Marta1981
Rodzyneczka
Ej co tu tak pusto? Godzina minęła od ostatniego posta.
Pastelka, Wiktorek boski - wymiata na całej linii z tekstami do wielebnego.
Już wiem dlaczego w nocy mam problemy ze spaniem, znowu Bosa mi się śniła.
Dzieci brak, M i brata też, śniadanko pochłonięte, naleśniki na obiad podszykowane, pralka i zmywarka czekają na nastawienie o 13:30 - luuuuuuzik na całego. Fisielku?
Buziak weź bo Cię walnę i tak już mam stresa i za każdą wizytą w kibelku modlę się, żeby nie zobaczyć jeszcze czopka!! Ale Jasio jeszcze za mały na wyjście, może z 2500g teraz ma, lekarz nas nastawia na początek lutego
Ja od kilku dni zastanawiam się nad założeniem 2 wątków - Z PORODÓWKI NA GORĄCO i gratulacyjnego.Ja to bym chciała urodzić dopiero w pierwszy tydzień lutego:-) byle nie na koniec stycznia.
Pastelka, Wiktorek boski - wymiata na całej linii z tekstami do wielebnego.
Już wiem dlaczego w nocy mam problemy ze spaniem, znowu Bosa mi się śniła.
Dzieci brak, M i brata też, śniadanko pochłonięte, naleśniki na obiad podszykowane, pralka i zmywarka czekają na nastawienie o 13:30 - luuuuuuzik na całego. Fisielku?