reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki styczniowe 2013

CZeść. Jak Wam minął weekend-święta?? Mnie mega leniwie.Takiego lenistwa jak w sobote to już dawno nie mieliśmy i prędko się taka przyjemność nie powtórzy. Cały dzień łóżkowo piżamowy:tak:.Wstaliśmy o 10 ( chociaż nie można tego nazwać wstaniem a raczej otwarciem oka) dostaliśmy zalecenie od lekarza " proszę państwa w weekend bez żadnych ograniczeń" :-)więc poprawiliśmy po inseminacji co pociągnęło za soba kolejną drzemkę:-p. Śniadanie o 12, maraton filmowy w łóżku do 16. Szybki obiad. Jak się ściemniło pojechaliśmy na cmentarz. Później znów maraton filmowy w łóżku ( teraz przynajmniej jestem z nowościami filmowymi na bieżąco :-)) później nas zmogło o 21 i obudziliśmy sie o 2 w nocy.... na kolację :szok::-D szybki prysznic i dalej spanie:-) sobota taka że zyć nie umierać. W niedziele już ruszyliśmy tyłki z domu i spędziliśmy dzień bardziej intensywnie. Wykorzystaliśmy piękny słoneczny dzień i łaziliśmy po lesie i nad rzeką z psem.
Dziś powrót do rzeczywistości. Byłam w klinice. Dwa pęcherzyki pękły, niestety trzeci największy nie pękł i urósł do 40mm !! :szok: Jakiś mutant po czarnobylu. Tak czy siak jak miało się udać to się udało i żołnierzyki któreś jajo dorwały, a może nawet dwa i los nam wynagrodzi podwójnie a jak nie to niezależnie od tego ile i które by pękły to i tak dupa. Zobaczymy 14.11. jak się sytuacja rozwinie. No to się nagadałam :-D będziecie przynajmniej przy popołudniowej kawusi miały co czytać.

Iwu 14 tydzień ale ten czas leci. Aż się boję. Brzuszek już widoczny ??

Mitaka a ty co ?? czyżby mały trochę dokazywał ?? Odezwij się jak się odrobisz :)

Demsik owsiki to masakryczna sprawa. Ja pamiętam jak miała 4 latka miałam owsiki. To chyba była dla mnie trauma że taki detal mi się utrzymał w pamięci :-D ja też muszę zająć się naszym materacem z łóżka bo ostatnio jak oglądałam DD tvn o roztoczach to się przeraziłam, a u mnie jest ciepło w mieszkaniu to pewnie robactwo się cieszy. Zakupiłam magiczny proszek i w weekend będzie szorowanko.

Netka takie festiwale to fajna rzecz. Niby nic wielkiego a tak jak mówisz dla takich osób to wielka radość i jakaś odmiana oi rozrywka. A sądzę że taki dyplom wiele dla nich znaczy ;-)
 
reklama
Hej:)
Waiting!rewelacyjny weekend!pozazdroscic!!!cudne takie wspolne leniuchowanie! Teraz tylko czekac na rozwoj sytuacji..najlepiej nadal zyj pomału:)
My po ivf pojechalismy na wakacje i tez leniuchowalismy,spacerowalismy..relaksowalismy sie na calego:)teraz mowimy, ze maluszek to pamiątka z wakacji:)niewtajemniczonym tyle wystarczy;)
U mnie super,w koncu apetyt wrocil i jeeeemmmm!jedzenie jest przyjemne,hehe:)a od wczoraj mam faze na kwasny sok i mezus chodzil wieczorem mi kupic sok grejfrutowy,dzis juz drugi karton wwypilam w pracy hehe. Brzuszek pomalu zaczyna rosnac:)ludzie dookola nie widza (w pracy nic nie mowilam),ale wtajemniczeni widza:)ogolnie jestem szczupla i ten brzuch mi zawsze troszke wystawal a teraz po prostu go nie wciagam hehehe.Na wadze jeszcze nie zlapałam..tzn od poczatku schudlam i dopiero teraz dobilam do 49kg..ale z moim apetytem pewnie szybko nadgonie:)
A weekend sobie wydluzylam i juz w zeszly wtorek wieczorem pojechalam do rodzicow, spotkac sie z siostra i leniuchowac do niedzieli:)ale pogoda taka piekna, ze z mężusiem myślimy moze na ten weekend wyskoczyć w jakieś małe górki i pospacerować:)

A co u reszty Drużyny staraczkowej?

Pozdrowionka serdeczne!jak zawsze czekam na wieści!:)
 
Dziewczynki padam na ryło. Podczytuję Was, ale jak się zabieram za naskrobanie czegoś to Moja Niecierpliwa Jegomościa się aktywizuję i klops. Jest hardcore, są dni, że nie mam się kiedy wysikać ani zjeść bo dziedzic się piłuję (a płuca maaaaa, najgłośniejszy w szpitalu był). O już się odzywa hyh.

Trzymam za Was kciuki cały czas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nieprzerwalnie, nieustannie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Iwu rośnijcie zdrowo, już 12 tydzień minął to teraz odżyjesz, ja miło wspominam ten okres :) a potem znowu się ciężko zrobi, ale za to po porodzie jaki człowiek lekki.
 
u mnie spokojnie, lada dzien bierzemy kolejna dawkę leków i myślę spokój.powiem wam, że chyba szybko bardzo wychwycilam te owsiki bo tylko dwa wtedy w nocy widzialam na pupce a potem juz cisza ale higiena na maksa codziennie- wszystkie posciele do prania, wszystkie reczniki do prania, nasze ciuchy codziennie do prania i tak co dzień...zbancze za wode mowie wam:-Dalw zdrowie mojego malca najwazniejsze;)jutro ma zdjecia w przedszkolu a w czwratek bal swietych- bedzie swietym Piotrem:-)
ja teraz widze wozki znowu, ciezarne a ja nic...czasem dopada mnie dol z tego powodu...juz tyle czasu minelo i nic...no ale glowa do gory bedzie dobrze :tak:
mitaka- a dzidzia caly czas tak placze i nie daje ci nic zrobić?karmisz ja sama piersią?moze nie dojada?
waiting- trzymam kciuki za teraz- ten miesiac musi byc wasz:tak::-D
iwu- ty chudzielcu!!!:-)ja tyle to chyba w podstawowce wazylam:-D:-D:-D:-Dja tak 65kg trzymam od liceum w sumie i po ciazy tez tyle, ale 49 to bym byla anoreksja przy 175cm:-)wstaw tu nam jakies usg maluszka- pocieszymy oko:tak:my pierwszego listopada pobaraszkowaliśmy troszkę i wczoraj też, ale milo bylo...chce tak czesciej:zawstydzona/y:
netka-co u ciebie słońce?
 
Waiting ale fajnie mi się czytało Twój post :-) Już niedaleko do 14, masz jakieś przeczucia / objawy ?

Iwu fajnie, że u Ciebie dobrze :tak:

Mitaka cieszę się, że mimo braku czasu do nas zaglądasz :happy:

Demsik no współczuję tych "atrakcji" owsikowych.

U mnie nic nowego - wczoraj @ przylazła..... dół jak zwykle....
 
Neta objawy mam ale pewnie sa wynikiem luteiny tak jak ostatnio - zgaga.bol brzucha czasem jak na @ czasem taki skurcz jajnikow.bol piersi. Bol w krzyżu no i ulubione wino mi niesmakuje ale znajac zycie w nd dostane @
Jak wam minal dlugi weekend?
 
Waiting ja tam trzymam &&&&& żebyś za dwa dni zobaczyła dwie kreseczki :tak:

Weekend spędziliśmy głównie filmowo, oglądałam np. z Matim "Czarownicę" , przepiękna, polecam :-)

@ się kończy i dalej do boju... ech ..
 
Waiting, pewnie że trzymamy kciuki!

u mnie weekend fajny, bylismy u znajomego w beskidach, pogoda cudna, spacerki udane, wieczorki przy kominku...ach..brak słów:)relaks pełną piersią:)oby częściej takie weekendy:)

Neta do boju!!!
:)
 
reklama
kurcze :wściekła/y:a tak juz sie nakrecilam ze ci sie waiting uda...przytulam mocno bo wiem ze pewnie ci ciezko
netka- wyruszylas juz do boju?
iwu- czekamy na brzusio;)
buziolki dla Was...ja na @ czekam 22 w sobotę- idę na Andrzejki:-p
 
Do góry