reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    296
Zuzik, w ogóle mi nie przyszło do głowy, że miałaś jakieś złe intencje! To powiedzonko z ogólnego życia. W praktyce ludzie, którzy latami się leczą są totalnie spłukani.
 
reklama
Zuzik, w ogóle mi nie przyszło do głowy, że miałaś jakieś złe intencje! To powiedzonko z ogólnego życia. W praktyce ludzie, którzy latami się leczą są totalnie spłukani.
Sama prawda - ja zdążyłam spłacić karte kredytowa na ktore miałam in vitro przed porodem natomiast zaciągnęłam nowe długi na remont i dzieciowe rzeczy
 
Niebajko - śliczne imię dla księżniczki. Jak sie czujesz po cesarce? Powiem Ci że ja się bardzo boję że będę mieć problem z karmieniem a raczej z laktakcja. Kupiłam laktator i jak coś to będę się wspomagać.

Emi - ale śliczna dziewczynka :-) Emi twoja rada sensowna spać jak mała spi. No ale kto ogarnie dom????? :-) :-) :-) :-) :-)

Zuzik - strasznie ciekawa jestem co Ci lekarz powie. Już niedługo spotkanie z Adasiem.

Koszty leczenia to ogromne kwoty, człowiek wielu rzeczy sobie odmawia. Znam to z autopsji, gdzie tak naprawdę my dopiero od niedawna odbijamy się trochę.
 
hey hey,

jak o kasie mowa to fakt, dziś poszło 5 tysi, bo program opłacony, leki wykupione a to oznacza, że transfer się zbliża, a dokładnie we czwartek 10.03


aniko czy pamiętasz jakie miałaś endo w dniu transferu?

dziewczyny jak dobrze napełnić pęcherz przed transferem? tak żeby był pełny w punkt a nie że pęka w trakcie i już o niczym nie myślę tylko żeby nie osikać lekarza.

muszę się pochwalić że mam za sobą wizytę z siostrzenicą. ponieważ pozytywnie nastawiona byłam po wizycie poszło całkiem gładko. mała jest prześliczną kruszynką:-) :)

udanego dnia wszystkim :-D
 
Ewikewik to już było tak dawno że za bardzo nie pamiętam... najdłużej to trwało samo przygotowanie, zakładanie wziernika, oczyszczenie wacikami... samo badanie chyba kilka minut...
U mnie o wiele więcej kasy szło przy staraniach niż teraz na dziecko mimo, że Ale ciut rozpieszczam ;)
 
Madziu to świetnie ze spotkanie z Kruszunka poszło gładko :)

Co do napełniania pęcherza... ja przy ostatnim IUI trochę za wcześnie zaczęłam pić i właśnie modlilam się żeby lekarza nie obsikac. Straszne to było. Przy pierwszej IUI jakoś lepiej wycelowalam
 
Magda, podoba mi się data transferu:) czuje w niej moc ;)

Za Chiny nie wiem, jakie mialam endo,ale ja nigdy z nim problemu nie miałam, więc podejrzewam (na podstawie wczsnejszycb obserwacji), ze 10 lub więcej.

Ja mam mały pęcherz i nie mam problemów z jego wypełnieniem szybkim. Ale przed każdym transferem jakieś 30-40min szłam do toalety, by "trochę upuscic". Stres i tak potęguje produkcję, więc na czas zabiegu było idealnie :D
 
Niebajko wracajcie szybko do pelni sił i do domu! U mnie tydzień trwała walka z laktatorem nim laktacja się rozkrecila. Wiele razy myślałam że już będzie koniec kp, było dokarmianie butelka ale kp przetrwało do dziś. Karmię 4 razy na dobę ale jestem w trakcie pooowolnego odstawiania :) trochę szkoda, bo to bardzo wygodne ale czas już ;)
Na teraz przydałyby Ci się jeszcze zimne okłady.

Magda ja z pęcherzem nie mam złotego środka. Ja zawsze przesadzalam i ciężko było nie myśleć o wc :/ cieszę się że wkrótce transfer :) już zaciskam kciuki!

Anika wytrwałości
 
Madziu to świetnie ze spotkanie z Kruszunka poszło gładko :)

Co do napełniania pęcherza... ja przy ostatnim IUI trochę za wcześnie zaczęłam pić i właśnie modlilam się żeby lekarza nie obsikac. Straszne to było. Przy pierwszej IUI jakoś lepiej wycelowalam
A ja do IUI nigdy pęcherza nie miałam pełnego! Tylko do ivf
 
reklama
Do góry