Majówki 2014

[ewelinka2106]

Jak zimno brrr
Siostrze kupiłam zestaw kosmetyków:-)
Mateusz oczywiście nadal na słodyczach Wczoraj M przebrał się za mikołaja, zmienił głos, Mateusz go nie poznał. Ale jak się bał to tylko on jeden wie Jeszcze tak wystraszonego mojego dziecka nie widziałam, Mikołaj musiał zaraz uciekać A Mateusz nawet paczki nie chciał Tylko Pepsi w środku go przekonało
karmelowa- mój Mateusz do teraz spi po południu po 3 godziny tak ze jesteśmy lepsi Oby drugie dzieci tez takie były :-)

Aśku- u mnie tez dziś Rosołek :-)

 

[aesthete]

aesthete to mi juz przeszla ochota na sledzia, bo wczoraj chcialam sobie kupic takiego w sosie jogurtowym, ale chyba sobie podaruje.

Może u Ciebie się przyjmą? mnie pokarało, bo zjadłam koreczki śledziowe, w zalewie z cebulką pyszne, ale ponoć nie można więc pierwszy i ostatni raz jadłam coś zakazanego

dziewczyny mam taki problem miałam taką kurzawkę na palcu i teraz patrzę że rozsiała się w 4miejscach;( czym mogę to cholerstwo usunąć?

w aptece są dostępne środki, miejscowo nakładasz i szybko schodzi. Mój tata używał i pomogło. Na pewno panie w aptece pomogą Ci coś wybrać. Szkoda tylko że od razu nie użyłaś, jak było małe

A wy jakie plany na dzisiaj macie?

Ja wczoraj zaliczyłam centrum handlowe i starczy mi na długo
dzisiaj mąż jedzie na karczmę, bo został zaproszony, więc muszę go zawieźć a potem przywieźć a jak go nie będzie to sobie poćwiczę, filmy pooglądam i posprzątam

 

[ivon89]

Ja tam śledzie uwielbiam, w lodówce zawsze jest słoiczek
A co do owoców, to mamy jeszcze swoje jabłka i gruszki, to głównie tym się zajadam, no i pomarańcze! Zauważyłam, że po mandarynkach moje jelita szybciej pracują, nawet za szybko, więc to tylko raz na jakiś czas…

Bąbelek sanatorium dla Amelki ale i Ty się oderwiesz trochę od codzienności
Makao coraz bliżej maj, coraz bliżej maj
Aśku- parówki!!! O jaaaaa, czegoś mi się chciało, a nie wiedziałam czego, teraz już wiem! kończę notkę i lecę do sklepu
Futurystka, mój brat też miał to rozsiane po palcach, w aptece mama kupiła mu płyn do smarowania, z pędzelkiem był, tyle pamiętam. Smarował, to robiło się białe i mu normalnie odpadały w całości te kurzajki, nawet nie wiedział kiedy. Nie ma żadnych dziur ani blizn

Co do prowadzenia auta, mam 177 cm wzrostu, więc mam nadzieję że z tej formy samodzielności będę długo korzystać W lagunie rodziców dam radę, w hyundaiu mojego też, ale już passat odpada, bo ma takie głębokie, niskie siedzenia...

No i chyba w końcu powymyślałam prezenty pod choinkę :-) u mnie nie robimy sobie prezentów, za to u mojego tak..
Teściowa dostanie szkatułkę na biżuterię, bo robi przemeblowanie w swoim pokoju, zamawiają nowe szafy, to się jej przyda
Babcia dostanie dużą, ciepłą chustę
Siostra mojego półmisek z przegródkami, jej mąż stojak na wino
Brat mojego kabel, żeby mógł podłączyć tableta pod telewizor, bo lepszego pomysłu nie mam...
Mam nadzieję że uda nam się to wszystko znaleźć, bo będzie kłopot...

ja dzisiaj muszę bukiet od mojego rozwalić, tzn poluzować wstążkę i wyrzucić zdechłe kwiaty... a tak mi szkoda...

 

[mi_lva]

karmelowa widzę że masz zapał do pracy jak ja;-) jak na razie posprzątałam w szafkach z art. spoż. mąki cukry itp czyli największy bajzel heh teraz jest idealnie ciekawe jak długo wytrzyma:-) na szczęście dużo sprzątania nie mam tak ogólnie no ale w szafkach na szafkach i okna trzeba umyć dobrze że nie mamy firan ufff
właśnie obejrzałam iluzjonistę kątem oka ach kocham ten film
dostałam od mamy truskawki i inne ogródkowe owoce zamrożone i robie sobie kompoty tak mi się chciało:-)

 

[brownagula]

sobota
Wiatrzysko okropne mało głowy nie urwie... Ksawery szaleje... nawet na przeciwko mojego bloku, jak jest informacja jaki numer bloku, wspólnota itp to zerwało
Dziś zrobiłam pranie, zmieniłam płyn do płukania z lenora perfumelle na zwykłego i nie mam już odruchu wymiotnego przy wieszaniu prania
Mąż wyprał dywany, i dwa razy odkurzył a później narzekał jak się zmachał
Ja wolałam nie ryzykować, raz mnie wzięło na porządki, to pokarało mnie mdłościami i bólami brzucha
Ząb mi troszkę dokucza ale jest to do zniesienia....byle do poniedziałku...
Głowa boli od tego wiatru i siedzę opatulona w kocyku z kubkiem herbatki:-)
Mąż pojechał do teściowej, wreszcie jeden facet się zdecydował na kupno auta, tak więc sprzedajemy stare, i będzie nowe
ale do tego musi poczekać na teścia, bo teściu jest właścicielem a maż współwłaścicielem...wiecie zniżki większe itp ;-)
a ja uznałam że skoro i tak mąż będzie załatwiał sprawy samochodowe, to nie ma sensu żebym siedziała z teściową cały Boży dzień u nich z bólem zęba i bólem głowy i lepiej w domu zostanę...
Z resztą... przecież to nie jest jakiś obowiązek nie oszukujmy się... a jak mam sobie nerwy popsuć to same wiecie...
aeshette oj to nie jedz śledzików, jak już wiesz że po nich tak reagujesz... lepiej odpuścić niż później się męczyć
ja już dawno w sumie nie jadłam ... ale ja tylko lubię w sosie śmietanowym

 

[diabliczka00]

Jakie to jest p... w tym pisaniu no szlag mnie zaraz trafi... opiszesz się jak głupia chcesz wrzucić i dupa nie da się bo coś tam. I co wszystko przepada? Ehhhh aż się płakać chce

 

[ewelinka2106]

Jakie to jest p... w tym pisaniu no szlag mnie zaraz trafi... opiszesz się jak głupia chcesz wrzucić i dupa nie da się bo coś tam. I co wszystko przepada? Ehhhh aż się płakać chce

Raz jedna z dziewczyn pisała ze można to jakoś odzyskać. Coś się naciska po wejściu w "odpowiedz" Ale niestety nie wiem co dokładnie

 

[brownagula]

Raz jedna z dziewczyn pisała ze można to jakoś odzyskać. Coś się naciska po wejściu w "odpowiedz" Ale niestety nie wiem co dokładnie

wydaje mi się że jest to ta funkcja auto-saved czy jakoś tak... ale nie wiem jak to się robiło ;/
Taki zółty prostokąt się pokazuje w prawym dolnym rogu jak piszemy odpowiedź...

 

[diabliczka00]

Już byłam taka wściekła bo 2 raz pisałam i znowu mi się coś stało...aż się popłakałam a jednak faktycznie brownagula dziękuje :* moje 3 podejście hehehe

 

[Danusia34]

Czesc dziewczyny!
Normalnie nie wierze co za pogoda w Polsce, szok! Ciekawe czy komus z rodziny mojej sie uda na skypie pojawic. U nas of tygodnia temp -30 a Ja juz nie wyrabiam z tym wstawaniem do pracy o 6, a tu jak na zlosc sobota a ja juz o 6 SPAC nie moge. Wykoncze sie normalnie. A dzisiaj sie obudzilam w lekkim szoku, no sie okazalo ze spie na brzuchu jakos w nocy sie musialam przekrecic, wystraszylam sie troche, bo to przeciez nie moze by dobre dla dzidzi tak ja zgniatac hmmmm. Wprawdzie jedna noge mialam podkulona no ale I tak mysle ze to moglo byc troche niebezpieczne. Co myslicie????? Czy jest mozliwe zeby krzywde zrobic spiac na brzuchu? Sama nie wiem
A dzis mam leniwy dzien, maz poszedl do pracy a jak sie bede lenic no moze troche posprzatam jak juz sie wyleze

A mozecie mi napisac jak was na fb znalezc?