No a ja to potrafię rano iść siusiu a później gdzieś za 3 ,4 godziny. Teraz taka pogodę mamy ze nawet moja córcia nabawiła się kataru i kaszlu.Łykam, ale nie odczuwam zadnych zmian, a siusianie dwukrotnie w ciagu godziny to dla mnie norma, ale ja duuuuużo piję. [emoji6]