Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
a ja jestem :-) żeby nie było że tylko wpadam i wypadam ;-)
mąż imprezuje, dzieciątko śpi od 21, a ja już jestem po godzinnej relaksującej kąpieli z książką :-) wkońcu zaczełam czytać jakąś książke, normalnie sukces, ogólnie uwielbiam czytać książki ale musze mieć chęci i znaleźć taką która mi podpasuje jak byłam w ciąży to miałam sporo czasu na czytanie tylko jakoś weny nie miałam i wolałam się w tv gapić a ostatnio mnie tak naszło że dorwałam się do takich koszy z wyprzedażami w tesco i znalazłam aż trzy, oj bedzie co czytać :-)
Cass oj bidulko, nie fajnie z tym choróbskiem
żeby szybko sobie poszło, dużo zdrówka
Sivle tulaski dla ciebie! Trzymam kciuki żeby Adasiowi wszystko przeszło.
Czarodziejka fajnie że z teściową umiarkowany rozejm ;-)
a co do kąpieli to ja też jakiś czas temu zaczełam się kąpać z synkiem, oczywiście dzięki bb no u nas tez wielka radocha :-)
Kania, mam nadzieje, że winko pomogło i się troszke zrelaksowałaś na wieczór oby jutrzejszy dzień był spokojniejszy
Rysia, jaki zabieg miał Miłoszek ? jejku ja jakaś niedoinformowana
Mała_mi super że egzamin tak dobrze poszedł, ale w sumie nie mogło być inaczej z naszymi kciukami ;-)
Dziulka, brawa za wytrwałość w diecie no i wogóle wszystkim które się dietują emiliab, czarodziejka, onesmile, doris (mam nadzieje, że nikogo nie pominełam) życze dużo samozaparcia i szybciutkich efektów :-) a dawidowe powodzenia w rozpoczęciu dietki, tylko nie możesz za dużo zrzucić żeby mężuś tez troszke był zadowolony
Efa, fajnie że tyle już zdjęc wywołanych i albumy masz już porobione, Oluś bedzie miał co oglądać jak podrośnie :-)
Ja już ponad pół dnia wybieram 100 zdjęć do wywołania, bo na tyle mam kupon i zdecydowac się nie moge wrr... Zdjęć na kompie mam chyba z milion i co jedno to fajniejsze ładniejsze i wogóle, a ja wybieram przebieram jutro kupon straci wazność a ja dalej bede w lesie z tym wszystkim ... dobra biore sie w garsc bo trzeba coś wybrać
A album to mi się marzy taki w starym stylu, z takim pergaminem pomiędzy stronami i zdjęcia wpinane w takie zaczepy ... moi rodzice taki mają, ma w sobie coś :-)
Kurcze prawie bym zapomniała a ja jutro na 9 rano musze do kościoła iść na jakieś konferencje przed chrztem tez miałyście coś takiego ? u nas ksiądz chciał żeby wszyscy przyszli ale chrzestny wyjezdza, chrzesna pracuje, no a mój szanowny małżonek bedzie zdychał po dzisiejszym pijaństwie i jednoczesnie zajmował się dzieciem wiec sama musze iść łeee
mąż imprezuje, dzieciątko śpi od 21, a ja już jestem po godzinnej relaksującej kąpieli z książką :-) wkońcu zaczełam czytać jakąś książke, normalnie sukces, ogólnie uwielbiam czytać książki ale musze mieć chęci i znaleźć taką która mi podpasuje jak byłam w ciąży to miałam sporo czasu na czytanie tylko jakoś weny nie miałam i wolałam się w tv gapić a ostatnio mnie tak naszło że dorwałam się do takich koszy z wyprzedażami w tesco i znalazłam aż trzy, oj bedzie co czytać :-)
no właśnie tak powinnam zrobić, ale ja to jakas głupia jestem i najpierw dusze wszystko w sobie, chodze zła na cały świat, a potem wybucham zamiast odrazu kawe na ławe. A to wszystko przez to że mąż ma w pracy przeprowadzke i mi go szkoda bo taki zmęczony, on nawet coś chce pomóc ale ja sama na siebie za dużo biore, niestety Patrykowi mamusi nie szkoda i w kość mi daje cały tydzień ostro :-(Roxi ja tez czasem mam wrazenie ,ze dziecko jest tylko moje.Jednak szybko straram się wybic to co poniektórym z głowy ;-)
Cass oj bidulko, nie fajnie z tym choróbskiem
Sivle tulaski dla ciebie! Trzymam kciuki żeby Adasiowi wszystko przeszło.
Czarodziejka fajnie że z teściową umiarkowany rozejm ;-)
a co do kąpieli to ja też jakiś czas temu zaczełam się kąpać z synkiem, oczywiście dzięki bb no u nas tez wielka radocha :-)
Kania, mam nadzieje, że winko pomogło i się troszke zrelaksowałaś na wieczór oby jutrzejszy dzień był spokojniejszy
Rysia, jaki zabieg miał Miłoszek ? jejku ja jakaś niedoinformowana
Mała_mi super że egzamin tak dobrze poszedł, ale w sumie nie mogło być inaczej z naszymi kciukami ;-)
Dziulka, brawa za wytrwałość w diecie no i wogóle wszystkim które się dietują emiliab, czarodziejka, onesmile, doris (mam nadzieje, że nikogo nie pominełam) życze dużo samozaparcia i szybciutkich efektów :-) a dawidowe powodzenia w rozpoczęciu dietki, tylko nie możesz za dużo zrzucić żeby mężuś tez troszke był zadowolony
Efa, fajnie że tyle już zdjęc wywołanych i albumy masz już porobione, Oluś bedzie miał co oglądać jak podrośnie :-)
Ja już ponad pół dnia wybieram 100 zdjęć do wywołania, bo na tyle mam kupon i zdecydowac się nie moge wrr... Zdjęć na kompie mam chyba z milion i co jedno to fajniejsze ładniejsze i wogóle, a ja wybieram przebieram jutro kupon straci wazność a ja dalej bede w lesie z tym wszystkim ... dobra biore sie w garsc bo trzeba coś wybrać
A album to mi się marzy taki w starym stylu, z takim pergaminem pomiędzy stronami i zdjęcia wpinane w takie zaczepy ... moi rodzice taki mają, ma w sobie coś :-)
Kurcze prawie bym zapomniała a ja jutro na 9 rano musze do kościoła iść na jakieś konferencje przed chrztem tez miałyście coś takiego ? u nas ksiądz chciał żeby wszyscy przyszli ale chrzestny wyjezdza, chrzesna pracuje, no a mój szanowny małżonek bedzie zdychał po dzisiejszym pijaństwie i jednoczesnie zajmował się dzieciem wiec sama musze iść łeee
Ostatnia edycja: