reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, zrobilam test i tez jest negatywny :( Mialam jechac kupic z innej firmy ale chyba pojade do kliniki, moze wyprosze tam skan lub bete. Tylko nie wiem czy w ogole dzisiaj czynne. Nienwytrzymam tak bezczynnie siedziec. Czy to mozliwe, ze stracilam malenstwo i nawet tego nie poczulam?? W poniedzialek ma sie niby zaczac 6tc. Normalnie zalamalam sie :(
Oo nie. Mam nadzieje, ze ten test kłamie.
 
reklama
A Wam tez mówiono,że takie rozmrażane komórki są "gorszej jakości"?? Zastanawia mnie tylko to...
Poczekaj do poniedziałku to może dostanę jakiś konkretny opis czy stan komórek nie zmienił się po rozmrożeniu..
Fakt faktem tylko 3 się zaplodnily prawidłowo.
przed mrozeniem były super jakości... Więc albo to wina plemników albo mrozenia...
 
Wiem ze sa tu gorsze problemy ale musze sie wygadac
Zawsze w Polsce w rodzinnym domu rodzice mieli problem z sasiadem zza płotu truł koty i robil na zlosc.Jakis czas temu zdechł mu pies mial jakoegos guza czy cos
Dzisiaj sie dowiedzialam ze moj kochany husky ktory byl z nami 9lat prawdopodobnie zostal otruty i pani doktor mowi ze raczej z tego nie wyjdzie proponuje eutanazje
Tata jest 90%pewien ze to sasiad ale nic mu nie mozna udowodnic.
Jestem zrozpaczona ten pies wywrocil w naszej rodzinie wszystko do gory nogami Moj Pies.Byl czlonkiem naszej rodziny
A tata dobrze mowil ze tylko czekac az naszemu psu sie cos stanie..dlugo nie trzeba bylo.
Nie moge przestac płakać
O rety... ludzie są okrutni ;-( Przykro mi. Wiem,że dla Was to członek rodziny!
 
Przykro mi ale mimo to Szukałambym możliwości Robienia z krwi

Dzwonilam do kliniki. W poniedzialek mam przyjechac na bete. W weekendy laboratorium nieczynne. Puki co mam brac dalej leki..

Ja prdle
emoji31.png
emoji29.png
to sie nie dzieje....

Mój progesteron dość niski w dniu transferu bo 13, zwiększę dawki luteiny i zobaczę...

Ja mialam w dniu bety cos kolo 20 i mowili, ze dobrze. Ja tez bym chyba zwiekszyla dawke sama. Trzymam kciuki..


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Dzwoń do tej piguły w klinice. Kurde.... aż mi się chce płakać... walcz o to badanie. Albo do szpitala.

Dzwonilam do kliniki. W poniedzialek mam przyjechac na bete. W weekendy laboratorium nieczynne. Puki co mam brac dalej leki.. Ze szpitalem sobie podaruje, wytrzymam jakos do poniedziałku. Juz teraz to i tak mi nikt nie pomoze :(


Proszę nie poddawaj się teraz! Dzwoń do tej pielęgniarki czy kogo tam!
Sprawdź dokładnie co się dzieje...
Oo nie. Mam nadzieje, ze ten test kłamie.
 
Dupa, test negatywny..
jaki masz poziom progesteronu? Dzwonilas do lekarza?
Kuzwa co za zycie, juz mam wszystkiego dosyc. Nadziei juz nie mam zadnej, bo to niemozliwe, zeby bylo dobrze przy negatywnym tescie. Nie wiem co mnie podkusilo go zrobic :(
O rety... :-( Taki był fajny tydzien i co teraz? Weekend i do dupy ;-( Strasznie mi przykro... może jedź jednak do tego szpitala? Powiedz,że masz ostre bóle i niech Cię zbadaja
 
Poczekaj do poniedziałku to może dostanę jakiś konkretny opis czy stan komórek nie zmienił się po rozmrożeniu..
Fakt faktem tylko 3 się zaplodnily prawidłowo.
przed mrozeniem były super jakości... Więc albo to wina plemników albo mrozenia...
Mi lekarz odradzał mrożenie samych komórek, ponieważ mówił, ze same mrożone komórki są gorszej jakości. Ale nie dopytywałam co na to wpływa.
 
reklama
Poczekaj do poniedziałku to może dostanę jakiś konkretny opis czy stan komórek nie zmienił się po rozmrożeniu..
Fakt faktem tylko 3 się zaplodnily prawidłowo.
przed mrozeniem były super jakości... Więc albo to wina plemników albo mrozenia...
O to będę czekała na info, tylko o której masz wizytę? Ja na 10 punkcję, także około 12 to już będę musiała raczej mieć decyzję. Na razie skłaniam się,że ja będzie do 10 dobrych to 6 jest moich i 4 oddam... jak więcej będzie dojrzałych, to chyba jednak zamrożę, a jak się uda mi zostać mamą to na pewno oddam do adopcji
 
Do góry