Też mnie to zastanawiaJa jestem ciekawa na ile te wiadomości o płci na tym etapie okażą się wiarygodne![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Też mnie to zastanawiaJa jestem ciekawa na ile te wiadomości o płci na tym etapie okażą się wiarygodne![]()
Ja jestem ciekawa na ile te wiadomości o płci na tym etapie okażą się wiarygodne![]()
Bardzo mi przykroDo tej pory nikt nie dał mi odpowiedzi na te pytanie. Ciąża była super, wręcz książkowa. Praktycznie brak bólu, wymiotów. Prawdopodobnie po 24 tc zaczęły mi się wody sączyć. Na badaniach wszystko wychodziło ok, szyjka zamknięta, długa. Na usg wszystkie wyniki ok, wody płodowe ok. A 2 dni po usg po 21 poczułam delikatne bóle ale przeszło i nawet poszłam spać obudziłam się około 23 i już wiedziałam, że coś jest nie tak. Zanim karetka zdążyła przyjechać syn był już na świecie. Zmarł 4 dni później w szpitalu. Przez całą ciąże byłam na L4 i dbałam o siebie. Więc teraz wyprawki jeszcze nie szykuję, ani nic nie kupuje bo nie chcę zapeszyć.
Powiem Ci, że ja mimo tego, że płeć była mi obojętna bo nawet jej nie chciałam poznać przed porodem, to jak lekarz powiedział, że widzi coś między nogami i że uważa, że to chłopiec a ja tak chodziłam po sklepach z ciuszkami to czułam mały żal, że ominą mnie dziewczęce ubranka, to teraz jak okazałoby się, że to jednak nie chłopiec to nie wiem czy bym się cieszyła, jakoś się już trochę przywiązałam to myśli, że będę miała synkaNo właśnie bo to tez drugie pytanie czasami dziewczynki są chlopczykami a później na odwrótale myślę , że dla każdej z nas najważniejsze to że Nasze dzieciątka są zdrowe choć wiadomość o płci właśnie ułatwia sprawę przy zakupach
![]()
O Matko , ale przezylasteż jestem po stracie przed którą nawet niemyslalam o poronieniu nawet jakoś nie słyszałam o tym za często więc był dla mnie to ogromny szok . A Ty już byłaś bliżej jak dalej i takie coś
nie no życie jest niesprawiedliwe
![]()
Moja mama urodziła 5 dzieci z mniejszymi lub większymi problemami ale wszystkie ok. Jedna babcia 5 dzieci a druga aż 14 i wszystko było ok. Wiec rodzinę mam naprawdę dużą (kuzynki i kuzynów) i ja jedyna w rodzinie miałam taki problem. Mój pierwszy syn był 56 prawnukiem dla mojego dziadka, więc do następnej ciąży tych porodów u mnie w rodzinie było naprawdę dużo. Więc geny w moim przypadku na pewno nie miały tu żadnego wpływu ani niczego nie podejrzewałam.
Teraz tylko trzeba myśleć pozytywnie i sprawdzać rzeczy 2 razy![]()
Powiem Ci, że ja mimo tego, że płeć była mi obojętna bo nawet jej nie chciałam poznać przed porodem, to jak lekarz powiedział, że widzi coś między nogami i że uważa, że to chłopiec a ja tak chodziłam po sklepach z ciuszkami to czułam mały żal, że ominą mnie dziewczęce ubranka, to teraz jak okazałoby się, że to jednak nie chłopiec to nie wiem czy bym się cieszyła, jakoś się już trochę przywiązałam to myśli, że będę miała synka![]()
Fajny ten wózekA ja ostatnio odwazylam się nawet pooglądać wózki i wpadł mi jeden w oko ;D ale kto to wie czy mi się nieodwidzi do lipcano i oczywiście fotelik kupimy inny bo ten pewnie do jakiś mega bezpiecznych nie należy jako takiego doświadczenia z wózkami nie mam więc może ktoś mógłby się wypowiedzieć? Podoba mi się też jeszcze jeden tylko cena jak na wózek myślę , jest z lekka za wysoka bo około 4 tys. Nie żebym zalowala dziecku , ale myślę że dziecku nie zrobi to jakiejś wielkiej różnicy czy będzie jeździć w wózku za tysiąc czy 4
?
Link do: WÓZEK WÓZKI DZIECIĘCE ALLIVIO 3W1 LEN KAREX
Bardzo mi przykronie przypuszczałam, że jest aż tyle osób po stracie
dopiero tu to forum mnie uświadomiło jak dużo osób niestety tego doświadcza
ja mam nadzieję, że to było moje pierwsze i zarazem ostatnie poronienie bo po kolejnym bym się nie pozbierała
mój lekarz każe odczekać 3 miesiące zanim zacznę się starać ponownie, ale tak szczerze jakoś nie specjalnie go posłucham
jeśli na wizycie kontrolnej nie będzie widział nieprawidłowości to po pierwszej @ biorę się ponownie za starania o groszka
tak naprawdę sytuacja może się powtórzyć czy minie miesiąc czy rok na to wpływu nie mamy
Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom