Mamusie jako ciężarówki po raz drugi :)

[RiSiA]

Sweety cos Ci post nie wyszedl chyba

Kasiurku ale Ty pewnie miałaś czulość 25... a ja mam taki 10 ...

mnie korci zrobić czułość 25, ale chyba się wstrzymam do jutra rana jak myslicie?

 

[Kasiurek1983]

pajkaa nie mam pojecia ale test rbilam w dniu spodziewanej @

kurde na nprze nie wyskakuje mi caly link z ciaza tylko od stycznia grrrrrr

 

[RiSiA]

oj pewnie sie dowiem jutro czy to faktycznie ciaza... jak zrobie tego testa 25

 

[Kasiurek1983]

pajka tempka łądna jelsi nie spadnie to juz nie spadnie przez pare tygdni ;] bo potem tempka kobiet wraca do normy zebys nie myslala ze zycze ci ciazy paru tygodniowej ! chyba kolo 15 juz jest norma 36,6 ale to nie u kazdej kobiety rzecz jasna ;] bedzie dobrze;]

 

[RiSiA]

no zobaczymy... ja mysle, ze ten dzisiejszy malutki spadek nie mozna nazwac spadkiem?

dobra zmykam dziewczyny
zrobie jutro rano ten test 25, pewnie wyjdzie I kreska jestem pewna na 100%boję się, ze za szybko zaczęłam się cieszyć :/

 

[Rysica]

Pajka, to nie jest żaden spadek ;P też taki miałam a potem przestałam mierzyć hihi
JA Ci mówię, jesteś w ciąży, znikające plamienie, nierozciągliwy śluz, castagnus, testy, wysoka tempka
Zobaczysz, że jutro wyjdą piękne dwie krechy na tym teście ;P

Ollena, Ty zapiekałaś najpierw spód w tej szarlotce? Bo ja robiłam według przepisu, wyłożyłam ciasto, jabłka, posypałam, zalałam budyniem, dałam kruszonkę i do piekarnika, a teraz mąż się ze mnie nabija, że mi nic z tego nie wyjdzie, bo nie zapiekłam najpierw spodu... zdębiałam bo nic o tym nie pisze!!!

Zaraz wrzucę do thermomixa lody czekoladowe i mleko i zrobię sobie shake'a!!! Takiego zdrowego i świeżego mniam

 

[Ollena]

Rysiu wlasnie napisalam Twojemu mezowi na fb, ze jesli to moj przepis to nie trzeba nic zapiekac

 

[Iza-i-Melisa]

Dziewczyny ja tez pieke szarlotke bez wstepnego pieczenia spodu i wychodzi swietna. Budyn dodaje w proszku do jablek - jak puszcza sok, to nie nawilzy on ciasta ze spodu tylko zwiaze sie z budyniem. Czasami na spod sypie troszke manny, zeby wchlonela zbedna wilgoc...a czasem nie robie nic i tez wychodzi. Na jablka klade ubita piane z jajek czasem z dodatkıem galaretki, dzieki czemu mam super pianke miedzy jablkami i kruszonka...ojj jak ja dawno nie pieklam szarlotki.

Aldziu i Pajko - nie odzywalam sie w sprawie spotkanie, bo mi sie Melisa na sam koniec rozchorowala. Ida jej piatki ( wszystkie naraz), do tego splywa jej wydzielina z zatok i kaszle okropnie. Dostala bactrim, oklepuje ja i mam nadzieje, ze szybko przejdzie. Temperatury juz nie ma.

Sweety widzialam jakie sliczne ubranka kupilas na allegro, zalowalam, ze sama juz wyjezdza, bo tez bym zamowila. Moze jeszcze sie skusze... musze zerknac do mothercare u nas, porownam ceny...

 

[fioletowa]

hej
chwilowo działa necik

rysia w sumie fajny patent z tą szafą dookoła drzwi, ja bym tylko pokombinowała żeby to było z jasnego materiału - żeby nei zrobić bunkra ;-)

pajka no to czekam na jutrzejszą formalność... trzymam kciuki za kolejny pozytywny teścior...

 

[Rysica]

Ollena - właśnie zauważyłam super, dzięki, że mu tak przygadałaś
a ja właśnie Szymkowi włosy ciachnęłam - 20 minut maszynką i już - dostał w rękę lusterko, posadziłam go na stołku w łazience, i się chichrał jak widział jak obcinam, teraz mąż go kąpie i mu włosy myje Rany jaki on już fajny i mądry 5 cm długości miały te włosy co mu obcięłam!!! Więc miał jakieś 7 cm od skóry do końca bo mu na 21 mm obcięłam... a dopiero co mu obcinałam!!!!! szok... dobrze, że dziewczynce to głównie grzywkę i końcówki ;] ale to mycie...
ostatnio widziałam szampon Johnson&Johnson ułatwiający rozczesywanie

Fioletowa - no właśnie wiem, ale chciałam tak pokazać, żeby się nie zlewało z drzwiami i podłogą na obrazku kolor będzie pewnie olcha. Będzie pasowało do drzwi, ławy i podłogi.