzinnego iść po skierowanie do ortopedy, bo dokuczają mi kolana przy zginaniu i nie mogę kucnąć, przyklęknąć czy po prostu zgiąć mocniej nogi. A kiedy zaczął mnie z niewiadomych powodów boleć wierzch prawej dłoni to już stwierdziłam, że bez lekarza się nie obejdzie i już. A kiedy dostanę termin do ortopedy to zobaczymy ;)
Ja teraz sobie wskoczę pod prysznic a potem to już może do łóżka - jak nie będę mogła zasnąć to pewnie tu wrócę ;)
Ale póki co dobrej nocy i kolorowych snów.
 
reklama
Basienko mam duzo a to nawet połowa nie wyprasowana bardzoi duzo rzeczy dostałam , ja do kontroli do lekarza w czwartek a jutro musze rano troche spraw załatwic zas wieczorem jade do brata z moim miskiem bo on birdoczek beze mnie sie nie rusza nigdzie a tam musimy spac bo w nocy bedzie wyjezdzał do pracy a od nas nie bedzie jak sie dostac tam , i zostane z córka w domu przez 2 tygodnie , ale niech jedzie i pracuje nie ma innego wyjscia

Ja tez ide juz lezec bo troche zmeczenie czuje , Dobranoc
 
Do góry