Hejka!
Nie mam kiedy na BB siedzieć bo mama u nas - ale dzis wyjeżdża;-)
Tysiolek - gratuluję udanej wizyty. Ja chyba sobie wmówię, że mieszkamy w GB i nam bioderek nie badają...
tak sobie postanowie, że niby nie wiem ze mieszkamy w Polsce, to Tymkowe bioderka skąd mają wiedzieć.. nie
Ano skąd bioderka wiedzą, gdzie mieszkamy
Ja jednak się wybieram, bo u mnie tez były duże problemy z bioderkami - fakt, że dlatego iż mnie źle zlapali przy porodzie i mi zwichnęli bioderko, ale potem to się za mną ciągnęło ze 2 latka:-(
Witam porannie, ile wy spicie ?
Tyle ile da dziecko czyli spanie na raty, ale u mnie to w sumie z 7-8h wychodzi
Na szkole rodzenia mowili, że dzieci zawsze wyczuwają
ten moment kiedy trzeba wstać i nie dać rodzicom inną dzidzię robić
u ciebie się widać sprawdza...
Oj nie ty jedna. Jak te mrozy jeszcze potrzymają to na pewniaka wyląduję u psychiatry z depresją, nerwicą i niedosłonecznieniem
ja też ja też
hej ho Matki Polki
aha miałam się pytac - jak zasypiają wasze maleństwa? bo moja nie chce zasnąć, a bardziej nie może jak jej ciasno nie owine kocykiem, tak że ma ręce uwięzione - wtedy ładnie śpi - a jak tylko uda jej się uwolnić ręce to odrazu się budzi i nie może dalej spać bo widze ze ewidentnie jej ręce przeszkadzają! ale kurcze zaczyna to być meczące ze musze po 8 razy ją w ten kocyk na chama zawijać ! czy moje dziecko będzie kiedyś normalnie zasypiało? czy jak? bo juz nie wiem czy to może ja coś źle robie? wczoraj próbowałam bez kocyka i lezała 30 min w łózeczku, beczała, wierciła się i nie mogła zasnąc a jak ją zawinęłam w kocyk to 2 minuty i śpi pięknie
Moja jak ją tak zawinę to dopiero wyje - na odwrót lubi sobie kopać nóżkami i machac łapkami, a krępowana tak sie wkurza, że szybciutko ją odwijam
A z usypianiem to ja robię tak, że jak się obudzi karmię - potem aktywnośc - mata, spacerujemy po domku itp. potem wieczorna toaleta i jeden cycek na siedząco - jak uśnie to kładę, jak nie to drugi cycek na leżąco i sama idę spać i wtedy śpi jakieś 4-6h.
Patrysia: gratulacje dla cioci i kciuki za malucha - na pewno będzie dobrze!
Agbar: może trochę dłużej niż trzeba, ale wszystko się zagoi i znowu będziesz śmigać, a z czasem zapomnisz o tym!
Macy: dużo cierpliwości życzę dla ciebie na kolejne
5 dni:-)