reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

aanka R. jak leży na brzuchu to albo macha nogami, albo składa jak do modlitwy :) albo staje na czworakach. I w pozycji czworaczej stopy ma ułożone prosto (ponoć do wewnątrz i prosto jest ok ale na zewnątrz już mniej ).

Co do obrotów to poczekaj chwilkę, bo przewrót na plecy zależny jest od tego jak dziecko sobie uświadomi, że musi się nogą/kolanem odepchnąć. Niedługo załapie :)

Karolaola ja już nie odmierzam glutenu :rofl2: Jak skończył 6 m-cy to po 1,5 miesiącu ekspozycji na te 2-3 g zaczęłam podawać jako posiłek kaszkę Holle musli a ona jest glutenowa. Teraz dla odmiany jest Nestle ze śliwką (też glutenowa) i jest ok. Ale my na piersi byliśmy w czasie testowania glutenu a to ma chyba znaczenie ile trzeba dawać tę dawkę minimalną.....

renatka Radko też kiedyś tak próbował hahah jak jedno w górze to drugie w dole :-D Od tego się zaczęło.
 
reklama
HEJ mamuski.
JJ igorek byl na 6 tyg unieruchomiony gips opaska elastyczna i to ma niby wplyw na jego rozwoj ruchowy, tak powiedziala neurolog nie jest opozniony tylko idzie tym nizszym progiem. Na modlitwe?? tz stopki laczy?? moj jak lezy to albo sa w gorze albo wlasnie laczy stopki (niby nie dobrze) rzadko lezy spokojnie i na wyprostowanych nozkach a jak cos kombinuje to na paluszkach wstaje albo na kolankach i sie buja.
Karolaola u nas odwrotnie jest z wozkiem wczoraj na spacerku byl w spacerowce od gondoli to sie rozkrzyczal, musial lezec bo ma tylko 2 poziomy oparcia, cwaniak maly przyzwyczail sie do pozycji w ktorej troche widzi swiata. Igor tez kreci sie wokol osi i zamiast "isc" do przodu to wybral sobie tyl. i skubany jak chce wziazc zabawke a nie siega to kocyk ciagnie. Ja gluten daje jeszcze w gramowkach do dania. Rybke dawalam ze sloiczka losos z cukinia i losos z ziemiaczkami i marchewka
Marthha mam nadzieje ze nie dlugo zalapie o co chodzi z tymi grudkami,
Teraz w reserved jest wysprzedaz kurteczek zimowych z 119 na 49
A gdzie sie "podziała" mlodam i reszta mamusiek?
 
Ostatnia edycja:
HEJ DZIEWCZYNY . A U NAS DZIŚ KATAR I MEGA MARUDZENIE! To nasz pierwszy katarek i Hania szaleje. Nocka też była nieciekawa co chwilę pobudki.
Moja nie bardzo lubi grudki ale kaszki je gęste więc myślę że jakoś będzie. A kaszę mannę to dodaje do zupki jak gotuję "na oko",ale tak około 2 łyżek.
karolap
- moja to dopiero przekręca się z plecków na brzuszek. Może nasze panny trochę leniwe?
JJ
-synio niezły spryciaż.
No właśnie gdzie reszta mamusiek? Mlodam, Jagienka, Nikos? Co u Was?
 
cześć babeczki!
nie było mnie z miesiąc chyba :D ale po powrocie do pracy jakoś nie mam czasu na komp(ale nie przerażajcie się jakos sie ogarnia prace i wszytsko tylko moj maz komp okupuje zawsze wtedy jak mam chwile) .
generalnie mała w żłobku nieźle sobie radzi (to raczej ona wychowuje opiekunki niż one ją :-D) a ja myślałam że bardziej będę "cierpieć" z dala od niej, trochę czasem marudzi z jedzeniem tam bo ona dalej taka cycusiowa no i o dziwo nie chce spać w łóżeczku tylko w wózku a mi dalej w domu pięknie zasypia sama po 5 minutach od położenia do wyrka.
mała rośnie ładnie bo widzę po ubrankach kurczących się chyba;-)gorzej z przybieraniem na wadze no ale jak to powiedziała pani doktor ona wiercipięta jakby owsiki miała w pupce to i spala dużo, zabkow dalej brak choc znowu sie odzywaja
tak wybiórczo co zapamiętałam i wybaczcie ze nie odpowiadam personalnie:
- gluten my już sypiemy jak nam wyjdzie (my na cycu) i w zasadzie prawie cały posiłek glutenowy też nam się zdarza
- żółtko mam zamiar wprowadzić jakoś teraz ale trochę to dla mnie problematyczne bo ja małej gotuję obiadki w większej ilości i mrożę a później pakuję do żłobka no chyba że dodam większą ilość żółtek od razu przed mrożeniem... wiem że jest z gerbera krem dyniowy z żółtkiem jakbym była w domu to bym pomieszała ale w żłobku będzie problem
- ryba - jak tylko znajdę chwilę i będę gotować to właśnie rybka na tapecie będzie tylko że teraz wykorzystuję zapasy z zamrażalnika bo już nie mam miejsca (gotuję na ogół w weekend ale teraz będzie niestety u nas w domu mega impreza imieninowa więc może być z tym ciężko)
- grudki - ja małej jakoś tak mniej rozdrabnaim mikserem tak że są jakieś tam grudki - na początku ją naciągneło parę razy ale załapała no i teraz czasem tylko widelcem rozgniotę ale moja siostra też ma ten problem mimo że Jas jest starszy od Karolinki o miesiąc
- spacerówka - mu jeszcze się gondolujemy chociaż nam troszkę ciasno ale moze jakoś dotrwamy do cieplejszych dni. mamy kompakt Jane Nomad ale po kuzynie więc hamulec nie działa no i szukam jakiejś małej spacerówki co by w żłobku zostawić bo wychodzą na spacerki
 
mama, dzięki, że zauważyłaś moją nieobecność, to bardzo miłe:-):tak:

karola, ja nie mam zamiaru wprowadzać nic z białkiem mleka krowiego jeszcze długi czas. Myślę, że to nie ma sensu, jeszcze za wcześnie. Jakub jakieś 2 lata nie jadł mleczka.

Skoro Igorek ma teraz problemy skórne to idź teraz do tej dermatolog. Masz dowód, nie ma prawa odmówić Ci zaświadczenia.

Przepiękna pogoda, wiosna, choć bardzo mroźno. Cudnie, wreszcie chce się żyć........

Pozdrawiamy;-)
 
No my też na piersi gluten wprowadzaliśmy i trwało to 2 miesiące teraz już też mamy glutenową kaszkę z holle.

flower kope lat:) super, że karolka tak się zaaklimatyzowała i że dajecie radę. Ja z żółtkiem się wstrzymam, bo po kurczaku był mega wysyp.

Nikos moja pomyłka, wprowadzamy wieprzowinę- za radą alergolog. A niedługo królik. Z mlekiem też nie eksperymentuję mimo, że pediatra coś przebąkiwała o próbie zwykłego, ale powiedziałam, że nie ma szans.
A jak u Was z cycaniem, bo u nas już koniec:-(, i tu pytanie do mam butelkowych ile Wasze maluchy jedzą w nocy, bo mój licząc od 22, a kończąc na 7 rano 4 razy średnio po 120ml? A niby powinien od 21 do 5 bez karmanie wytrzymać:eek:
 
karolaola moj maly to zazwyczaj je 2*180 czasami zostawi troszeczke bywa tak ze 3 butelki sie domaga to wtedy daje herbatke, w ciagu dnia pije malo mleczka 3*150 czasami 180, ogolnie do lasuchow nie nalezy.
 
karola, u nas końca cycania raczej nie widać.
Mała to uwielbia. Zauważyłam natomiast znaczne zmniejszenie laktacji, odkąd daję małej 3 stałe posiłki. W nocy czasem muszę podać MM, bo mała się nie najada.
Chcę pokarmić co najmniej do kwietnia. Zobaczymy jak to będzie, nie wiem czy wystarczy mi silnej woli, żeby odstawić małą od piersi.
No może wcześniej zaniknie mi na dobre pokarm. Nie raz to chyba najlepsze wyjście.
 
No my też na piersi gluten wprowadzaliśmy i trwało to 2 miesiące teraz już też mamy glutenową kaszkę z holle.

flower kope lat:) super, że karolka tak się zaaklimatyzowała i że dajecie radę. Ja z żółtkiem się wstrzymam, bo po kurczaku był mega wysyp.

Nikos moja pomyłka, wprowadzamy wieprzowinę- za radą alergolog. A niedługo królik. Z mlekiem też nie eksperymentuję mimo, że pediatra coś przebąkiwała o próbie zwykłego, ale powiedziałam, że nie ma szans.
A jak u Was z cycaniem, bo u nas już koniec:-(, i tu pytanie do mam butelkowych ile Wasze maluchy jedzą w nocy, bo mój licząc od 22, a kończąc na 7 rano 4 razy średnio po 120ml? A niby powinien od 21 do 5 bez karmanie wytrzymać:eek:

Natalka je o 20 kolacje 180 ml mieszanki plus kaszka i mniej wiecej spi do 4-5 i potem wciaga 170-180 ml.
 
reklama
Do góry