reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zespół policystycznych jajników

Azorek -to bardzo pocieszająca informacja. Mi sina udało się począć po ok 2 latach leczenia luteiną. Ciąża była zagrożona, nie obyło się bez Duphastonu i leżenia w szpitalu, ale ostatecznie mamy zdrowego i ruchliwego synka;) Teraz, gdy odstawiłam małego od piersi na okres czekałam 15 tygodni (już zdążyłam kilkanascie razy się przetestować). Właśnie chciałabym jakoś tak w miarę się "zafasolkować". Boje się jednak, że czeka nas kolejna batalia... Lekarz jak na razie nie przepisał mi luteiny, powiedział, że po ciąży to wszystko lubi się "uregulować" . Zobaczymy. Na razie wg mojego kalendarza dni płodnych (zrobionego na oko, bo nie wiem ile teraz trwał będzie u mnie cykl), dni płodne startują od jutra. Mąż jest (jak się domyślacie) zachwycony. Bardzo bym chciała, zeby nam się udało. Nie chciałabym mieć duże różnicy wieku między dziećmi;)
 
reklama
ulkan z calego serducha zycze zeby sie szybko udalo:tak::-) trzymam kciukasy za wszystkie staraczki i wiem ze sie uda wszystkim to jest jakis wyjatkowo zaczarowany szczesliwy watek:-D:-D
 
azorku nie dziwię się że mąż zdziwiony i lekko rozczarowany że te starania takie krótkie się okazały bo to w końcu sama przyjemność a ty mu jeszcze teraz kłódkę zakładasz :-D
ulkan mam nadzieję że i wam szybko się uda :tak:
a ja się właśnie dowiedziałam że moja koleżanka z pracy też jest właśnie w ciąży a wiem że też jakoś im nie wychodziło i teraz mamy tak fajnie że jedna koleżanka wróciła we wrześniu po macierzyńskim, druga urodziła w grudniu, ja no to wiadomo i teraz jeszcze świeżutka ciąża bo to jakiś 5 tc - piękna fala ciążowa :sorry2:
 
kasia natka no zalozylam klodke:zawstydzona/y: ale sie tak strasznie martwie i boje zeby czar nie prysnal ze jakos nie potrafie sie przemoc:zawstydzona/y:maz rozumie bo sam sie troche boi:sorry2: i mowi ze przeczeka:tak:mam nadzieje ze wytrzyma hehehe
 
Hej dziewczyny :-) ja w koncu na wolnym ;-) i narabiam zaległości ;-)

Trzymam kciuki za staraczki :-) jestem pewna że już nie długo zobaczymy dwie kreski u Was :-)

azorek jestem pewna że wszystko będzie dobrze :-)

Agusia od Ciebie to powinnyśmy my mieć wieści z porodówki nie długo :-)
 
abed chyba cię myślami ściągnęłam :-D bo miałam pisać do ciebie tylko nie wiedziałam czy tu czy na skarbku - jak się czujesz? już 34 tydzień to super a na kiedy dokładnie masz termin? jak maleństwo? dokucza?
 
no 33 tydzień... tu inaczaj liczą... mam termin na 31 marca więc jeszcze 7 tygodni :-) a mały troche kopie ale nie jest źle... jakoś dam radę... możesz pisać gdzie chcesz tu i tu zaglądam...
 
popatrzyłam na twój suwak dlatego myślałam że to już leci 34 tc ale tak czy siak to już w zasadzie końcówka :szok: wszystko gotowe? jest lekki stresik?
 
reklama
abed ja wloasnie wczoraj sie zamyslilam ze ty juz na koncowce jestes:-D pisz kochana jak tam dni mijaja:-) jak zdrowko i czy wsio gotowe do przyjecia maluszka:-D ja torbe do szpitala mialam spakowana juz na tym etapie co ty jestes;-):-D
 
Do góry