Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2011

Nie umarło tylko zapadło w sen zimowy ;)

Jakoś tak jak już dziecko biega i ciągle broi to ciężko zasiąść chociaż na chwilkę na BB i coś napisać, a jak śpi to jest tysiąc różnych rzeczy, które trzeba naprawić lub posprzątać po tym małym urwisie :)

A jak Gabrysia?

U nas przebijają się trzy czwórki i jest różnie. Mało je, marudny i w nocy płacze. Na szczęście katar się już mu skończył :).

A na św. Mikołaja mówi "mąka" :)

Pozdrawiam wszystkich czytelników :)
 
reklama
Gabi szaleje ma juz wszystkie czworki czekamy na 3 i 5 :)
Wszedzie jej pelno i otwiera wszystkie szafki i szuflady nawet zabezpieczenia juz zalappala jak otwierac i pokazuje raczka kiedy jest otwarte ze trzeba zamknac. Nie lubi spac w lozeczku i kiedy nie ma tatusia bo jest w delegacji to spi z mama w lozku:) tak troche to niewychowawcze ale mi just smutno spac samej a dziecko jest bardziej szczesliwe jak spi z mama i kiedy sie budzi to daje mi odrazu buziaka na dobry dzien :D
 
cosa - niewychowawcze? Jaś z nami śpi od 7 miesiąca regularnie. Łóżeczko już dawno oddane. On jest bardziej szczęśliwy z tego powodu i my też, bo możemy go w nocy przytulać. Mam gdzieś negatywne opinie na temat wspólnego spania z dzieckiem. Nam tak pasuje i nie zamierzamy tego jak na razie zmieniać.

karolq - a jak Zuzia? Dawno się nie widziałyśmy. Pozdrawiamy Was:)
 
haha ja tez tam uwazaam, ze jak wygodniej to niehc spi ze starymi:) to tak jak mi wygdnie cyckiem karmic i hmmm karmiie nadal i nie wiem jak ja to zakoncze!!!!!!! a przypminam, ze zanim urodzilam to mialam plan karmic... 6 miesiecy ;) a tym czasem zaraz bedzie dwa lata hehe. a z tym spaniem razem to ja bym czasem chciala pospac z synkiem ale sie tak dzwyczailam, ze mi nie jest wygodnie:(
 
Beti - no właśnie, każdy robi jak mu wygodnie. Ja karmiłam 13 miesięcy Jasia i zakończyłam, bo już mi to ciążyło. Teraz o wiele lepiej się czuję, jak już nie karmię i psychicznie i fizycznie.

U Was też są takie cyrki przy obiedzie? Jaś od jakiegoś czasu znienawidził zupę i normalne jedzenie. Tylko jakieś przekąski by jadł. Normalnie gotować mi się nie chce, bo i tak z tego nic nie je. Łudzę się nadzieją, że to może przez te opuchnięte dziąsła tak ma. Na szczęście kaszkę nadal pije rano i wieczorem.

Dzisiaj było śniegowe szaleństwo na sankach i tata z synkiem teraz śpią, a ja powinnam teraz sprzątać, ale jak zwykle leń mnie dopadł.

Jak tam świąteczne przygotowania u Was?
 
reklama
Do góry