Podejrzenie poronienia chybionego

[olka11135]

Ja też mam skierowanie do szpitala, ale powiedziałam doktor, że nie wyobrażam sobie być w szpitalu na święta zwłaszcza z taką sytuacją. Powiedziała, że nie ma najmniejszego problemu- mam obserwować siebie i jeśli wystąpi gorączka lub krwawienie przyjechać na SOR.. także wszystko zależy od Ciebie, jak bardzo czujesz się na siłach być w domu. Ja czekam, nie chcę tej atmosfery tam.. narazie odpukać jest wszystko dobrze, ale organizm totalnie nie dopuszcza, że to koniec. Brak jakiegokolwiek krwawienia w macicy, szyjka zamknięta mocno.. także czekam, oczywiście z torbą w razie w pakowaną sukcesywnie. Daj znać jaką decyzję podjęłaś, bardzo, ale to bardzo mi przykro. Ten grudzień nie jest dla nas łaskawy, a okres świąteczny po prostu trzeba przeżyć

Gdyby to było zwykle poronienie czekałabym. Ale przy pozamacicznej mam jednak obawy

 

[krupa213]

Gdyby to było zwykle poronienie czekałabym. Ale przy pozamacicznej mam jednak obawy

A to tego nie wiedziałam. Jeśli pozamaciczna rozpoznana w 100% to udaj się jak najszybciej.. to jest jednak zagrożenie życia kochana

 

[wiola0904]

Gdyby to było zwykle poronienie czekałabym. Ale przy pozamacicznej mam jednak obawy

Wydaje mi się, że przy cp im szybsza reakcja tym lepiej, zwłaszcza, że zbyt długie czekanie może być zagrożeniem życia. Ja pojechałabym od razu na IP. Bardzo mi przykro... Eh, nie wiem czemu to życie nas kobiety tak doświadcza...